pzreziebienie u rocznego dziecka!!!!

Moj synek jest znowu chory... Mokry kaszel, goraczka (38.7), katar ciagnacy sie... Juz nie wiem jak go leczyc! Do lekarza nie pojde bo i tak mi nic nie pomoze (bylam kilka razy i nic), w aptece nic nie kupie bo nie mozna bez recepty do 2 lat nic kupic a lekarz nie chce nic wypisac na "zwykle przeziebienie" (mieszkam za granica) Co do tej pory robilam: - krople soli fiziologicznej - syrop z cebuli - smarowanie mascia typu Plmex Baby - owoce, witaminki, tran, soczki - masc majerankowa Co moge jeszcze zrobic? Moze znacie jakies przepisy na domowy antybiotyk( znalazlam na nacie ostanio, ale tam byl tez miod a moj maluszek jest uczulony!!!) albo jeszcze inne sposoby!?? Pomocy!!!!!!!

Jak to ci lekarz nie pomoze? Skoro to jest nawracajace przeziebienie to powinnas mu podac jakis antybiotyk.

a co lekarz nie może przepisać antybiotyku???

moze ale nie chce!!! On sie nie zna!!! Nie moge isc do innego bo to jest rodzinny! A moj synek ma wielka lacznosc z innymi dziecmi i dlatego sie zaraza tak szybko... I zeby odrazu antybiotyk, no bez przesady

On nawet na goraczke zabrania cokolwiek dawac! a co dopiero zeby antybiotyk przepisal ha ha... Oni tutaj chca wszystko naturalnie!

MOj lekarz tez chciał naturalnie! Tak leczył mi synka naturalnie,ze wylądowalismy w szpitalu z zapaleniem oskrzeli,migdałków i z zapelniem gardla i tak dostał antybiotyk i tak a jeszcze nie potrzebnie sie męczył w szpitalu masakra

my tez lezelismy w szpitalu wlasnie przez to, ze lekarz zwlekal z przepisaniem antybiotyku.

killerka-łyzka majeranku,lyzeczka tymianku,pół łyzeczki imbiru:wszystko zagotowac Gdy wystygnie dodac łyzeczke miodu i sok z całej cytrny.

poza tym : -sok z żyworódki (w sklepach zielarskich), -srebro koloidalne ( naturalny antybiotyk)

u nas to juz było drugi raz lekarz nasz wie ze na małego te wszystkie syropki itp nie działaja zawsze konczy sie antybiotykiem ale wtedy kiedy juz zawalone sa okrzela po co zwlekac!Ja wiem,ze duzo jest mam które są przeciwne podawaniu antybiotyku ja juz wole podac go od razu niż lezec pozniej z małym tydzien czasu w szpitalu gdzie męcza go strasznie!

Dzieki agata swietny przepis... Tylko akurat dla synka nie moge go podac bo zawiera miod, a po miodzie wysypuje mu twarz i strasznie go swedzi... No odkad synek poszedl do nianki (a tam jest wiecej dzieci) tak mi sie przeziebia, pozniej jest ok tydzien dwa i znowu to samo... Narazie na szczescie nie bylo nic powaznego

no poradzcie cos!!!!

dodaj do syropu z cebuli pokrojony drobniutko czosnek, czosnek dziala najszybciej i najskuteczniej, to jest naturalny antybiotyk. Na katarek stosuj Inhalol, dodawaj nawet do wody podczas kapieli, udraznia nosek, poza tym swietny jest spray do noska Euphorbium (homeopatyczny) u mnie dziala zawsze. Skuteczny jest tez syropek o nazwie LIPOMAL na bazie lipy bardzo rozgrzewa i dobry tez na kaszelek, a na goraczke IBUFEN D, wszystko co wymienilam kupisz bez recepty. PULMEX oczywiscie tez rewelacja. duzo zdroweczka zycze:)

a w jakim wieku jest twoj synek?

aaa rok sorry nie zwrocilam uwagi...

tak roczek i 5 miesiecy dokladnie... Dzieki z tym czosnkiem, no a reszta to niebardzo bo mieszkam za granica jak pisalam wczesniej... Aha mam jeszcze czopki hemeopatyczne...

!!!!!!!!!!!!!!!

a paracetamol tez jest tam na recepte ? dawaj mu duzo pic, a zioła na kaszel sa dostepne ? np. anyżek, tymianek na goraczke zrób zimne okłady, załózna nózki mokre zimne skarpetki i zmieniaj czesto u nas jak jest kaszel i goraczka powyzej 38 to sie daje antybiotyk zeby to sie nie skonczyło zapaleniem płuc idź raz jeszcze do lekarza !

A ja polece żebyś kupiła sobie inhalator i olejek eukaliptusowy i zrobiła dziecku kilka inhalacji. U nas to zawsze pomaga. I nie daję małemu żadnych syropków.

juz 2 dzien ma goraczke, wczoraj podalam mu ibuprofen dla dzieci czy jakos tak, ale czytalam zel lepiej nic nie dawac bo goraczka zabija bakterie

...

jesli mieszkasz w UK to masz prawo zeby poprosic o tzw. Second Opinion - jesli w Twojej przychodni jest kilku lekarzy - wtedy inny GP obejrzy malucha. Zawsze mozesz tez isc z nim kiedy ten Twoj jest na urlopie. Ale dziwie sie ze nie chce wypisac antybiotyku - moj stwierdzil, ze przy przeziebieniu u malego dziecka 2-3 dni "domowych sposobow" to maksimum i jesli infekcja sie rozszerza to trzeba antybiotyk. Ja z tego powodu wypisalam go z przedszkola bo za duzo tych antybiotykow.

ale jesli ta goraczka utrzymuje sie przez kilka dni na takim poziomie jak piszesz to jest troche za wysoka-trzeba ja nieco zbic. Ja bym poszla do lekarza jeszcze raz i jeszcze raz- nie daj sie splawic - tu wazne jest Twoje dziecko. Mozesz tez zmienic lekarza albo przychodnie

jeśli mieszkasz w UK to rusz tyłek i jedź do Polskiego lekarza! ja do angielskich chodze tylko dziecko szczepić a i tak doszczepiam u Polskich. Leczę tylko u Polskiego pediatry, przypuszczam że nie tylko w UK sa polskie kliniki, gdzie mieszkasz?

Juz dzis nie ma goraczki, ale plakal to dalam mu w pupke czopek hemeopatyczny i nurofen dla dzieci... narazie sie bawi... juz tak nie kaszle i nie cieknie z noska. Nie mieszkam w UK...

U mojej córki uszkodził się nabłonek w drogach oddechowych. Narzekała na dyskomfort w szkole, w ogóle się nie uśmiechała, tylko ciągle na cierpieniu się koncentrowała. Faktycznie inhalator pomógł. Mniej więcej dwa tygodnie, może trzy wystarczyły, aby córka wróciła jakby do pełnej sprawności oddechowej, jeżeli można tak powiedzieć. Inhalator, który używam y do tej pory w domu to novamed.pl/novama-familino-by-flaem-z-dozywotnia-gwarancja, ale teraz od czasu do czasu przy soli fizjologicznej.