Co jam mam zrobic mam jego dziecko a nie chce z nim byc.

Mam 23 lata..Wciaz kocham bylego ktory mnie bardzo skrzywdzil po roku poznalam nowego faceta...spotykalismy sie poszlismy do llozka po seksie stwierdziłam ze nic do niego nie czuje ze nie mozemy byc razem,ze nie wyobrazam sobie budzic sie przy nim codziennie rano,ze było mi z nim zle w łozku bo nie był mi bliski..Wciaz kocham tamtego.A teraz dowiedziałam sie ze jestem wciazy:O:OJestem biedna matka kaze mi wrocić do niego on mnie chce i chce to dziecko ale ja go nie!Wiemt ez ze ciazy tez nie usune ale nie moge byz nim tylko dlatego ze wpadła:(Mieszkam w dwoch pokojach...Mama tata,sistra...koncze studia zarabiam tysiac zlotych!!:(:(Co robic pomocy:(

teraz to po ptokach

no to z nim nie bądź i już

on ma mieszkanie 3 pokojowe zarabia 4 tysiace na ręke:( Wszyscy mowią że mam do neigo iść:( Ale ja go nie kocham...nie zniose jego patrzenia woczy wyznan miłosci:(Dopiero po stosunku zrozumialam ze nic nie czuje.Myslałam ze jak bede znim blisko uczucie przyjdzie ale jest jeszcze gorzej,chciałam zapomniec o byłym:(zniszcyłam sobie zycie:(

ale nie mam gdzie mieszkac nie mma pieniedzy nie mam nic:(Moja mama jest wsciekła pokoiki są malenkie siostra studiuje budownictwo cały jej pokój to stół kreslarski..Nawet łózeczko sie nie zmiesci,mama pracuje tata tez kto sie zajmie dzieckiem ...jak ja pojde do pracy:(kasy brak

czasami miłość się rodzi w trakcie bycia ze soba i takie małżeństwa są zwykle udane. a z tym byłym już nie będziesz pewnie, szkoda zyć takimi złudzeniami, tym bardziej że cię zranił. daj szanse ojcu dziecka, dla dobra tego maluszka. chce się wami opiekowac wiec to swiadczy o tym że dobry z niego człowiek. chociaż spróbuj. może nie bierz slubu zaraz ale chociaz z nim zamieszkaj.

ale ja po tym seksie znim bardzo zle sie czułam czulam obrzydzenie do niego zero pociągu seksualnego.Mialam wyrzuty sumienia.On jest dla mnie tylko kolegą nie widze wnim mezzczyzny ktorego pożadnam.Nie wyobrazam sobie jak bedzie chciał kochac sie ze mna jeszcze.A jak zamieszkam to bede musiała...

ale ja po tym seksie znim bardzo zle sie czułam czulam obrzydzenie do niego zero pociągu seksualnego.Mialam wyrzuty sumienia.On jest dla mnie tylko kolegą nie widze wnim mezzczyzny ktorego pożadnam.Nie wyobrazam sobie jak bedzie chciał kochac sie ze mna jeszcze.A jak zamieszkam to bede musiała...

Hmmm, nie rozumiem dlaczego nie pomysleliscie o zabezpieczeniu? jak moglas kochac sie z kims do kogo nic nie czujesz bez zabezpieczenia? hmmm no nic, teraz mozna sobie gdybac... Ja ci powiem tyle, zebys dala sobie czas i jemu,nie podejmuj decyzji pochopnie, jezeli z niego ok czlowiek to ci pomoze. Byly chlopak to byly, a wiecz przeszlosc, zacznij myslec teraz o Towjej przyszlowsci i dziecku, to najwazniejsze, teraz wydaje ci sie ze nic do niego nie czujesz, ale tez nie bedziesz do zadnego czula bo masz w sercu jeszcze bylego, ale to cie nie poniese dalej, musisz sie pogodzic z sytuacja ze bylego nie ma juz w twoim zyciu, trzeba bylo sobie zrobic dluga pauze od milosci i mezczyzn to moglabys spokojnie o bylym zapomniec i na nowo sie zakochac a nie wpasc w taka sytuacje. Ale nie potepiaj sie sama za to co bylo, teraz musisz patrzec co zrobic lepiej, a wiec uszy do gory, koncz studia i patrz zebys miala obok ciebie kogos kto potowarzyszy w smutne dni, moze niekochany chlopak okaze sie najalepszym przyjacielem i bedziesz w stanie o pokochac, teraz was cos laczy. buzka

ale ja po tym seksie znim bardzo zle sie czułam czulam obrzydzenie do niego zero pociągu seksualnego.Mialam wyrzuty sumienia a nie jest tak, ze czujesz obrzydzenie sama do siebie? za to ze nie mozesz byc z kims kogo kochalas? odpusc sobie te uczucia, musisz budowac teraz cos nowego i nie tylko dla siebie ale i dla dziecka, a wiec nie udreczaj sie tylko pomysl jakie rozwiazanie jest realne i dla obu stron ok, a rodzicom daj czas, musza to przegryzc. Zamieszkaj z chlopakiem, poznaj go, po jendym sexie ja tez nie bylam jeszcze z nikim szczesliwa, pozdrawiam.

Wiem ze powiedziec 'idz do niego' jest łatwo, gorzej tak zrobić. Ale przynajmniej twoje dziecko bedzie mialo dobrego ojca! Ktory bedzie je kochal! To bardzo trudne musi byc dla ciebie. Moim zdaniem powinnas do niego isc nie jako jego kobieta tylko jako matka jego dziecka, za to co sie wydarzylo on tez ponosi odpowiedzialnosc. Teraz juz zawsze bedzie w twoim zyciu a moze po jakims czasie bedziesz chciala zeby nigdy nigdy z niego nie zniknal. A jesli nie to przynajmniej bedziesz miala wsparcie... trzymam za ciebie kciuki!

jeśli nie chcesz się z nim wiązac to chociaż go nie odtrącaj i daj sobie pomóc. może jak zobaczysz że jemu zależy to otworzysz się. to nie z nim jest cos nie tak że nic do niego nie czujesz, to poprostu twoje serce jest jeszcze zajęte. może jakaś terapia pozwoli uporać ci się z przeszłościa?

tak to jest jak siemyśli cipą, naważyłaś piwa.....uważaj nie upi sie jak bedziesz pic. jak można być tak nieodpowiedzialnym, współczuje temu chłopakowi bozbabralaś mu życie, nie to ze go nei kochasz, wpadłaśz nim, to jeszcze go niechces

Będziesz miała pomoc finansową od ojca dziecka.

chyba musisz pojechac pozwiedzać Londyn :) zobaczyc jakie tam ładne maja zabytki . . . i kliniki :)

nie wiem czy bede miała jak nie chce z nim byc

denerwuje mnie bo ciagle o tym mówi o tym ze chce byc ze mna ciagle wyznaje mi milosc przesyła kwiaty..unikam go własnie dlatego.nie odwazjemniam tego i dlatego mnie to drazni chciałabym znim normalnie pogadac o dziecku a nie o "nas"

jestescie oboje na roznych etapach w zyciu , widac ze on wlasnie do ciebie cos czuje , i jak to tu ktos wczesniej wspomnial, ze porzadny z niego facet skoro chce sie zajac i pomoc w koncu to byl 1 sex itd. moim zdaniem nie dajesz mu szansy bo jestes zla na siebie i na niego tez , i masz zlamane serce , pewnie myslalas ze wrocisz do bylego itd. ale raczej watpie odgrzewane dobrze nie smakuje ... nie zawsze ... , mi sie wydaje ze pozniej mozesz myslec ze jednak to facet dla ciebie tylko jeszcze o tym nie wiesz, nie jeden facet po 1 razie by sie wypiol na ciebie i nie przyznawal do dziecka itd. wiec daj sobie pomoc, wprowadz sie do niego tylko moze ustal zasady ze np. bez sexu narazie bo ty nie wiesz co czujesz i ze wszystko sie skomplikowalo .. i chcesz zobaczyc jak to bedzie , nic nie obiecuj .. i tyle jak ci bedzie zle wrocisz do mamy czy cos , tylko jedna zasada zapomnij o bylym , bo z nim w sercu z miejsca nie ruszysz ... pozdrawiam ,

Zgadzam sie z przedmówcą Wprowadz sie do niego i popros zeby dal ci czas. A jak narodzi sie dziecko wszystko sie zmieni cale twoje zycie Masz szczescie ze trafilas na takiego faceta.