Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja juz nie wiem!

co jest z ta dieta nie tak!poradzcie

Polecane posty

Gość ja juz nie wiem!

3 mies temu zaczelam sie odchudzac tzn zaczelam cwiczyc przestalam jesc slodycze ograniczylam bardzo mocno weglowodany zrezygnowalam calkiem z chleba generalnie jadlam same warzywa troche miesa ryzu jajek i sporo nabialu nie zarlam po 18 i jadlam chrom.oczywiscie regularne male posilki itd.i kurwa nic,waga jeszcze mi w gore poszla no ale nie zniechecalam sie miesiac mialam napradwe ciezkiej diety.w koncu 2 tyg temu rzucilam to tzn nadal nie jem slodyczy ale np zaczelam jesc chleb(malo) i makaron(raz gora 2 w tyg mala porcje) przestalam cwiczyc i moja waga spadla gwaltownie o 5 kg w dol.co jest??i co wejde na wage jest kg mniej mimo ze juz nie pilnuje diety zdarza mi sie cos zjesc (ale nie duzo) np kolo 19-20.i zaczelam znow jesc maczne potrawy typu nalesniki ale tez gora raz w tyg a wczesniej tego nie robilam.co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajka sery są
wysokokaloryczne. Najważniejszy jest ruch, dieta grunt żeby odstawić słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
ale ja slodyczy to wogole od dawna nie jem nie tylko od czasu gdy rozpoczelam diete ale wogole duzo duzo wczesniej.a co do jajek to tez nie przesadzalam zjadlam np 2 jajka w jeden dzien na sniadanie i tyle nabialu bylo na dzien albo kawaleczek bialego sera ktory kaloryczny zbytnio nie jest i jest najlepszym posilkiem na napad nocnego glodu(ja ich nie mialam ale wiem od kogos kto msie tym zajmuje fachowo i sie zna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze ja cos powiem :) tez probowalam takich diet jak ty, ale zawsze koczyly sie po miesiacu bez zadnych efektow. Aktualnie schudlam juz 7kg, zaczelam sie odchudzac 26 stycznia, jem 3 posilku, kolacje max o 18:00 i jem wszystko :) nie ograniczam sie bo boje sie efektu jojo, posilki sa mniejsze fakt.. bo zaoladek sie skurczyl, ale sa smaczne a to najwqazniejsze bo nie mysli sie w sposob- dieta-mordęga-wyzeczenia- kiedy ja schudne! Tylko kg same leca.. :) dodam tlyko ze nie jem pieczywa, ziemniakow i czerwonego miesa bo zwyczajnie nie lubie.. ewentualnie w weekend zdarza mi sie zjesc kurczaja, wypic piwko, podjesc slodycze :D ale to w koncu weeekend ;) Powodzenia! p.s dodam jeszcze ze jem duzo bialego sera, dżemu, makaron, duszone warzywa, marchewka z chrzanem, anansy, jablka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz widocznie kiepski metabolizm autorko. Zapychasz się jakimś gównem a nie myslisz o tym, że najważniejsze jest wypróżnienie się, kup sobie błonnik w aptece, w tabletkach lub xenea błonnik i bierz regularnie, albo jedz otręby...muesli, dużo ziaren, warzywa i owoce ze skórką...i zbadaj sobie cukier we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
no ja tez jak przestalam o tym myslec zaczelam chudnac i to tak ze mi te 5 kg w tydzien moze poltora spadlo oczywiscie nadal sie ograniczam z chlebem mocno ale zdarza mi sie kanapke zjesc choc nie co dzien ziemniaki tez nie co dzien i wogole ostatnio dosyc malo jakos jem a wczesniej jadlam sporo warzyw i nie bylo efektu teraz procz slodyczy i alkoholu spozywam wszystko i jakos chudne nie wiem czemu.a co do miesa to czerwonego malo bardzo jem wiecej raczej drobiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
cukier badalam i jest ok co do wyprozniania to od ciazy i porodu(2 lata) mam z tym straszny problem tzn albi ide raz na 3 dni albo zdarza sie co jakis czas ze ide co dzien ale tak ajkby nie do konca tzn po wyjsciu czuje ze jeszcze jestem ciezka i tak jakbym byla przed :) probowalam blonnika ziaren itd pomoglo na poczatku a potem tak jakbym sie uodpornila na to.ciagle mam wzdety brzuch gazy i musze pic senes to zalatwie sie do konca ale nie chce pic zbyt wiele tego bo to rozleniwia jelita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
a warzywa itd nie wplywaja na to ze jest mi sie latwiej zalatwic mimo ze jem ich bardzo duzo.owoce tez nie ziarna i otreby tez nie.tylko senes dziala i musze 2 torebki w jednej filizance zaparzyc to pojde wtedy i jest ok ale teoretycznie po tym powinna byc biegunka a ja biegunki nie mam tylko sie lekko zalatwie i nastepnego dnia znow problem :O bo senesu raczej nie powinno sie pic co dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to miałam
tzn wypróżnianie raz na 3 -4 dni. teraz jest ok - błonnik co drugi dzień, taki w proszku kakaowy. Codziennie jem 2-3 jabłka, co drugi dzień jogurt ze śliwkami. Na zmianę jogurt i otręby i błonnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to miałam
aha no i ćwiczenia obowiązkowo, odkąd ćwiczę regularnie nie mam wzdęć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
na mnie te blonniki jogurty i warzywa nie dzialaja i tak ide co 3-4 dni i brzuch mam ciagle starsznie wielki.nie wiem co robic bo senes tez juz nie daje rady.wczoraj wypilam i dzis nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to miałam
A ćwiczysz? Ja ćwiczę Callanetics, problemem wcześniejszym był mój napuchnięty brzuch, szczególnie wieczorami, czułam się fatalnie. Ćwiczenia naprawdę pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
a ja cwiczylam i nic nie dalo wlasciwie szczerze mowiac ciezko mi cwiczyc z takim wzdetym brzuchem,wiem wiem ze kazde wytlumaczenie jest dobre ale powaznie mam taki wielki brzuch jakbym dopiero co zjadla wielki obiad z deserem.i tak ciagle nawet jak nie jem np w nocy.ale wiecie jakie jest uczucie gdy sie chce cwiczyc po sutym posilku-no to ja tak wlasnie mam caly czas.a jak cos zjem chocby malo no to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
wlasnie wszystko mi schudlo a brzuch nie-caly czas jest wywalony i taki ogromny :( nie wiem co zrobic zeby zmalal.a co to za cwiczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo nie przejdzie
musisz coś zrobić. Ale widać po twoim nastawieniu, że wcale CI się nie chce. Weź się za siebie a nie narzekaj. Poćwiczysz kilka razy to od razu poczujesz się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
a poza tym musze dodac ze ja bardziej cwiczylam na atlasie cwiczenia silowe na steperze tez i jakies takie na rozciaganie,na basen nie pojde bo nie umiem plywac i boje sie panicznie takiej wielkiej wody :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to miałam
Callanetics to godzinny zestaw ćwiczeń. Nie jest męczący, tzn nie upocisz się ani nie zmęczysz. Cwiczenia wykonuje się własnym tempem. Poprawia samopoczucie i wygląd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
cwiczylam dlugo i nic mi nie pomoglo zretsza sprobuj cwiczyc po posilku takim sutym z wzdetym brzuchem to zrozumiesz!ja nie mam nastawienia ze mis ie nie chce ale juz tylu rzeczy probowalam i pomoglo na poczatku przez pierwsze dni a potem to samo to chyba mam prawo czuc sie z tym zle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto po posiłku się nie
ćwiczy! Chyba nie chcesz pwoiedzieć że cały dzień jesz i w ciągu dnia nie ma takiego momentu żebyś nie była po jedzeniu? Mówię Ci weź się za siebie, a nie narzekaj. Nic nie przychodzi od razu na efekty trzeba czekać. Nie należy się zrażać po jednym niepowodzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
ale to nie chodzi o to ze ja cwicze po posilku kazdy glupi wie ze nie robi sie tak a ty umiesz czytac??to przeczytaj co ja napisalam ze ciagle mam wydety brzuch jak po sutym posilku a nie ze ciagle jem chyba jest roznica nie??zreszta jak mowie ze cwiczylam i nie pomagalo to o co ci chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
poza tym musze dodac ze mam problemy z kregoslupem co tez mi mocno utrudnia cwiczenia i z silowych musialam calkiem zrezygnowac.jem tez sporo tabletek z tego powodu i nie sa obojetne dla zoladka moze rowniez dlatego mam te problemy a ciaza tylko to zaostrzyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie wiem!
sprobuje tych cwiczen bo o tym jeszcze nie slyszalam :) czytalam wlasnie komentarze ze sa skuteczne wiec zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×