czy facetów przed 50-ątką rajcują 20-paro-latki???

czy facetów przed 50-ątką rajcują 20-paro-latki??? czy mężczyźni w tym wieku szukają raczej kobiet pokrewnych sobie wiekiem? i jak ze sprawnością seksualną takich panów? nie szwankuje?

z 20-stka jest bosko ,wiem to po sobie .A z erekcja nie mam żadnych najmniejszych problemów bo jak tu mieć skoro taka słodka istotka w pewnym momencie bedzie naguśko to nawet drzewu sie podniesie gałąż :) ;) ;)

Panowie łapią i grzmocą wszystko, co nie ucieka na drzewo;p

głupotyb piszesz ,ale niech ci bedzie ,pewnie sama nie możesz nikogo wyhaczyc i dlatego piszesz stronniczo .

Nnnno....dobra...a teraz na serio:) Z facetami jest tak....... Rajcują ich te, które mieszczą się w ich kanonach piękna, mają poukładane w głowach, aktywne w łóżku i są gotowe na odmianę w sexie. Reasumując, mają mieć coś z kury i coś z damy...i ładne ciałko:)

Nnnno....dobra...a teraz na serio Z facetami jest tak....... Rajcują ich te, które mieszczą się w ich kanonach piękna, mają poukładane w głowach, aktywne w łóżku i są gotowe na odmianę w sexie. Reasumując, mają mieć coś z kurwy i coś z damy...i ładne ciałko *mała poprawka.....:) bo wkradł się błąd:)

dwudziestolatki a problemy z erekcja wiekszosc ma od 35 r.z.

Aż się uśmiałam :)

Mnie rajcują. Ale najlepsze są osiemnastki.

Nie, takie stare baby nie rajcują. Musi być młodsza.

rajcują... rajcują... pewnie że granica się przesuwa i nagle okazuje się, że za piękną kobietę uznaje się 40latkę (nawet jak się pamiętało swoją mamę w tym wieku), a patrząc na 18tkę człowiek się chwilę zastanowi nim powie fju fju... ale rajcują niewątpliwie Czasem jest gorzej jak chce się pogadać... przed... po... w trakcie... zamiast... Ale nie zawsze. 20kilkulatki też myślą. Z potencją? Różnie. ;-) Jakby co, choć to trochę za wcześnie, jest Viagra i pochodne, a dla tych na których nie działa - ćwiczenia (byle regularne ;-)

ale głupie pytanie!!

problem tkwi w tym, ze faceci nie znają takiego pojęcia jak andropauza. więc jak ich ciało zaczyna nawalać, to zwalają wine nie na biologię czy (broń Boże!) swój wiek, tylko na pratnerke - "pewnie mi nie staję bo ona już stara i gruba, jak sobie znajdę młodszą to będzie ok". A najgorsze, że kobiety się dają na to nabrąc i naprawdę wierzą, że wina lezy po ich stronie.

kili mandżaro a ile zapłaciłes za seks z tą 20 latką? bo sama chyba nie poszłaby z takim starym dziadem,no chyba że była desperatką :)

mamjuzdosc- swieta racja! tez mnie to wkurza. nie dosc ze chlopu nie staje i to niby moja wina to jeszcze ja mam mu szukac lekarstw. znalazlam w koncu vizarsin - bialy, zwykly, zeby nie myslal o tym co bierze, bo przeciez niebieskie a teraz jeszcze musze pilnowac, zeby poszedl na konsultacje z lekarzem. To juz wole siedziec z dzieckiem, przynajmniej okazuje wiecej wdziecznosci.

a nie prowadzenie za rączkę! co to znaczy przepraszam że on nie umie zadbać sam o własne zdrowie. mało im usługujemy na codzień???

Niestety rajcuja i sa na tyle bezczelni, ze smia je podrywac i adorowac:O

ej... trudno się pozbyć nawyków. i w sumie dlaczego się ich pozbywać poza tym nie dla każdej 20tki taka adoracja czy hm... jej wynik jest niemiły