Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czy powinnam ??

zglosic ze siostra zle zajmuje sie swoim dzieckiem?

Polecane posty

Gość aaaale ale?
autorko wylapuj tylko sensowe odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale?
mozesz opowiedziec o danej sytuacji (oczywiscie czysto hipotetycznie) w opiece spol i zapytac jak wygada postepowanie. moga ci odpowiedziec ze ewentualni kurator lub odwiedzenie kogos z opieki spol twojej sisotry. prawda jest taka, ze to za malo by mieli zrobic cos wiecej. pewnie (gdyby cos) bylaby 1 wizyta na ktorej nic by sie nie dzialo i koniec. a siostra bedzie miec do ciebie pretensje. wg mnie powinnas poc siostrze. moze jest przemeczona i stad to zachowanie? moze zle interpretujesz jej slowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale?
przepraszam, troszke malo skladnie napisalam ale mam nadzieje ze zrozumiesz o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się zdaje
że ani autorka tematu, ani osoby krzyczące "zgłoś się do opieki społecznej" nie mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale?
czy to do mnie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale?
nie umiem jeszcze wysyłać maili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale?
prosze sie nie podszywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale ale?
umiem wysylać maile, tato mi pokazywał niedawno i jeszcze (chyba) pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czytalas topik od poczatku kretynko?? trzeba bylo najpierw przeczytac a potem komentowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna wypowiedź...
Najlepiej się radzi, jak samemu nie ma się dzieci. Teoretycznie to wszystko da się zrobić, a praktycznie... to teoria ma niewiele wspólnego z praktyką. Poza tym... nie Twoje dziecko - nie Twoje decyzje. No i komu podkablujesz? I co dalej? Zastanowiłaś się jakie konsekwencje to może za sobą nieść? Dla Twojej siostry, jej dziecka, Ciebie i całej Twojej rodziny? Lubisz skarżyć? Nie wiem ile masz lat, ale z mojego kilkudziesięcioletniego doświadczenia;) -> ale każdy za siebie najlepiej odpowiada. Będziesz miała swoje dziecko - to zobaczysz, że nie będziesz chciała, żeby ktokolwiek Ci się wtrącał i oceniał Ciebie i Twoje zachowanie. Odpuść sobie dobre rady, a tym bardziej 'kablowanie'. Bo odbije się to na Twoich stosunkach z całą rodziną. No i bardzo źle świadczy o Tobie jako osobie - nie chciałabym się kolegować z taką osobą jak Ty. Bo nigdy nie wiem, kiedy oceniłabyś mnie niekorzystnie i podkablowała komuś. Stracisz zaufanie jakim Cię obdarzono. Pamiętaj - kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada.. No i przypomniał mi się jeszcze wierszyk Brzechwy, pt. Skarżypyta: - Piotruś nie był dzisiaj w szkole, Antek zrobił dziurę w stole, Wanda obrus poplamiła, Zosia szyi nie umyła, Jurek zgubił klucz, a Wacek zjadł ze stołu cały placek. - Któż się ciebie o to pyta? - Nikt. Ja jestem skarżypyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna wypowiedź...
.. no i póki dziecku się nie dzieje fizyczna krzywda (nie jest bite (w sensie katowane, bo klaps aby uspokoić rozhisteryzowane dziecko jeszcze żadnemu nie zaszkodził), głodzone, nie jest izolowane od społeczeństwa, jest nieubrane, nieumyte, nie śpi na zimnie - na zewnątrz, nie jest molestowane), to nie jest to żadnym przestępstwem. Nie wiem czy nie za bardzo się wtrącasz w nie swoje sprawy. Zajmij się swoim życiem, a nie czyimś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu uważacie, że przemoc fizyczna typu potrząsanie dzieckiem (co może skutkować zespołem dziecka potrząsanego) i przemoc psychiczna typu wyzywanie, grożenie itp. są w normie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny , ale ale
dziewczyny ,ale jezeli to jest prawda to to dziecko jest bite Ugryzienie dziecka czy potrząsanie nim to nie jest normalne zachowanie Nie wiadomo co ona robi gdy nikogo nie ma przy nich Jej siostra ma powazne problemy ze sobą lub nie umie sobie poradzić z problemami np brak pieniędzy czy po prostu zwykłe zmeczenie i wyrzywa sie na dziecku Jezeli odreagowuje frustracje to pół biedy,ale jezeli nalezy do matek katujących dzieci to juz gorzej Chociaz zarówno w jednym jak drugim przypadku sytuacja nie do przyjęcia A gdzie się podziewa ojciec dziecka i dziadkowie??? Nad tym co zrobic trzeba się powaznie zastanowic, moze powiadom ojca i rodziców Ale powiem jedno , kobieta moze byc niebezpieczna i moze naprawde cos dziecku zrobic w ataku furii, to jest nieopanowana kobieta , którą działa pod wpływem emocji i najpierw robi , potem mysli bądz w ogóle nie mysli Oczywiscie zakładając ,ze to prawda ,ale jestem skłonna uwierzyc że tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w poznanskim mowi
sie laczki, a chyba na polduniu ciapki, jeszcze gdzie indziej papcie lub kapcie, ale to chyba nie jest tematem głównym?! Autorko uwazam ze zbyt szybko myslisz o takiej interwencji powaznej co wydaje mi sie dziwne i jeszcze piszesz ze to Ty bys je wychowywala, wcale to nie jest takie pewne, a zajezdza checia posiadania dziecka siostry, po pierwsze to rozmawiaj z siostra!!!! no chyba ze małą bije i małej grozi smierc przez pobicie albo jakis trwaly uszczerbek to wtedy sie nie zastanawiaj i zglaszaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny , ale ale
mnie tez ta chęć wychowywania dziecka siostry wydała się dziwna , no ale moze kocha to dziecko i chce pomóc W kazdym badz razie powinnas obserwowac siostre , czesto z nią przebywac i uwaznie przyglądać sie jej zachowaniu Powinnas tez porozmawiac z ojcem dziecka lub dziadkami A zgłoszenie to do opieki socjalnej moze spowodowac zabranie dziecka do osrodka opiekunczego , dziecko przejdzie traume i wcale nie masz pewnosci ,ze dziecko zostanie przydzielone tobie lub dziadkom Cos trzeba zrobic , ale nie wiem czy od razu zgłaszac Tak jak pisze spróbuj z nią porozmawiac , obserwuj ( moze jej zachowanie jest wynikiem problemów) , powiedz ojcu dziecka lub dziadkom Mam nadzieje ,ze kieruje tobą dobro dziecka , a nie chęc odebrania go siostrze Ale jezeli topik to prawda to zachowanie siostry jest niepokojące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×