jak rozciagnac buty? za mele buty

witam;) mam taki problem iz kupiam buciki niestety lekko za małe:(( to byla szybka decyzja i zarazem nie do konca sluszna...:( wiem ze nie ma wiekszych rozmiarow a koniecznie chce buciki zostawic:( powiedzcie mi kochani jak moge te buciki rozciagnac? sa jakies sposoby ktore nie uszkodzilyby mi butow a pomogly je "powiekszyc"? sa to zwykle czolenka i podkreclam NIE ze skory, bardziej eco;DD sa mi idelane w piecie, ale gorzej z palcami:(( biedne;D

oddaj do szewca, rozciągnie Ci bez problemu.

a co jhak rozciagnie za bardzo?;DDD i nie bedzie tak ze rozcignie mi tez tyl buta (pieta) ? :( bo tm mam je idelane

no nei wiem, mi mój rozciaga idealnie. zawsze pyta gdzie ciśnie, każe nałożyć, pokazać gdzie jest najgorzej itd i rozciąga tam gdzie trzeba. jak mu pokazesz o co chodzi to powinien rozciągnąć dobrze. jak powiesz ze "o numer albo dwa" to mozliwe ze wyjdzie za bardzo. a ryzyko jest zawsze. ale z za dużym butem łatwiej sobie poradzić niz z za małym ;)

ile takie rozciaganie ksoztuje

wlasnie;)

u mnie tak max 10zł ale oczywiste jest ze w każdym zakładzie inaczej. musicie sobie popytac.

buta idzie rozciagnac max jeden rozmiar, ale z reguly to 0,5. nie oczekiwalaby cudow na Twoim miejscu, a juz na pewno nie tego, ze Ci za bardzo je rozciagnie. Poza tym jesli butki sa ze zwyklej "ceraty" (ekoskory), mozliwe, ze sie rozpadna ;) - odpowiedzialnosc na siebie bierzesz Ty...szewc Ci o tym pewnie powie. ja placiclam 13zl, lekko na szwie poszly, i nadal mnie uwieraja :P.

W-wa 15 ,- powiększenie o ok 0,5 cm jestem zadowolona

0.5 rozmiara straczy w zupelnosci tlyko obje sie ze mmi je hmmm.. rozpierdzieli;DD a ze sa na wysokiej szpilce nie ejstem w stanie w nich chodzic gdy sa tak ciasne:( kurde... ale mam problemy z tymi butami:\

Ale po co kupujesz za ciasne buty?

Sa preparaty do rozciagania, ale zapewne tylko do skorzanych sie nadaja ;/

rozciagnij. to nie problem - ja rozciagnelam :) w zeszlym roku jakos kupilam rozmiar za male balerinki - bo byly przepiekne i ostatnia para :D kupilam bo babka w tym obuwniczym sprzedala mi za 10 zl srodek do rozciagania ciasnego obuwia - taki w aerozolu. psika sie nim za ciasne miejsca, potem skarpetka na noge, najlepiej grubsza, but na noge, chodzisz i rozciagasz - mi godzina x 2 takie posiedzenia wystarczyla i buty mialy idealnie moj rozmiar :) ja to moje psikadlo kupilam w jakims sklepie obuwniczym pojedynczym, ale wiem ze deichmann na pewno cos takiego tez sprzedaje.

:O do różnych się nadają, nie tylko do skórzanych pesymistko :P ja rozciągałam ekoskórę i takie obite tkaniną. i gitara.