Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antek 29

Naciskać i walczyć czy odpuścić i czekać?

Polecane posty

Gość Antek 29

Witam serdecznie. Od 5 mies jestem singlem. razem z ukochaną przeżyliśmy 4 wspólne lata. Zostawiła mnie ponieważ nie byłem ideałem o jakim śniła nocami. minęło już kilka miesięcy od rozstania a ja niestety wciąż myślę o niej. I mam teraz dylemat. Cały czas próbuje Ją odzyskać ale bez skutku. Czego nie powinienem robić, czego kobieta nie znosi, co ja jeszcze bardziej denerwuje u mężczyzny którego zostawiła gdy ten stara się ją odzyskać? Czy to że codziennie wysyłam smsy to dowód dla niej że wciąż mi zależy na Niej czy że dowód na to że jestem słabym człowiekiem? Dziękuję za każdą informację. Pozdrawiam Antek 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpusc na chwile
daj jesj spokój przestań nękac ja smsami ,poszukaj sobie kogos to w tedy ona moze będzie zazdrosna i bedzie chciała wrócic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek 29
a jak Ty byś zostawił/a swoją partenrkę/a i dowiedzialbys sie /a że się z kims spotyka to poczułbyś z tego powodu zazdrośc? pozwolilbyś /a wrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek 29
to chyba nie jest najlepszy sposób...a tym bardziej że mieszkamy daleko od siebie i jak długo mam odpuścić? już 5 mies mineło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpusc na chwile
ale ja nękasz smsami daj spokój może ona musi to przemysleć a tak to nie może bo wypisujesz do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu ona musi się odezwać pierwsza. Czyli nie musisz sobie nikogo szukać ale do niej nie pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek 29
a czy kobieta w takich sytuacjach nie odbiera tego że pomimo że nie jesteśmy razem to mi wciąż na Niej zależy? jeśli przestane się odzywać to czy nie bedzie mysleć że sobie odpuściłem, że pogodziłem się z cała tą sytuacją? a tak kiedy się odzywam to wie że wciąż o niej myślę, że jaets dla mnie najważniejsza? czy może się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek 29
Tak. Jeszcze jakiś czas temu odpisywała na moje smsy. Moze i nie były to wiadomości że wszystko będzie dobrze miedzy nami ale sam fakt ze mielismy jakis kontakt ze soba to bylo cos. Pozniej napisala zebym nie naciskal, ze ja nachodze,ze jestem nachalny. Od tamtego momentu zrobilem sobie moze 2 tyg przerwy...ale znowu mnie przycisnelo teraz i niestety klapa...nie odpisuje a zadzwonic nie chce bo wiem ze i tak nie odbierze...boli jak nie odpisuje a bardziej pewnie bedzie jak nie odbierze telefonu wiec nawet nie probuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic na siłę
daj sobie z nia spokój ,widocznie cie olała ,a ty zamiast sie nad soba użalać poszukaj sobie innej laski która zasłuży na twoja milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antku otrząśnij się i nie żyj przeszłością :) Dorosły facet jesteś w końcu, więc przeanalizuj wszystkie za i przeciw :) Dorosły, tzn o ile 29 przy nicku to wiek ;) A ona ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wróci to wróci tu potrzeba czasu mój były teraz wrócił po 1,5 miesiąca ale ja po ponad miesiącu odpuściłam nie odzywałam się i miał kryzys i wrócił ale po 5 miesiacach zerwał bo pretekst miał że nie mogę znaleźć pracy no prawda szukam już 9 miesięcy ale jestem na utrzymaniu rodziców do czasu ale ja mam lat 22 a on 21 więc młodzi jesteśmy. a ze sobą od 26 dni i się od samego początku nie odzywam i co cisza raz napisał że widział ogłoszenie o prace i tyle. Nie pisze bo nie tęskni nie kochał mnie a ja tak plany na przyszłość były po 2 latach. i co niema nic załamałam się na tydzień i przestałam ale daje mi to w kość przez brak pracy :( i brak zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×