Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie pisze dziś na czarno

Znacie kogoś kogo życie wygląda tak jak to o jakim zawsze marzyliście?

Polecane posty

Gość Nie pisze dziś na czarno

Jakie to uczucie dla Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pisze dziś na czarno
Ja mam własnie taka koleżanke :( Próbuje wymyślić coś ,żeby polepszyć swoja sytuacje ,ale jakoś wszystko mi leci z rąk . Zaczne naprawiac jedno to wali sie drugie. Jak odmienic zła passe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam:D tylko ze ona ma mnie w dupie:D Wtedy nie pozostaje nic innego jak zmienic marzenia...:D I tak zrobilem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie ....................
moja kuzynka, mieszka w większym mieście, ma świetnego i przystojnego chłopaka, który nieźle zarabia i zabrał ją ostatnio na egoztyczny wyjazd, do tego jest przesympatyczna, przebojowa i inteligentna, ładna i taka spoko laska. Jej życie jest pełne życia. Niby moje też, ale jej to takie z wyższej półki ;) Tylko, że ja swoją kuzyneczkę to serio uwielbiam :) Do kogoś powyżej, szkoda czasu i życia na zatruwanie się jadem...no chyba, że chodzi o teściową, ale to już inny temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pisze dziś na czarno
Dokładnie o tym mówie:O Nie chce sie nad soba uzalac ,ale z kazdej strony ktos mi rzuca kłody pod nogi. Już sie wkurzam przeklinam pod nosem , zaciskam zeby i biore sie do roboty ,ale przyznam ,ze powoli zaczynam sie załamywać. Żebym chociaż jedno moje marzenie sie spełniło to by mi dodało siły a tak to pracuje juz na resztkach sił i dalej nic:O Moze po prostu niektórzy juz tak maja?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje zycie az mi glupio jak kolezanki przezywaja jakies dramaty, a potem - a co u Ciebie>? a ja co mam pisac? ze mam cudownego rycerza przy sobie? ze fajna prace? pasje? ze zwiedzam swiat w wolnych chwilach za grosze? ze zyje jak chce i nie jestem niczym uwiazana? :) zadnych problemow. juz nie ma...acz kiedys bylam tym "przegrancem" ktorych masa na kafe...na szczescie los sie odmienil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hasama
nie znam i nie poznam, bo mam nietypowe plany i marzenia. Chociaż właściwie nie mam planów tylko wizje, które nie wiem jakim cudem,ale jakoś uskuteczniam. Nikomu nie zazdroszczę sposobu na życie, bo każdy ma własny, a to że wydaje nam się, że czegoś pragniemy jest złudne. Chcemy tego bo tego jeszcze nie doświadczyliśmy. Gdyby zapytać ludzi czy tak naprawdę są szczęśliwi nikt nie odpowiedziałby twierdząco. Bo szczęście to chwila :) Kiedy myślimy, że ktoś ma takie życie jakiego chcielibyśmy jest zwyczajny kaprys, uniemozliwiający cieszenie się życiem. Żyjcie chwilą i znajdźcie swój indywidualny sposób na życie a wtedy szczęście was nie ominie.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kata7891
a nie lepiej patrzeć na siebie?? przecież to od Nas zależy jak wygląda Nasze życie czyż nie?? jasne ,że niektórzy sa bogasti, piękniesi, mądrzejsi.. ale czy szczęśliwszy?? nie ma co zazdrościć tylko doskonalić siebie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pisze dziś na czarno
ivaa - a jakim cudem sie odmienił? Własnie sama mam nietypowe plany i akurat ta koleżanka trafia w mój ideał w 100%. Odwiedza miejsca na swiecie ,do których ja chciałam jechać , nawet ubrania ma takie , które zawsze ogladam ,ale nigdy nie zdarze odłozyc kasy na nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pisze dziś na czarno
No własnie mówie o tym ,ze to doskonalenie za chu nie wychodzi:P Nie jestem tyoem przegranca , cały czas walcze jednak pomału mi sie odechciewa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kata7891
grunt to sie nie poddawać:) tak myślę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ivaa
ivaa- ile masz lat?? Naprawdę twoje życie się zmieniło?? Jak?? Ja jestem teraz na etapie totalnego dna i beznadziei i chętnie pociieszam się że skoro innym sie udało to może dla mnie słońce w końcu też zaświeci, wiem że nic się samo nie zrobi ale nie umiem znaleźć w sobie siły na to aby coś zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×