Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aborcja teraz ciąża

która z was zrobiła aborcję a teraz stara się o dziecko i nie może zajść?

Polecane posty

Gość aborcja teraz ciąża

j/w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobze ci tak!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
ZADNA NIE POWINNA ZAJSC JESLI WCZESNIEJ POSUNELA SIE DO TAKIEGO CZYNU!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinnat
czesto tak jest ze jak sie raz usunie to poniej sa klopty z zajsciem w ciaze mam pytanie z innej beczki : nie chcialas miec dziecka i usunelas to skad teraz nagle takie parcie na ciaze ? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aborcja teraz ciąża
zinnat :D Ja jestem matka 2 dzieciaczków i niegdy w życiu nie usunęłabym ciaży. Pytam bo mnie interesuje ten temat. Czekam aż tu jakaś napisze z jakim szerokim uśmiechem usunęła ciażę "niechcianą" niby a teraz błaga Boga i ciążę. Chętnie bym im nabluzgała. Bo jak czytam temat po 3 aborcjach to mnie skręca jakie okrótne babsko z tej 20 latki :O Serce mi peka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aborcja teraz ciąża
Chantalka :) jestem za :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usunęłam dwa razy
niechcianą ciążę nie miałam problemów z zaplanowana ciążą dziecko urodziło sie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.nokaut.pl/#pid=38177
aborcja jest zła,jak nie chcesz dziecka zostaw je w szpitalu po urodzeniu ale nie zabijaj zanim przyjdzie na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgruheth
do usunelam dwa raz- ciekawe jaka z ciebie kochajaca matka...tylko uwazaj bo moze byc tak ze jak cos pojdzie nie tak to stwierdzisz ze zabijesz swoje dziecko bo to w sumie nie pora na nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njdhxs
też dwie aborcje za mna i na razie nie mysle o ciąży, ale nie spodziewam się komplikacji koleżana usuwała 3 razy a teraz ma już dwójkę uroczych smarkaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez kljbk
przeciez to nie legalne..jak wy wogole macie dostep do tego??i ile to kosztuje??moze moje zycie wygladaloby teraz inaczej gdybym miala dostep do czegos takiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emka2
njdhxs skad mozesz wiedziec czy nie bedziesz miala komplikacji z zajsciem :o z zasady nie jestem msciwa ale takim jak Ty zycze zeby jednak je mialy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ma piernik do wiatraka
??? usuwanie nie wpływa na kolejne ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njdhxs
w sumie... jakoś mnie to nie przeraża nie każdy chce mieć dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aborcja teraz ciąża
zastanawia mnie czy te , które usunęły kiedyś ciażę a teraz mają dzieci czy nie zastanawiają się czasem jak by to dziecko usunięte teraz wyglądało? czy to chłopczyk czy dziewczynka? Ile by dzisiaj miało lat?? Ja kiedyś poroniłam i nie mogę sobie wybaczyć , że mój organizm nie był zdolny do donoszenia ciąży . Stale mam mysli, że dzisiaj to dziecko miałoby 10 lat, Ciekawe czy to chłopczyk czy dziewczynka itd itp. Jeśli tak nie myślicie to jesteście bez serca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam 2 kobietty
ktore usunely ciaze i potem juz niestety nie zaszly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Rosji ograniczają "prawo" do aborcji Bez publicznych fanfar Rosja wprowadza nowe prawo, które ogranicza możliwość dokonywania aborcji po 12 tygodniu ciąży. Do tej pory w Rosji praktycznie nie było żadnych ograniczeń dla zabijania dzieci starszych niż 12 tygodnie. Według nowego ustawodawstwa przerwanie ciąży będzie możliwe tylko, gdy zaistnieją następujące wskazania: gwałt, przebywanie w więzieniu, śmierć albo surowe kalectwo męża, orzeczenie sądowe pozbawiające kobietę praw rodzicielskich. W mocy pozostają również dotychczasowe wskazania: jeśli dziecko jest poważnie chore albo ciąża zagraża życiu matki. Co prawda liczba dokonywanych w Rosji aborcji spadła z 4,6 mln. w 1988 r. do 1,7 mln. w 2002, ale i tak na każde 10 urodzin przypada 13 aborcji (dla porównania w USA - 3). "To jest pierwszy krok," powiedział Aleksander Czujew, rosyjski deputowany, jeden z przeciwników aborcji. Planuje on podczas następnej sesji parlamentu, złożyć wniosek by nadać nienarodzonym dzieciom takie sam prawa, jakie posiada dziecko już urodzone. "Być może wtedy kobiety bardziej będą się zastanawiać zanim poddadzą się aborcji" stwierdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosja: zniesienie kary śmierci - czas na zakaz aborcji Kolejnym krokiem powinien być całkowity zakaz aborcji tak decyzję rosyjskiego Sądu Konstytucyjnego znoszącą karę śmierci komentuje szef synodalnego wydziału ds. współpracy z siłami zbrojnymi i organami bezpieczeństwa narodowego. Ks. Dmitrij Smirnow przypomniał, że aborcja jest wykonywaną na niewinnych istotach karą śmierci. Sąd Konstytucyjny Rosji nie tylko przedłużył okres moratorium na orzekanie i wykonywanie wyroków śmierci, ale całkowicie zakazał stosowania tej kary w przyszłości. Odnosząc się do tej decyzji reprezentujący patriarchat moskiewski ks. Dmitrij Smirnow stwierdził: „Nierozumnym byłoby wprowadzenie w Rosji kary śmierci. Oczekiwałem takiej decyzji. Człowiek, który przekroczył piąte przykazanie „nie zabijaj, powinien mieć szansę na nawrócenie, odsiadując karę w więzieniu. Zgodnie ze słowami ks. Smirnowa po tej decyzji powinna zapaść następna o całkowitym zakazie aborcji. „Jestem przeciwko aborcji. Nie za zgadzam się z zabijaniem moich współobywateli w łonie matek za pieniądze podatników. Ta kara śmierci wykonywana jest na niewinnych stwierdził przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego. W. Raiter, Moskwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bolszewicka Rosja jako pierwszy kraj na świecie zalegalizowała aborcję na życzenie kobiety (już w 1920 roku). Czasowo wprowadzono jej zakaz w czasach Józefa Stalina i podczas drugiej wojny światowej, jednak za Nikity Chruszczowa liberalne przepisy powróciły. Rekord padł w 1964 roku w ZSRR wykonano wówczas 5,6 mln zabiegów. Po rozpadzie Związku Radzieckiego od 1991 roku liczba zabiegów spadła ponad dwukrotnie, ale dopiero dwa lata temu było ich pierwszy raz mniej niż urodzonych dzieci (1 mln 479 tys.). Polityka „prorodzinna zapoczątkowana przez Władimira Putina w odpowiedzi na fatalne wskaźniki demograficzne przyniosła zmianę na lepsze. Jednak bardziej skuteczny niż kremlowskie becikowe, był wzrost gospodarczy, który sprawiał, że rosła liczba kobiet decydujących się na rodzenie dzieci. Zaciętym wrogiem aborcji jest Cerkiew prawosławna, jednak jej rosnąca obecność w polityce i w życiu Rosjan nie ma przełożenia na ich prywatne decyzje. Pod postulatami Cerkwi podpisują się także posłowie pragnący popisać się konserwatywnymi poglądami. Tego rodzaju projekty to wyłącznie PR i próba przyciągnięcia uwagi. Nie mają szans uważa Maria Arbatowa, znana działaczka ruchu kobiet w Rosji. Zamiast wprowadzać zakazy, powinniśmy wprowadzić do szkół wychowanie seksualne i informować społeczeństwo o antykoncepcji mówi. A właśnie tego rodzaju projekty niszczy w Dumie pokraczna, doraźna koalicja działaczy prawosławnych i komunistów dodaje. Mimo cerkiewnych apeli o wprowadzenie zakazu aborcji władze państwowe nie zdecydują się na taki krok, bo to byłoby wsadzenie kija w mrowisko ocenia politolog Aleksiej Makarkin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masowe zabijanie dzieci nie pozostaje bez wpływu na decydujące się na to kobiety. - Co roku przybywa w kraju około 200-250 tys. bezpłodnych kobiet w wyniku komplikacji po dokonanej aborcji poinformowała Marina Tarasowa, zastępca dyrektora Instytutu Badań ds. Ginekologii i Położnictwa Rosyjskiej Akademii Nauk w Sankt Petersburgu. W ciągu minionych 5 lat występowanie kobiecej niepłodności wzrosło o 14 proc. A chorób ginekologicznych o 30 proc. Rząd premiera Putina doskonale zdaje sobie sprawę, że kraj znalazł się na demograficznym zakręcie. Według raportu publikowanego co roku przez ONZ liczba ludności w Federacji Rosyjskiej nie wzrosła od 1991 r. i obecnie liczba zgonów jest ok. 1,5 raza większa od liczby urodzeń. Jeśli ta sytuacja się utrzyma, to do roku 2050 liczba Rosjan zmaleje ze 142 do 100 mln. Pod koniec grudnia ub.r. prezydent Dmitrij Miedwiediew podpisał poprawki do federalnej ustawy o reklamie. Nowe prawo zakazuje reklamowania aborcji w miejscach i mediach przeznaczonych dla dzieci i młodzieży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×