Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tiramisu25

Czy kot jest niebezpieczny dla małego dziecka?

Polecane posty

Gość bvvbvbcbvbv
O, Kamecha, też tak zrobiłam ;) Co prawda bachor ganiał i straszył gołębie, ale skoro rodzice nie zwracali uwagi to ja postanowiłam to zrobić i popchnęłam dzieciaka aż się wyjebał i zaczął drzeć ryja :D Głupie baby chcą zwierzątko póki nie mają dziecka, pieprzone egoistki, które myślą tylko o sobie i nie liczą się z tym, że zwierzę też CZUJE :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo, przeniosę się do Wrocka, tam jest dużo mostów, będę miał gdzie gnić buahahahaha :D PS: pisze się "skąd", dmuchana lalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bvvbvbcbvbv: Już ci kobieto pisałam, że nie mam żadnego zwierzaka, widać masz problemy ze wzrokiem i czytaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gołębie to skrzydlate szczury więc olać je ale i tak dobrze zrobiłaś, bo takie rozpieszczone bachorstwo stanowi zagrożenie dla wszystkich zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvvbvbcbvbv
"Już ci kobieto pisałam, że nie mam żadnego zwierzaka, widać masz problemy ze wzrokiem i czytaniem." Ty natomiast masz problemy z logicznym myśleniem, bo nie piszę o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvvbvbcbvbv
"ale i tak dobrze zrobiłaś, bo takie rozpieszczone bachorstwo stanowi zagrożenie dla wszystkich zwierząt" Najbardziej mnie wkurwia, że maciory nie zwracają na to uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvvbvbcbvbv
Nie potrafią wpoić swoim dzieciom podstawowych zasad, przez co stają się one równie głupie co mamusie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo teraz w modzie jest "bezstresowe wychowanie" hehehe a maciory są najczęściej zajęte omawianiem ostatnich odcinków "m jak mroczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvvbvbcbvbv
Maciory nie mają pojęcia o wychowaniu, gdyby nie pampersy i żarcie w słoikach (którego również nie potrafią przygotować) to gatunek dawno by wymarł :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ty kurva tepa palo pomysl co piszesz maciora jak to nazywacie was tez urodzila i jak widac nie potrafila wychowac bo tepaki z was i tyle zapomnial wol jak cieleciem byl zal mi was do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamecha: Dziwne, bo ja jestem matką i nienawidzę seriali, więc przestań uogólniać. Włącz mózg, wyłącz kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvvbvbcbvbv
"to ty kurva tepa palo pomysl co piszesz maciora jak to nazywacie was tez urodzila i jak widac nie potrafila wychowac bo tepaki z was i tyle zapomnial wol jak cieleciem byl zal mi was do widzenia" Ssij murzyńską pałę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvvbvbcbvbv
Nic mi o tym nie wiadomo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inteligentne to to nie było. Ja wróce do tematu zwierzaka idziecka w domu. Ja mam 14 miesięczne dziecko i kota. I są najlepszymi przyjaciółmi. Synek dzieli się wszystkim z kotek a kot zawsze jak synek płacze to go pociesza. Podchodzi do małego i się koło niego łasi :) Nie powiem że ich zabawy nie kończą się podrapaniami bo i tak się zdarza. A z tego co mi wiadomo to koty mogą być niebezpieczne ale nie dla dziewczynek tylko dal kobiet w ciąży gdzyż są nosicielami bakteri która powoduje toksoplazmozę. A ta może przyczynić sie do poronienia lub spowodować wady płodu. Ale nawet jeżeli się nie ma kontaktu z kotem można przejść toksoplazmoze. Bakterie występują w surowym mięsie a nawte są przenoszone przez powietrze. I większość ludzi chorowała na tokso nawet o tym nie wiedząc. A kot w domu to naprawde miłe stworzenie. I też przed jego kupnem mieliśmy wiele obaw. Ale jak sie okazało zupełnie niepotrzebnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×