Co myslicie na temat robienia imprez z okazji bierzmowania??

Bo ja zostalam zaproszona na taka impreze,ale moim zdaniem to takie naciagane i bez sensu...u mnei w rodzinie nigdy nie byla robiona impreza z tej okazji.

ale co kto lubi... Kiedys to sie szlo do kosciola ze swiadkiem i tyle. Koniec ceremoni, powrot do domu, finito. A teraz jakies ceregiele coraz wieksze, prezenty, imprezy. Dziwne dla mnie :D

i co ja mam takiemu chlopakowi cos zyczyc??ale co?? rozumiem jeszcze tylko chrzestnych ewentualnei zaprosic no ale bez przesady

Impreza z okazji bierzmowania? Jak? Gdzie? W lokalu, z prezentami? Kim ty jesteś dla tego chłopaka? Ja miałam bierzmowanie 6 lat temu, zaprosiłam jedynie swojego świadka do siebie na kawę/herbatę i ciacho.

No ja pierdole czego to jeszcze ludzie nie wymyślą:O Już niedługo moda dla bierzmowanych, wynajem sal na imprezy po bierzmowaniu, wystrój Kościoła na bierzmowanie, prezenty dla bierzmowanych: ipody, nowe komórki, samochody i Bóg wie co jeszcze. U mnie skończyło się na symbolicznym spotkaniu na kawie i ciastku ze świadkiem. No ale świat idzie do przodu...

impreza prawdopodobnie w domu z najblizsza rodzina...Ja jestem dziewczyna jego kuzyna....

:/ Ja miałam bierzmowanie eeee... chyba z 8 lat temu (czyli zamierzchłe czasy) i zrobiłam w domu "imprezkę" dla rodziny. Co w tym takiego dziwnego? :O Jak to dla Ciebie bez sensu to nie idz. Proste.

Ostatnio mama mojego chlopak weszla i powiedziala o tym...ze ja tez jestem zaproszona...a ja do niej ze od kiedy robi sie imprezy z okazji bierzmowania??Ze umnie nigdy czegos takiego nei bylo...A ona ze zdziwieniem na mnie ze u nich zawsze mala impreza rodzinna byla...

czyli w sensie kawka herbatka pewnie

zaprasza sie tylko swiadka i tyle

sie w dupie przewraca :o

właśnie mam ten sam problem...jutro mam mieć bierzmowanie..w porównaniu do komunii niby nic wielkiego ale wiadomo jakaś uroczystość jest...co później??? robić impreze dla osób z rodziny czy nie za bardzo wypada???

to żadne swięto ,impreza tylko po to żeby od rodziny kasę wyciagnąc wstydu nie macie