Krostki na raczkach..

Hej Mamusie. Pomozcie mi,bo sie martwie.Moj synek ma na raczkach takie malenkie krostki,wlasciwie widac je tylko pod swiatlo i czuc pod palcami.Pokazywalam to lekarce,ale zbyla mnie mowiac,ze to normalne u niemowlat..W zwiazku z tym,ze mieszkam w Irl,to nie mam zaufania do tutejszych lekarzy(doswiadczenie mnie tego nauczylo..). Nie zauwazylam,zeby go to swedzialo,czy w czyms przeszkadzalo,ale naczytalam sie na roznych forach juz tyle o skazie bialkowej,ze zglupialam i juz sama nie wiem czy to tylko tzw tradzik niemowlecy, czy moze poczatki skazy.. Dzis zauwazylam,ze wyskoczyly mu takie czerwone krostki za uszkiem i troche na szyjce z prawej strony.Tylko,ze on duzo spi na tej stronie i nie wiem czy to nie od potu.. Spi normalnie,je tez tyle co zawsze.Troche marudzi,ale to chyba normalne u niemowlat..

mieszkam w UK i tez mi powiedzieli ze to normalne. A jak ubierasz malego? bo u mnie sie okazalo ze wystarczylo wylaczyc ogrzewanie w mieszkaniu i nie przykrywac jej na noc grubym kocykiem tylko spi teraz w spiworku dla dzieci i wszystko zeszlo. Smarowalam policzki i skore za uszami kremem (oilatum a teraz bambino z polski) bo skora zrobila sie bardzo sucha. Teraz juz nie ma sladu po krostkach a tez sie obawialam ze mala ma skaze bialkowa i od razu przestalam jesc nabial. poszlam do health visitor i mi powiedziala ze to skaza na 100% nie jet - dziecko wtedy ma wysypke na calym ciele, nie przybiera na wadze i wyglada na ciagle niezadowolone. Jesli Twoje ma normalne kupki i nie wyglada na chore to wszystko jest ok. Przykrec poprostu ogrzewanie i nie ubieraj za grubo jak idziesz na dwor

Dzieki za odpowiedz..Moze to faktycznie to,bo jak spi to przykrywam go cieplym kocykiem. Teraz lezy bez. Nie zachowuje sie jakby byl chory,smieje sie i gada po swojemu :D Spi tez normalnie. Moze faktycznie mu za cieplo...Zobaczymy