problem z kolorem włosów

od ładnych kilku lat farbuję włosy i chyba jeszcze nigdy nie udało mi się uzyskać takiego, jaki na prawdę bym chciała. bez względu na to czy był to 1 kolor czy balejaż zawsze wychodziły odcienie słoneczno-żółtawe. z natury jestem szatynka i chciałabym uzyskać kolor naturalny, myszowaty z platynowymi refleksami. czy mógłby mi ktoś pomóc jak to uzyskać? obecnie mam balejaż 2kolorowy i o ile jasny kolorek wyszedł chłodnawy, o tyle ciemny (na próbniku fajny szarawy brąz) wyszedł miedzany :| pomocy!

na prawdę chciałabyś myszowaty kolor?...dla mnie jest paskudny...moje włosy niegdyś ładny miodowy blond po tych wszystkich cudach które z nimi robiłam, właśnie takie szare się stały i ja robię wszystko, byleby to zmienić...a już najbardziej własnie zazdroszczę naturalnym szatynkom czy brunetkom..taki kolor łatwo utrzymać...czasem mozna rozświetlić kilkoma refleksami i zawsze pieknie to wygląda...

mam cerę w chłodnym odcieniu i taki też kolor włosów chciałabym uzyskac. już dosyć mam tych wszystkich słonecznych i kurczakowatych refleksów.

czy ktoś mi pomoże?

Możesz kupić sobie toner matrix color sync (koniecznie w zestawie z aktywatorem) kolor 10A, kupisz na allegro, spopieli odcień farby na jakieś 3-4 tygodnie, tubka starcza na średnio na 2 razy.