Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamijatkla

mozna pokryc suke jej synem z poprzedniego miotu

Polecane posty

Gość mamijatkla

wie ktos czy mozna,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamijatkla
czy pieski beda zdrowe czy tez moze byc konflikt jak u ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziweczyna sie normalnie pyta,a ty nie wiadomo czemu utozsamiasz psy z ludzmi... moim zdaniem male moga miec wady...lepiej poszukaj samca.wiem,ze to super meczace trzymac samca tylkodla zawartosci jader,ale inaczej sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...w kwestii formalnej
Kolejna pseudohodowla... Smutne i karygodne jednocześnie. Zapytaj na www.dogomania.pl . Tam Ci wytłumaczą, ile jest warta twoja chora koncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamijatkla
no ibardzo ty jestes pojebana suka poprostu pytam kolezanka ma suke a ja mam jej syna z poprzedniego miotu i chciała ona pokryc swoja sunie moim pieskiem ale mam obawy czy tak mozna( i to wcale nie jest pseudohodowla ) wiec z łaski swojej nie drzyjcie na mnie ryja tylko niech mi powie ten kto sie zna "tak szczerze" dziekuje za jedyna normalna odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie można. Jak u ludzi. Miot
będzie słaby. Niech koleżanka poszuka innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie możesz
jeśli jest to pies rasowy, to jest Regulamin Hodowlany + wymogi Klubu Rasy, tam jest szczegółowo wyjasnione co i jak jeśli nawet mieszaniec, to jest to zbyt bliskie pokrewieństwo, szczenięta mogą być słabe, kalekie, niezdolne do życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamijatkla
bardzo wam dziekuje za normalne odpowiedzi, pseudo kafeterianom jak "no i bardzo "zycze powodzenia, pieski sa bez rodowodu ale czystej rasy,przekaze kolezance ze ma poszukac innego psiaczka pozdrawiam "normalnych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sa bez rodowodu
to to własnie JEST PSEUDOHODOWLA tak gwoli wyjaśnienia terminu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sa bez rodowodu
do poczytania: "NIEPRAWIDŁOWOŚCI W PSEUDOHODOWLACH Nieprzemyślane krzyżowanie osobników : O nieznanym pochodzeniu - szczenię w rzeczywistosci może pochodzić. np. ze skojarzenia kazirodczego, przy czym pseudohodowca może o tym nawet nie wiedziec, gdyż po prostu nie analizuje pochodzenia swoich psów. Zbyt bliskie pokrewieństwo wzmacnia wady. nie zweryfikowanych przez sędziów kynologicznych pod względem wartosci hodowlanej (wyglad i psychika), przez co może dochodzić do utrwalenia w szczeniętach wad wygladu i niepożadanych cech charakteru." http://www.grzywacze.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=154&Itemid=171

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mowie
nie mozna, to sa ssaki tak jak ludzie. nie wolno, to jest za bliskie pokrewienstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Kto w ogóle ma takie głupie pomysły? Mam nadzieję że to jakaś chora prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mozna wogole o czyms takim myslec albo sie pytac takie cos??? przeciez to logiczne !!! Ale kurwa nie ktorzy dla forsy wszystko zrobia.Rzygac sie chce jak sobie wyobraze ze synek piesek wlasna matke rucha :-O co za glupi ludzie po tym swiecie chodza ...pfuuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale powalone towarzystwo
tu siedzi. dziewczyna normalnie pyta a wy na nią prawie z wyrokiemwyskakujecie a pewnie co drugi ma zboczone fantazje erotyczne z matką i siestrą. kupa smieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tak zwana hodowla wsobna. Można to zrobić, ale należy liczyć się z możliwością pojawienia się problemów. Byłoby znacznie lepiej poszukać samca niespokrewnionego. I nie jest to problem natury moralnej, jak powyżej próbowano sugerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale powalone towarzystwo
i nie silcie sie na odpisywani mi obelgami bo juz tu nie mam zamiaru siedziec tak ze szkoda waszych popieprzonych koncepcji. zboczki powalone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest normalne pytanie
ludzmi kieruje chciwosc a potem zwierzeta cierpia na rozne choroby genetyczne Osoba ktora o to pyta NIE JEST NORMALNA Jest zla, bezmyslna i nie ma podstawowej wiedzy. Takze polecam forum dogomania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
I nie jest to problem natury moralnej, jak powyżej próbowano sugerować. No to kwestia interpretacji. TYlko jeśli ktoś uznaje zwierzę za przedmiot i go nie przejmuje że potomstwo będzie miało wady genetyczne, a najprawdopodobniej wszystko skończy się poronieniem... Trudno jednak nie bluzgać - bo jesli autorka ma więcej niż 10 lat to chyba miała na przyrodzie już o takich podstawowych sprawach... Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taką wiedzę
wynosi się ze szkoły, nie mów że nie było o tym na biologii. krzyżówki takie robi się tylko w przypadku wymierających gatunków, gdzie trudno znaleźć niespokrewnione osobniki a potomstwo i tak jest bardzo narażone na choroby genetyczne i ogólnie- słabe. szkoła szkołą ale nawet sto lat teu na wsi takie rzeczy wiedzieli (bez obrażania wsi oczywiście). to pytanie jest na poziomie "chłopak włożył mi palec, czy jestem w ciąży?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
człowiek to też zwierzę.... W naturze zwierzęta nie współżyją z własnymi matkami... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Nie wszyscy są jak twoi rodzice komarzyco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23:27 [zgłoś do usunięcia] taa niedobra pupa I nie jest to problem natury moralnej, jak powyżej próbowano sugerować. No to kwestia interpretacji. TYlko jeśli ktoś uznaje zwierzę za przedmiot i go nie przejmuje że potomstwo będzie miało wady genetyczne, a najprawdopodobniej wszystko skończy się poronieniem... Trudno jednak nie bluzgać - bo jesli autorka ma więcej niż 10 lat to chyba miała na przyrodzie już o takich podstawowych sprawach... Żal. dziekuje! Popieram !!! Dostaje szalu jak czytam takie cos !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...w kwestii formalnej
Tu poczytacie coś na temat inbredu, czyli krzyżowaniu zwierząt blisko spokrewnionych : http://pl.wikipedia.org/wiki/Ch%C3%B3w_wsobny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie potomstwo będzie osłabione bo mają podobne geny.O ile same nie poumierają te szczeniaki........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WLASNIE O TO MI TYLKO CHODZI ZE TE ZWIERZETA CIERPIA POZNIEJ NA ROZNE CHOROBY: bOZE CO ZA TEPE STRZALY !!!!! KOCHAM ZWIERZETA I NIENAWIDZE JAK LUDZIE ICH TRAKTUJA PRZEDMIOTOW; CHYBA WIADOMO ZE BEDA MIALY JAKIES WADY A TAK WOGOLE TO DLA MNIE BYLOBY TO OBRZYDLIWE PUSCIC PIESKA NA SWOJA MATKE A FEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×