kompletna idiotka ze mine !!!!!!!

amaletta----- powiedz mi w takim razie o czym mam z nimi rozmawiac? ;p przeciez w moim przypadku nic to nie da, co mam powiedziec swojemu- przeciez i tak bedzie zle, to nie jego wina ze mnie nie podnieca, nie zmienie tego ani on, twoja sytuacja przypomina mi hodowanie sobie wrzoda na dupie na własna prośbę:O O czym? Na przykład o tym kto jest kim w tych twoich układankach. Nie sadzisz, że danie wyboru osobie którą rzekomo kochasz byłoby bardziej fair? nie podnieca cię nie od dziś, tylko jak mniemam od zawsze... więc nie rób chłopu krzywdy i daj mu ułozyc sobie zycie z kimś bardziej odpowiednim

Tak trzymaj, bądz ostrożna i dyskretna...

nie jest tak ze mnie nie podniecal nigdy-- wrecz przeciwnie-- podniecal mnie i sex byl udany ale po jakims czasie to sie wypalilo - pozadanie zgaslo. tak jak mowilam jestesmy razem 9 lat zalozmy ze bede z innym facetem- okej - i co bedzie po kilku latach? po jakims czasie bedzie to samo- czar prysnie, przestanie mnie podniecac i wroce do punktu wyjscia, dlatego mowie ze nie widze wyjscia z tej sytuacji. dla mnie to sytuacja bez wyjscia i tyle

tak czy inaczej życze powodzenia. pozdrawiam dobrej nocy

Ciesz się życiem, z tego co masz. Dobry mąż i świetny kochanek - wiele kobiet zazdrościłoby ci.

sex--expert tez tak sadze :) tylko boja sie przyznac do tego, albo jeszcze tego nie wiedza ze tez by tak chcialy.

ehh.. nie ma czego zazdrościć. Lepiej mieć partnera i kochanka w jednej osobie.

-> kompletna idiotka -> pandora jest nas więcej. Ja tez jestem w podobnej sytuacji. Wieloletni związek, wszystko ok, ale na tym polu - porażka i brak nadziei na poprawę. Co prawda nie zdradzam, ale coraz częściej i intensywniej zastanawiam się czy to ma sens... Tak źle i tak niedobrze.

a bzy jak chmury krzyżyków ------- niestety masz tak jak ja, nie polepszy sie jesli chodzi o lozko, nie mowie tego zeby cie zdolowac ale taka jest prawda :(

Może wibrator coś pomoże??

Ty nie jesteś idiotka tylko jesteś zwykłe dziwsko. A może nawet kompletne dziwsko. I nic więcej.

dlaczego dlaczego dlaczego pytam tak jest... :( skończyć to, szukać i mieć nadzieję, że pełnia szczęścia jest gdzieś indziej (i że wogóle istnieje) czy zostać i zrezygnować z cząstki siebie, bo przecież seks to nie wszytsko? W moim wypadku potrójny układ odpada - wyrzuty zeżarłyby mnie żywcem przy każdym spojrzeniu na osobę, którą ranię...

A mężczyzn podniecają właśnie takie kobiety :)

do kompletna idiotka ---------- chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem- przeciez napisalam ze tez takie o sobie mam zdanie i sie tego nie wypieram -- wiec nie wiem poco to powtarzasz skoro to oczywiste

Kochasz... Mam nadzieje ze nigdy nie bede kochany w taki sposob jak ty autorko kochasz. Nawet zabić by mi sie nie chciało takiej ... jakbym sie dowiedział ze pol miasta sie śmieje ze mnie. Po prostu bym poszedł do psychiatryka ma własne życzenie myśląc ze to kurwa jakies haluny by mowic kocham wracając z kurewstwa. Totalne chamstwo. Mialabys odwagę nazywać rzeczy po imieniu bo jak sie kogos kocha to sie go nie krzywdzi, albo jak uwazasz ze mu przysługę robisz to powiedz mu o tym to zobaczysz czy go nie krzywdzisz. Perfidna kobieta. Tfu nie kobieta tylko ścierwo. Jeszcze bys napisala ze on nie daje rady ale piszesz on mnie nie podnieca. Wiec moze to twoj problem a nie jego wina. Pusta suka. Z każdego faceta idzie zrobic kochanka a tym bardziej jesli on kocha. Trzeba tylko umieć i probowac. Ty wolisz nie uczyć go swojego ciała tylko szukac takich co juz umieją. Szkoda mi go ze taka ... trafił.

okej kazdy ma prawo miec rozne zdanie na ten temat, w kazdym badz razie ja tez wiele razy zostalam skrzywdzona przez facetow i wiem na co ich stac, wiem ze postepuje jak szmata ale kiedy to ja bylam ta dobra to mnie zle traktowano- nie chce tu sie rozpisywac na ten temat0 tylko chce zaznaczyc ze faceci tez sie tak zachowuja .

Wiec skoro inni tak robili to akurat ten ktory Cie kocha ma byc szmacony tak? Oddaj mu dziwko wolność - miej troche szacunku do osoby ktora niby kochasz.

Hej, nie zachowuj sie tak. Wybrałaś, idziesz swoją drogą - takie jest życie. Krytycy niech żyją po swojemu, nikt im nie każe cie naśladować. Podnieś głowę do góry. Jesteś dobrą żoną i wspaniałą kochanką :)

Tajemnicza Dupa----------- dziewczyna- nie zona, poki co o slubie nie mysle moim skromnym zdaniem kazdy kiedys zdradzi-predzej czy pozniej, ja tez sadzilam ze nie jestem do tego zdolna, ale czas zrobil swoje. ludzie sie zdradzaja na okraglo taka jest prawda a ci co to krytykuja sadza w tym momecie ze tego nigdy nie zrobia a potem sie okazuje co innego- znam takie przypadki

No to sie mylisz. Ja nie zdradzę a jesli juz to przyznam sie sam. A jesli bede planował to najpierw odejde. Jak chuja nie bede umiał utrzymać na wodzy to na ta kobiete z ktora jestem nie zasluguje. Mam honor nie chce jej krzywdzić. Odejde. Ona to wie. Kocham to jestem fer chocby bolało. A ty? Boisz sie konsekwencji swoich czynów. Nie robi sie tak jak sie kogos kocha i tyle.

zdzira nic wiecej nie mam do powiedzenia jestes zerem !

krab ----- okej w takim razie widze ze masz zasady(tez kiedys mialam) ale widzisz, ja na swojej drodze spotkalam wiele palantow i wiem jak faceci sie zachowuja- zdrada jest naokolo, ciagle sie o niej slyszy, sama czesto czytam topiki na kafe i widze jacy ludzie sa pokreceni. Nawet jesli nie zdradzisz nigdy twoja partnerka moze to zrobic-oczywiscie ci tego nie zycze, ale nigdy nie wiadomo jak sie zycie potoczy :(

Wiem ale to nie znaczy ze mam oszukiwać kogos kogo kocham bo inni tak robią. To chore stadne podejście. Reprezentuje siebie nie ogół. Niech zdradzi. Wie ze lepiej by powiedziala niz miałbym sie dowiedzieć. Tylko tego wlasciwie wymagam od niej. Przyzwoitości. A reszta to na ile ją stac ze tak ujme. Dla mnie nie ma nic gorszego niz oszustwo kłamstwo czy zdrada w związku-wtedy on traci sens. Wtedy kończę. Bez względu na cokolwiek. Dosłownie. Zwiazek to ma byc zacisze moj świat w którym jest ktos kto kocha i komu mozna ufac ktos kto nie zdradzi. Jest inaczej? To nie ma związku. Proste szczere fer wobec siebie i innych. Nara idiotko

Krab duza piątka ode mnie, mam w 100% takie samo zdanie i popieram taki pogląd. Brawo, sa jednak ludzie, ktorzy zamiast chorze przyklaskiwac takiej idiotce, potrafia wszystko jej wylozyc. Chociaz idiotka jak to idiotka pewnie nic nie skuma.

A ja rozumiem i popieram idiotkę. Znam życie bardziej niż wy wszyscy razem wzięci.

Ja wiem jedno, jak jestes za dobra dla faceta nigdy Cie nie docenia a wrecz przeciwnie jeszcze jest oburzony i zdziwiony jak sie starasz. A jak go olewasz i zachowujesz sie jak przyslowiowa "su**kaa" to wtedy jest najwspanialszym facetem dla Ciebie!!

Nie myśl tylko o nim, o tym czy go zranisz czy oszukujesz. Nie może dać ci tego czego potrzebujesz to bierzesz to od innego. A on nie wie i jest z tym dobrze. Faceci to świnie i nie warto się litować - może sam ma coś na boku.

Ja też tak mam. Mam męża i mam kochanka:) dobrze mi z tym. Wyrzutów sumienia nie mam wcale. Też mam super seks:)) z kochankiem oczywiście. A z mężem sobie żyję, jest wspaniały, kocham go ale seks z nim nijaki. hehe tylko czy nic sie nie wyda... będę się wypierać jak żaba błota.

Kompletna idiotka-wybrałaś sobie, rzeczywiście najlepszego nicka jakiego mogłaś mieć.

kim jest :D