nie wiem jak wy ale ja sie odchudzam

w ciagu osttanich 3 miesiecy przytylam pok 5 kilo , jestem niska i dosc wyraznie to widac , jeszce nie tak dawno mialam figurke calkiem calkiem bo uwazalam na to co jem a teraz na wiosne sie rozpuscilam i mam efekt jestem na sibie wsciekla moj facet na wiosne juz zaczal silownie zdrowe odzywianie oo niee nie bede zapasla swinia:/ plan na najblizszy miesiac to dieta uboga w weglowodany z doswiadczenia wiem ze moze taka dieta nie jest latwa ale bardzo skuteczna licze na pierwsze efekty juz za 2 tygodnie o ile bede sie trzymac planu ale bede i nie ma innej opcji: ukosnik "/" oznacza "lub" ;) sniadanie: 2 jajka/ jajko plus parowka/serek wiejski/ jogury naturalny/kefir/ minimalna ilosc weglowodanow czuyli platki z melkiem lub mala kromka chleba najlepiej ciemnego z jakas chuda wedlina 2 sniadanie: kawa z mlekiem obiad: warzywa plus mieso gotowane/ jajko i mala parowka/ serek wiejski plus mala parowka/ genralnie produkty bialkowe (do wyboru) kolacja: jogurt naturalny/ jajko/kefir (do wyboru) min 4 razy w tyg 30 min cwiczen i wszelkiej akywnosci ewentualnie raz w tyg i przy wiekszych okazjach mozna delikatnie zgrzeszyc:) jesli chcecie dziewczyny to sie dolaczajcie, ja juz zdecydowalam pozdro

hej . ja też właśnie taką dietę ubogowęglowodanową od wczoraj wprowadzam... W ciągu dnia jem tylko jeden posiłek węglowodanowy np zupę pomidorową bez smietany oczywiści i z makaronem razowym lub kanapkę z pełnoziarnistego a poza tym wciągu dnia to ryby, jajka, drobiowe miesko. staram się jesc 4 razy dziennie w odstepach 3-4 godzinne. zamierzam do swiąt zrzucić conajmniej 2 kilo. od niedzieli dołaczam ruch a Ty ile wazysz i przy jakm wzroscie? ja mam 168 i waze 64 i naprawde wygladam poteznie

a ja nie wlasnie zjadlam ptasie mleczko, pyszne bylo :) w sobote pizza i lody :)

Kant, a Ty z czego??? Bedziesz miala kanty no-wiesz-gdzie :D

gdzies byl topic jak pisac brzydkie wyrazy bez gwiazdki ale nie chce mi sie szukac :D

22:44 [zgłoś do usunięcia]Energiczna Trzydziestolatka a ja nie wlasnie zjadlam ptasie mleczko, pyszne bylo w sobote pizza i lody eeeeee to mało :o :o jem 5 razy wiecej

No, nie tylko ale to jest najmniej dietetyczne :) bo w sumie odzywiam sie dosc zdrowo

ja tez. od 2 dni...i jest cięzko...

i rzecz jasna chętnie się dołączę:P Wsparcie zawsze mile widziane;P

http://www.wegetydzien.pl/artykuly.php zostawiam link w nadziei, że wzbogacicie swoją wiedzę w zakresie dietetyki i zaczniecie odchudzać się rozsądnie.

To i ja się do was dołączam. Podobnie jak kant, dorobiłam się tłuszczyku z dobrobytu. Pod koniec maja mam wesele w rodzinie. Zostało jakieś 10 tyg. Myślicie, że uda mi się zrzucić do tego czasu jakieś 7-8 kg? Kiedyś już schudłam sporo, ale znowu zaczęłam wpierdzielać żarełko,a mój facet dodatkowo podsuwa mi pod nos jakieś czekoaldki, ciasteczka..Nie umiem odmówić, ale wiem, ze trzeba się za siebie wziać:D

O, i nawet stopkę mam starą, bo teraz jest więcej tych kg:(

no to powodzenia życzę !!:)

trzymam dietę od poniedziałku. po zimie przybyło tu i ówdzie, niewiele, ale nie chcę tego :) do popołudnia jem kefir, jabłka, marchewki, jakieś mało kaloryczne rzeczy, ok. 16.00 normalny obiad (ale bez przesady), potem jakiś serek i po 18 nic. Mam zamiar ćwiczyć, ale ciągle czasu mi brak po pracy. znalazłam taki fajny zestaw ćwiczeń i mam zamiar go robić. 8min buns, 8 min legs i 8min abs. smaruję się różnymi balsamami, nawet do solarium poszłam, by nie straszyć mą bladością :) wiosna idzie

Niestety wczoraj cały wieczór piłam alkohol, który przecież podobno tak tuczy, a dziś zjadłam całą pizze, o zgrozo:| Chyba nici z mojego odchudzania:( aczkolwiek nie zalamuję się. Podobno przerwanie diety po jednej porazce jest największym błędem:P