obniżone libido przy tabl anty

Witam. Zamieszczam wątek w tym dziale, bo raczej nie uważam, żeby kwalifikowal się do erotycznych ;-) Może ktoś poradzi zanim udam się do specjalisty, może któraś z Was miała podobny probem. Od jakichś 12 lat jestem na tabletkach antykoncepcyjnych. Wcześniej byl to Marvelon teraz Yasmin. Przerwy w braniu miałam tylko w okresach planowanych ciąż - 4 ciąże - to wychodzi niecałe 4 lata. Po ostatniej ciąży i powrocie do antykoncepcji mój popęd seksualny wynosi ZERO (w skali od 1-10). Wcześniej nie mogłam narzekać na jego brak. Dodam, że mąż pracuje w delegacji i przyjeżdża średnio co 3 tygodnie. Najłatwiej zrzucić mi winę na opiekę i obowiązki jakie wiążą się z moją dwójką dzieciaczków. Większość obowiązków spoczywa na mojej głowie i tak to właśnie tłumaczę mojemu mężowi. Ale myślę, że to nie jest tak do końca. Być może hormony tak wyhamowały moje libido? Nie wiem jaki ruch wykonać. Pewnie końcowo udam się do specjalisty ale może tutaj znajdę jakąś poradę. Czy zmiana antykoncepcji zmieni moje podejście do seksu? A może są jakieś środki podnoszące poziom libido i można je brac równolegle do anty? W sumie to jestem zrozpaczona, bo wiem jakie to ważne dla mojego męża, pamiętam jakie to bylo ważne dla mnie, ale niestety jakoś nie mogę nic z siebie wykrzesać mimo najszczerszych chęci. Po prostu "baba kłoda". Będe wdzięczna za poważne sugestie :-)

to nie przez tabletki :) uwierz tyle lat w związku, 2 dzieci.... no coż, nie bedziecie brykac jak 19 latki ju z :P

byłam w długim związku, na poczatku wiadomo extra sex, potem cora zcora zmniej... byłam zrozpaczona, nie czułąm podniecenia, nawet nie robiło mi się wilgotno podczas srosunku :( Pomijajac wszelkei eokoliczności ten zwiazek sie skończył. Byłam w nowym - ciągle te same tabletki, nie przerywając wkroczyłam w nowy związek - nigdy nie czułam się tak mega sexownie, nie miałam takiego libida, mogłam kochac się non stop i ciągle wiecej. Wiec - TO NIE WINA TAVBLETEK!!! :P

to nie tabl. :p tylko partner i nuda w zwiazku, dzieci 'W filmach jest dużo sexu i nie ma dzieci, w życiu odwrotnie' ;) niestety :D

bzdura :O tabl. anty nie maja na to wpływ jesli wczesniej było ok jak je brałas

ja cały czas wmawiam sobie, że to tabsy. Ale to pewnie moje pobozne życzenie. Po ostatniej ciąży jeszcze zanim zaczęłam na nowo brać było wszystko ok. A teraz porażka. Kocham swojego męża i raczej staramy się żeby nasze życie erot. wyglądalo ciekawie ale ja jestem nie do przeskoczenia ostatnio. Czyli teraz co? udac się do ginekologa, seksuologa czy do poradni małżeńskiej?

do sexuologa wyjedzcie na wakacje bez dizeci, na łono natury, piknik bez 'ogonów' własnie

U mnie tabletki bardzo wplywaja na libido i na doznania...