staz dla doroslych

a chodzi dokladnie o staz..nikt nie chce mnie na taki przyjac bo podobno istnieje prawo, ze po takim stazu pracodaaca ma obowiazek mnie zatrudnic.....a na to mojego niedoszlego pracodawce nie stac.... czy ktos oriientuje sie czy to jest prawda a jesli tak czy da sie ten przepis jakos ominac?

gdyby tak bylo to ogloszen o staz bylo by co najmniej o polowe mniej. bylam na stazu i po odbycyiu powiedziano bye bye nie tylko mi ale wielu osobom. pracodawca moze cie zatrudnic ale nie musi, bo woli wziazc kolejnego pracownika za darmo czyli stazyste.

no ale ja nie wiem czy w przypadku ztazu dla dorosllych nie sa troche inne zasady niz w przypadku zwyklych stazy? jest osoba ktora bylaby mnie w stanie szatrudnic:o ale jej ttez pwoeidzieli ze bedzie mnie musiala zostawic potem u siebie i dlatego mnie nie zatrudni a ja nie wiem jak jej to udowodnic:o

Nie ma żadnej różnicy w organizacji stażu dla absolwentów czy nie absolwentów.Pracodawca nie ma takiego obowiązku, aby po stażu zatrudniać byłego stażystę. Zresztą mało kto tak robi. Czasami w prywatnych firmach zostawiają po stażu. A w państówkach, były stażysta ma na pewno łatwiej przy konkursach na stanowiska urzędnicze.

staz to staz nie ma obowiazku zatrudniania. chyba ze autorka idzie na przygotowanie zawodowe, ale po tez pracodawca nie ma obowiazku zatrudniania.

ale jak mam to udowodnic mojej pracodawczyni ludzie? slowo moje przeciwko slowu baby z urzedu?

zalezy co ma w umowie pracodawca z urzedem pracy, moze tam byc taki haczyk , ze musi po stazu zatrudni, moze byc taki podpunkt ale nie musi

jak wy nic niewiecie - stażyste trzeba zatrudnić ale wystaczy podać informacje że np. niema się środków itd i napisać takie pismo z uzasadnieniem i już niemusi sie zatrudniac...