Zapraszam młode dziewczyny ktore pragna miec dzidziusia - stworzmy tu nasz swiat

Witam Was drogie kolezanki. Mam nadzieje ze zagosci Was tu cale grono. Piscie o swoich problemach, radosciach, jak dlugo sie staracie i czy bardzo jest Wam smutno ze jest tylko jedna kreseczka. Mam tez nadzieje ze za niegdygo kazda z Was podzieli sie wiadomoscia ze jest w ciazy. Pozdrawiam Was i nie traccie pogody ducha :)

hej, my z mezem staramy sie od wrzesnia... i ciagle nic... wlasnie zaczal sie kolejny @ :( takze znowu dol... 22.03 wizyta u gina... zobaczymy co bedzie dalej...

My od grudnia i nie wiem czemu dalej nic :( Mam mala nadzerke ale nie sadze ze to jest problem , bo gin powiedzial ze jest ok

Drogie staraczki zamiast otwierać kolejne topik o tej samej tematyce to radze udać się do psychologa bo jeżeli ginekolog mówi że jest ok to znaczy że problem jest w głowie. A opisywanie ze szczegółami waszych obsesyjnych starań w niczym nie pomorze. Wyluzujcie i cieszcie się życiem.

ja od grudnia nie mialam normalnego okresu tylko plamienia, poza tym mam bardzo nieregularne miesiaczki :( ten miesiac bralam tabletki na wywolanie okresu... poza tym gin stwierdzil ze "tam w srodku" wszystko jest ok. teraz jestem w trakcie okresu, ktory chyba przez te tabletki jest dla mnie meczarnia :( jak staracie sie od grudnia to jeszcze nie tak dlugo. masz regularny @ ? bo u mnie to nawet owulacje ciezko wyliczyc :( zreszta przy tak dlugich cyklach jakie mam ja (czasem nawet 53 dni) czesto cykle sa bezowulacyjne... teraz gin ma niby sprawdzic czy jest owu, ale kto to zgadnie czy bedzie to juz widac w 11 dc :( czasem mnie to wszystko doluje... jak ten swiat jest stworzony, ze tym co nie chca dzieci trafia sie za pierwszym razem...a jak ktos chce to dupa :(

hehe jak jeszcze raz uslysze "wyluzuj" to chyba wtedy bede musiala udac sie do psychologa... jak ktos nie musial sie starac, bo od razu mu sie udalo, albo nie chce dzieci to nie wie jaki to uczucie... a skoro topiki sa ciagle zakladane tzn, ze to komus pomaga... a jak Tobie Jomika przeszkadza to po prostu na nie nie wchodzi... proste...

Od pisania głupot na forum jeszcze żadna w ciąże nie zaszła ale życzę powodzenia na pewno po szczegółowym opisaniu swoich cykli i po publicznym omówieniu konsystencji śluzu zajdziesz w ciążę z bliźniakami :)

a termin porodu mam za 9dni:D i pragnę mojej córci z każdym dniem coraz bardziej:D

Jomika, brak słów... pewnie masz dziecko z przypadku, więc uważasz, że wszystkie takie płodne jak ty. co więc robisz na tym topiku, po co tu wchodzisz? znajdź swoje forum a tu przestań się udzielać... Sorry dziewczyny za taki wstęp ale ręce mi opadają jak czytam takie wypowiedzi. pojawia się panna z nie wiadomo skąd i próbuje narzucić swoje zdanie. do psychologa, też mi rada... po co wchodzić na tematy, na których temat nie ma się nic sensownego do powiedzenia... melduję się i ja . staramy się od ponad roku, jestem w trakcie badań, za tydzień idę po wyniki. Poczekamy, zobaczymy.

Nie mam dziecka z przypadku ale widzę że jak sobie tak napiszesz to ci ulży że sama mieć nie możesz. A wizyta u psychologa pomaga moja przyjaciółka 4 lata się starała zanim ginekolożka poleciła jej wizytę u psychologa teraz jest szczęśliwą mamusią 7 miesięcznego przystojniaka. :) Na problemy z zajściem w ciążę wpływa wiele czynników i większości przypadków nie mają one podłoża ginekologicznego szkoda że tak mało wiecie o swoim problemie.

karina....>>> Jak na razie to ty masz pomarańczowy nick i jesteś nie wiadomo z kąt :)

Jomika, skoro temat Ciebie nie dotyczy a to co piszemy tutaj jest dla Ciebie nie potrzebne to co robisz na tym temacie ?? zaproszenie do rozmow bylo wyraznie skierowane do konkretnej grupy dziewczyn... najwyrazniej opisywanie barwy i konsystencji sluzu nam pomaga... a pisanie na forum z osobami i podobnych problemach jest tez forma dzialajaca uspokajajaco na psychike... kazdy radzi sobie jak moze... nbikt nie pytal o Twoje cenne rady...

O kolejne fanatyczki. Dobrze że nie możecie mieć dzieci po takich mamusiach nie urodziło by się nic normalnego. Jak hieny rzucacie się na normalne kobiety wolicie pierdolić głupoty i się nad sobą użalać. Ktoś normalny dobrze wam poradził to już się czepiacie.

Ile w was jadu. Jak byście trochę poczytały o bez płodności to byście wiedziały że Jomika ma trochę racji.A do wypowiadania się na forum każdy ma prawo i należy brać to pod uwagę zakładając jakikolwiek temat.Skoro nie chcecie słuchać rad innych to po co w ogóle zakładać kolejny o staraniach????????

Mua mua , "O kolejne fanatyczki. Dobrze że nie możecie mieć dzieci po takich mamusiach nie urodziło by się nic normalnego." zal nie bede tego nawet komentowac...zycze CI tylko za calego serca zeby po takiej mamusi jak TY urodzilo sie COS NORMALNEGO... "Jak hieny rzucacie się na normalne kobiety (...)" hmm pojecie normalna kobieta chyba tez jest tu lekko nie na miejscu... cale szczescie ze Ty jestes taka wlasnie NORMALNA kobieta :) mizia kizia, nie widze tu zadnego jadu w wypowiedziach "staraczek" za to widac go w poscie Mua mua... i nikt nie wspomnial o bezplodnosci... "Skoro nie chcecie słuchać rad innych to po co w ogóle zakładać kolejny o staraniach???????? " propouje czytac ze zrozumieniem... temat postu wyraznie mowi czego ma dotyczyc... nie zauwazaylam tam prosby o rady... a wogole to mam wrazenie ze te dwa posty pisala jedna i ta sama osoba... pomaranczka, ktora lubi wszedzie dorzucac swoje 3 grosze...

Jowika... Pomorze to moży być Zachodnie, a jeśli chodzi ci o ,,pomoc" to pisze się pomoże. zajrzyj do słownika zanim zaczniesz udzielać się na forum... a do psychologa to radzę udać się samej...

Jomika Pomorze to może być Zachodnie, a jeśli chodzi o pomoc to pisze się ,,pomoże". zamiast udzielać się na naszym forum, poczytaj słownik...

No nie w każdym temacie znajdzie się taka co się z braku argumentów literówek będzie czepiać szkoda tylko że własnych błędów nie widzi hahahah karina... naprawdę żałosne.