jaki rozjasniacz

Wiatm chce zaupic utleniacz rozjasniajacy joanny ale nei wiem jaki procent ,mam ciemne włosy z natury,mialam juz pasemka robione przez "fryzjerke"ale innym utleniaczem(firmy shantal czy jakos tak 12%) i szczerze na odpierd.. zrobione ,wyszly mi żółte no i na gorze mam ich wiecej tak ze sie zlewaja a no dole mam praktycznie same ciemne no i strasznie duzo wypado mi pasemek ,jestem zła bo nigdy az tak duzo mi nie wypadło,czy po utleniaczu 9% joanny wyjda mi normalnie te pasemka czy musze zakupic 12??? aha i jescze jedno czy procz utlenniacza potrzebuje cos jeszcze???

żaden, każdy to syf

Po wprowadzeniu 'nowych unijnych' przepisów teoretycznie w salonie nie powinno się używać rozjaśniacza silniejszego niż 12% stąd ten problem....wszystkie rozjasniacze 'sklepowe' są podobne.z opisu wynika,że potrzebujesz 14%...tak więc są 2 opcje 1) niech znajomy lekarz napisze na karteczce do apteki przepis na 14% roztwór perchydrolu ;-) 2) zakupić na allegro albo na ebay produkt spoza unii .....no opcjoinalmnie można 2 razy rozjaśniać, a potem nałozyć "płukankę' w kolorze fioletowym i tez ujdzie.

Daruj sobie i idź do dobrego fryzjera. Rozjaśniacz to połowa drogi, potem powinno się nałożyć toner albo farbę, bo będziesz miała żółte włosy. Poza tym byłaś u jakiegoś fatalnego fryzjera że nie stonował pasemek, do tego pracuje na najtańszej firmie jaką znam i jeszcze robił pasemka na 12%!!!!!????? Zawijał w folię rozjaśniacz z 12%??!!! Jakiś nienormalny! Cud, że Ci włosów nie spalił.

12% to jest woda utleniona a nie rozjaśniacz...rozjaśniacz nie ma%.... Można stosować 12 ale nie w folii, większość farb super blondów jest na 12% wodzie robione i nie ma problemu...Ale nie miesza się 12% z rozjaśniaczem i jeszcze na folię pasemka! Bo to się zaczyna masakrycznie nagrzewać i palić włosyI przestań kretyńskie rady dawać i z 14% perhydrolem kazać komuś włosy rozjaśniać. Nawet brązowe włosy z 9% wodą ładnie się rozjaśnią, jeżeli się dobierze odpowiedni rozjaśniacz, ale takie nie kosztują w drogerii 7zł a potem trzeba nałożyć toner żeby nie były żółte. Ot cała filozofia... Poza tym jak ktoś ma naturalnie bardzo ciemne włosy to jak debil wygląda w takich rozjaśnionych mocno. Nie bez powodu mają naturalnie taki kolor.