Czy kobieta mająca niedoskonałą figurę może podniecać faceta?

Takie pytanie można sobie zadać. A odpowiedź jest: tak, może. Można również, dla własnej satysfakcji, robić wiele (dieta, sport) aby swą figurę udoskonalić. Można poprawiać swoją urodę poprzez dobór strojów, makijaż, kosmetyki... Dodatkowo, na całe szczęście, ludzie mają różne gusta i naprawdę nie ma osoby o urodzie uniwersalnej, idealnej dla wszystkich, ani też o urodzie nieodpowiadającej nikomu. Zatem można, wszystko można jakoś poprawić lub obrócić w atut... ... za wyjątkiem jednej sytuacji: urodzićsię facetem z małym penisem. Wówczas jesteś przegrany bo... nie ma żadnej (no poza chirurgiem) metody aby penisa powiększyć choćby o kilka milimetrów - choćbyśmy nie wiem jak chcieli. Do tego - o ile np we wzroście czy wadze - rozbieżności są śmieszne - ot jeden ma 170 a inny 180, to wielkości penisów są totalnie rozjechane: od 11 do 25cm To tak jakby po ulicach chodzili ludzie o wzroście od 110 do 250 cm! Mam takiego małego....12cm.... niby wiem, że jest "normalny" niby żyję w związku, w którym partnerka nie narzeka na niego niby widzę, że mam udany seks ale gdzieś głęboko jestcały czas rozgoryczenie, żal i świadomość że jest taki mały, a ja nic z tym nie mogęzrobić To że mały jest gorszy a duży jest lepszy jest rzeczą oczywistą. Każdy, powtarzam, każdy wie to naturalnie i czuje instynktownie... I nie chodzi o funkcjonalność w kopulacji, tu wiem, że wszytsko działa, chodzi o świadomość, że się takiego małego ma, że wszyscy niemal dookołoa maję większe, że jest się tym najgorszym, tym ostatnim. To jest prawdziwa tragedia, a nie lamenty o fałdkach, brzuszkach czy innych bzdetach