Poród rodzinny w szpitalu wojewódzkim w Tychach

Witam!! Mam pytanie dotyczące porodu rodzinnego w szpitalu wojewódzkim w Tychach! Czy któraś Pani w ostatnim czasie rodziła w tym szpitalu? Czy do porodu rodzinnego trzeba mieć szkołę rodzenia?? Bardzo bym była wdzięczna za odpowiedź ! Pozdrawiam :)

to ja służę radą... :-) absolutnie nikt nie pyta o szkołę rodzenia mimo, że w szpitalu takowa funkcjonuje!!! co chcecie wiedzieć dziewczyny?? ja rodziłam w lipcu :-)

czy za porod sie placi? jak jest z lekarzami? poloznymi? fajne czy nie? co trzeba miec w szpitalu? czy samemu sie wybiera opcje porodu, czy np mozna poprosic o znieczulenie i dadza czy sie za to placi? ja mam lekarza Jastrzebskiego stamtad i on mnie namawia do porodu tam ale srednio mi on pasuje :D jak wyglada po porodzie? dzieic sa z matkami? jak z odwiedzinami? aha no i czy trzeba miec ze soba takie rzeczy jak strzylkawki, wenflony, podklady i inne...

poród jest bezpłatny, mąż nie musi mieć nawet stroju na zmianę bo dostaje zielone ubranko za free :-) ja nie miałam lekarza w szpitalu, nie płaciłąm położnej i gdybym miała rodzić po raz drugi znów wybrałabym tychy!!! położne rewelacja... opcję porodu? zależy co masz na myśli... jeżeli chodzi ci o przyżądy ;-) typu piłka, bądź wspomagacze typu prysznic czy spacery po korytarzu to masz dowolność... do porodu w wodzie musisz mieć farta bo jest mnóstwo przeciwskazań... finał najczęściej na łóżku porodowym... ale mają nowe... rozkładane z możliwością kilku pozycji... jeśłi chodzi o znieczulenie to szczerze powiem, że do końca się nie orientuję... ja dotałam jakiegoś czasoumilacza pod koniec ale jako takie znieczue=lenie to nie było... jeśłi masz lekarza ze szpitala to zapytak wprost czy za znieczulenie masz zapłacić??? czy możesz się zdecydować w trakcie!!!??? po porodzie pierwszą noc maz na odetchnięcie nastęne najczęściej spędzasz z dzidzią... która rano jest zabierana na kąpiel i badania a później wraca do ciebie... odwiedziny tak ale tylko na korytarzu,... nie ma chodzenia po salach :-) uważam, że to dobrze, bo przecież niektóre dziewczyny są zmęćzone obolałę i chcą po prostu odpocząć a poza tym nic w tym przyjemnego żeby oglądać przy odwiedzinach karmiące cyce towarzyszek... strzykawki i wenflony dostajesz nic nie przywozisz... ze sobą musisz mieć podkłady belli te wielkie pieluchy... teoretycznie wspomina się też o podkładach na łóżko... mało kto je ma ale ja miełam i uważam, że dzięi temu czułam się komfortowo... :-) bo nie musiałąm prosić 2 razy dziennie o zmianę prześcieradła....

moze porodowka w tychach jest ok, bo to przeciez pokazowy oddzial i duma orydynatora... ale nie patologia ciazy... bylam tam ostanio i nigdy wiecej... sale i korytarze jak z lat 50, brudne, poszarpane linoleum, gabinet zabiegowy taki jak w najgorszych horrorach, fotel ginekologiczny brudny, poniszczone obicie... nikogo nic nie interesuje, sama musialam dopominac sie o swoje prawa - mimo, ze poronilam z tydzien wczesniej, a przyszlam tylko na jeden dzien na czyszczenie to caly czas wciskali mi, ze jestem w ciazy i chcieli zostawic mnie na dluzej na obserwacje, w koncu po zabiegu sama wypisalam sie na wlasne zadanie... najgorsze jest to, ze w jednej sali leza kobiety po poronieniu albo czekajace na zabieg z kobietami w ciazy (jednej robino na sali kt, jak uslyszalam bicie serca dzieciatka to prawie sie poplakalam) dlatego po tym wszystkim nie odwazylabym sie na porod w Tychach

też leżałąm na patologii w 25tc i mimo, że fakt to jedyny oddział na tym piętrze jeszcze przed remontem nie okreśłiłabym pobytu jako horroru... rozumiem, że po poronieniu trudne musi być słuchanie ktg innej kobiety ale trzeba nam zrozumieć, że to szpital a nie prywatna klinika z 2os pokojami...

Witam. Też rodzilam w Tychach w październiku 2009. Co prawda miałam cc,ale pobyt w szpitalu wspominam b. milo. Super opieka, fachowa pomoc poloznych po porodzie.

czy trzeba mieć ubranka dla dziecka? czy dają swoje a my potrzebujemy tylko na wyjście? oraz co z pieluchami i chusteczkami dla bobasa

Ariska,trzeba miec swoje pieluchy i chusteczki..Co do ubranek potrzebne własne na wyjście.Ewentualnie jakaś czapeczka dla maleństwa żeby go nie przewiało. ja mialam termin na 25.08 i jestem juz 2 dni po terminie i nic..ale jak mnie do poniedzialku nie ruszy to mam się zgłosić do szpitala.. a Ty kiedy masz termin ?Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamusie;-)

ja dopiero na 31.12 :) na stronie szpitala piszą że nie trzeba pieluch dlatego pytam:)

Witajcie, ja mam termin na 15 styczeń 2011r. i też mam rodzić w Tychach, napiszcie coś więcej o tym szpitalu jak było i w ogole, bo mam wielkiego stracha Pozdrawiam

Witam! W moim przypadku miałam dylemat pomiędzy szpitalem w Tychach a Mikołowem. W obydwu szpitalach oddziały są świeżo wyremontowane i na najwyższym poziomie (polecam odwiedziny na porodówce w Mikołowie - darmowo). Jednak martwi mnie ciągle zmieniająca się sytuacja w szpitalu w Tychach - cierpią na tym pacjentki, ponieważ opieka przed- i poporodowa często pozostawia wiele do życzenia, a sale są wieloosobowe, co nie sprzyja odpoczynkowi. Niekorzystnie również mogę się odnieść do oddziału oraz opieki na Septyku w Tychach - byłam 2 tyg w 22tc. - koszmar - bałam się o życie swojego dziecka i swoje jeszcze bardziej, wynikających właśnie z opieki i warunków tam panujących. Jeżeli położne na położnictwie mają takie samo podejście do pacjentek, a lekarze patrzą tylko, by jak najdłużej przetrzymać ciężarną w szpitalu (by dostać więcej kasy z NFZ) to nigdy nie będę tam rodzić! Za wszystko trzeba płacić - nawet za prezerwatywę do USG :/ a w końcu jest to szpital a nie prywatna klinika. Natomiast w Mikołowie rodzące mają pokoje 1 lub 2 osobowe, z łazienkami, niegrymaszące położne (jak wspomniałam powyżej, można w każdej chwili podjechać na porodówkę i poprosić o pokazanie - jeśli nie ma w tym czasie akcji porodowej - w miarę możliwości położna jest w stanie oprowadzić, pokazać; 5-10minut a jesteście spokojniejsze). Wyprawka dla mamy i dzidziusie jest w obydwu szpitalach podobna - jeśli czegoś zapomnisz, spokojnie, oddział w Mikołowie jest dobrze zaopatrzony, w Tychach lubią pomarudzić i często nie ma nawet tabletki przeciwbólowej na oddziale :/ Ogromnym minusem szpitala w Tychach jest fakt, iż jest to Szpital Kliniczny to oznacza zgraję STUDENTÓW! Owszem, masz prawo nie życzyć sobie ich obecności, ale zaznacz to przy wpisie do szpitala, że nie wyrażasz zgody! Jednak często, pomimo to, lekarze nie liczą się z Twoim zdaniem... Podsumowując - Szpital w Tychach ma swoje plusy ale minusów jeszcze więcej. Opieram tą opinię na doświadczeniach własnych i zaprzyjaźnionych mam.

Witam, ja również zastanawiam sie nad porodem w Tychach (termin - połowa maja), głównie z tego powodu, że moją ciążę prowadzi lekarz, który pracuje w tym szpitalu. Zastanawiam się jednak, czy ma to w ogóle jakiekolwiek znaczenie. Dziewczyny wiecie może jaka jest szansa, by lekarz prowadzący był obecny podczas porodu? Można się w jakiś sposób w tej sprawie umówić? Czy można i czy warto umówić się też z jakąś położną stamtąd? To będzie mój pierwszy poród, dlatego nie wiem, jak to wszystko zorganizować. Poza tym jestem spoza Tychów. Co jest odpłatne w tym szpitalu? Czy można tam pojechać i obejrzeć oddział położniczy? Czy jest on po remoncie? Jest wiele negatywnych opinii na temat tego szpiatala, ostatnie wypowiedzi na forum są jednak bardziej pochlebne. Proszę napiszcie, jeśli wiecie coś więcej na temat warunków w tym szpitalu, ilu osobowe są sale, jaki personel, ale przede wszystkim jak wygląda opieka nad maluszkiem. Dopytuję o szczegóły, bo po prostu próbuję sobie jakoś to wszystko wyobrazić, jednak najważniejsze jest dla mnie bezpieczeństwo dzidziusia. Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!

ja bym się dwa razy zastanowiła ponieważ szpital prawdopodobnie bedzie likwidowany, tudzież sprywatyzowany. Na obecną chwile zamyka się oddział po odzdziale.

ciężko powiedziać co się dzieje teraz. moja córcia ma już 2,5 roku. ale nie sądze, żeby dużo się zmieniło... ostatnio dużo mówi się rzeczywiście o kiepskiej sytuacji finansowej szpitala... wiem, że pół roku przede mną rodziła moja koleżanka i za poród rodzinny musiała wykupić cegiełkę na rzecz szpitala... jak ja rodziłam to wszystko było bezpłatnie... położne są cudowne i co do tego zgadzają się ze mną wszystkie znane mi osoby. odział położniczy... tam zależy na kogo trafisz... ale przecież najważniejszy jest szczęśliwy poród i fachowa opieka nad noworodkiem... my kobity te kilka dni przetrwamy choćby i trafić na najgorszą zmianę ;-)

W tychach jesli chcesz zobaczyc trakt porodowy to nie ma problemu, mozesz tam pojecha wejsc na oddzial i poprosic jakas pania położna czy moglaby ci pokazac sale i oddzial bo ma termin na wtedy i wtedy . Ja bylam miesiac przed terminem zobaczyc o naprawde wysoki poziom.Panie połozne jakies takie usmiechniete i miłe.Termin mam za 3 dni wiec czekam na swoją kolej, ale znajoma rodzila 4 miesiace temu i bardzo chwalila sobie, opieka na wysokim poziome i jest bardzo zadowolona. Ja jestem zdecydowana na Tychy i nawet nie mysle by jechac rodzic do innego szpitala.:)

Część kobiet wypowiadających się tutaj sieje zgrozę... co prawda nie rodziłam jeszcze tutaj, ale na septyku leżałam. Może nie jest to hotel pięcio * gwiazdkowy, ale w końcu to szpital, byłam tydzień i nie wydaje mi się żeby miał to być jakiś koszmar. Jeżeli nie powiecie doktorowi czy pielęgniarce, że coś wam dolega to oni nie są jasnowidzami i mają kilkanaście osób pod opieką. A jeśli chcecie mieć 24-godzinną opiekę to proponuję wykupić abonament w prywatnej klinice, a nie narzekać i straszyć inne dziewczyny. Pamiętajcie szpital to nie wczasy all inclusive.

tychy

Witam A czy ktoś rodził już po prywatyzacji szpitala w Tychach?? Po protu jestem przed pierwszym porodem i chciałabym wiedzieć co konkretnie trzeba zabrać do szpitala na wyprawkę? pozdrawiam

witam rodziłam 1.10.2012, potrzebne tylko ci sa ciuszki dla dziecka na wyjscie. a dla siebie podklady porodowe na łózko dostepne w aptece i podpaski poporodowe bella tezw aptece. pozdrawiam i powodzenia, i spokojnie szpital jest na 5 Z PLUSEM :)

Czy ktoś z was wie czy po sprywatyzowaniu wojewódzkiego w tychach za poród się płaci? I czy trzeba płacić za poród w wodzie?

Witajcie:) ja też jestem zainteresowana porodem własśnie w tym szpitalu i mam pytanko jak wygląda teraz tam opieka?? i dołączam sie do pytania KAROLINY 90 POZDRAWIAM:)

a czy w szpitalu jest możliwość bezpłatnego znieczulenia do porodu? nie chodzi mi o gaz tylko o normalne znieczulenie.

wszystkie pytamy ale nie dostajemy odpowiedzi:) szkoda . Pewnie szczęśliwe młode mamusie zajmuja sie swoimi maleństwami nie maja czasu:) anaaaaaaaa na kiedy masz termin:)

na 22 styczeń 2013

Ooo to już niedługo:) pewnie nie możesz sie juz doczekac:))

Dziewczyny ma któraś z Was termin na luty 2013r?

Ja mam na marzec 2013. ale juz teraz sie boje:) zastanawiam sie jeszcze nad szpitalem w Mikolowie podobno ma dobre opinie jednak mieszkam w tychach iec latwiej dla mnie bylo by tu na miejscu. Sama nie wiem;/ Dziewczyny nic nie pisza jak to teraz wyglada

napiszę za tydzień ;))) trzymajcie kciuki. rodziłam w Tychach już dwa lata temu i było dobrze. sam poród bez problemu i z fachową pomocą, potem profesjonalne szycie, a na położniczym... jeśli czegoś się nie dowiedziałam, to z własnej winy - gęby nie umiałam otworzyć.

ja rodzilam w sierpniu:) jeśli macie jakieś pytania to piszcie jutro wam odpisze:))