Kiedy po wyrwaniu zęba mozna pic alkohol?

Jak w temacie, dodam, że jest to zdrowy ząb i jutro rano przyjmuje ostatnią dawkę antybiotyku.

o ile nie doszło do żadnego zakażenia itp. to już po paru godzinach wolno jeść i pić co się chce. Nawet jeśli jesz "drugą stroną" jakieś odpadki, bakterie itp. mogą się dostać do świeżej jeszcze rany, więc trzeba uważać, ale sądzę że na drugi dzień po usunięciu to możesz pić ile dusza zapragnie :)

Dziekuje bardzo za odpowiedz;) Usunięcie mam we czwartek wieczorem i tak się własnie zastanawialam czy w sobotę moge pozwolic sobie na piwo... na pewno spytam jeszcze chirurga ale wolałam wiedziec co nieco juz teraz. dziekuje:)

bo cos kiedys czytałam ze facet po usunieciu zeba wypił pięćdziesiątkę i umarł:O serio ale nie wiem czy w to wierzyc...

Lily, ja spirolu nie mam zamiaru pic. Piwa bym sie napiła w weekend. Po prostu:)

osz cholerka nicka zostawiłam przez przypadek bo tu laskom na jakims topicu co sobie zdjecia wstawiły pisałam:D taka menda ze mnie

ale nie pij w zadnym wypadku dzien przed wyrwaniem bo znieczulenie nie zadziala ;)

Przed wczoraj miłam usówana ósemkę i Pani doktor dała mi takie rady--unikać picia alkoholu do 72 godzin po zabiegu. Trzeba zatamować krew (jeśli takowa leci) z okolic wyrwanego zęba. Wystarczy do tego zwykła gaza. Przez kilka dni możemy się czuć osłabieni, a nasz organizm bardziej podatny na infekcje i toksyny. Oprócz alkoholu - nie należy palić, a także unikać sauny i solarium!!!

A dlaczego właściwie usuwasz zdrowy ząb??

hmmm byc moze tak jak ja mialem wyrosl poza łukiem i dentysta stwierdzil ze trzeba go usunac mimo ze zdrowiutki....

nie ma czegoś takiego jak wyrwanie zdrowego zęba. Poszedłem do stomatologa z nfz to powiedział, że trzeba usunąć. Była to prawa górna trójka, rosła całkiem w innym kierunku w stronę podniebienia.. poszedłem do prywatnego, powiedział, że jak najbardziej można go naprostowac, ale ze względu na wiek będzie to trwało minimum dwa lata.. to i tak nie tak długo jak na takie odchylenie.. no i jeszcze taka sprawa.. stomatolog z nfz wyrywał mi lewą szóstkę, bolało nie miłosiernie.. a prywatnie prawie nic nie poczułem..

Ja wyrwalem zęba siódemke wczoraj. Strasznie się bałem, a wieczorem na odreagowanie poszło z kolegą 0,5 l:) Papierosy na zdrowy rozum na czas palenia wkladalem gaze. Zresztą podświadomie czułem ze jak za mocno pociagne to zerwie się skrzep, więc bardzo uważałem. I wypalilen tylko 4 bardzo delikatnie zaciągając się. Dziś wieczorem mogę już normalnie jeść, jest mały dyskomfort w tym miejscu ale to pewnie normalne. Nie leci krew i nic złego się nie dzieje. Prawda jest taka: po pierwsze rozsądek -trochę się napić i sprawdzić czy się nic nie dzieje. Po drugie:każdy reaguje inaczej i ta wypowiedź to forma zwierzenia a nie porady

Najlepiej przed, w trakcie i po fakcie :D http://utn.pl/c6Pd1 :D

po alkoholu nie podadzą Ci znieczulenia:) Więc trzeba samemu naprawdę porządnie się znieczulić:) Pytanie czy dentysta zechce w ogóle z takim delikwentem rozmawiać:)

"Powodzenia życzę temu który miał 4 na raz usuwane. Jak usuwa się zeby po obu stronach to przez znieczulenie nie dałoby się oddychać. Już powinieneś nie żyć albo mieć robiona tracheotomie. Dlatego też jeżeli się usuwa to albo po prawej albo lewej. " Głupoty gadasz, ja dziś byłam u chirurga i jak mi wyrwał po prawej to się zapytał czy po lewej stronie też chce to będę miała z głowy ;)

po znieczuleniu "za dopłatą" nie puchniesz.

Wczoraj usunięto mi dolną ósemkę, poszło raz dwa (12 min wraz z oczekiwaniem na działanie znieczulenia). Ok 5h po zabiegu wypiłam sobie piwko. Przesadzają Ci, którzy usuwali zęba, który był "wyrżnięty", straszą o wielkich wylewach krwi, wielkim bólu, obrzęku i masakrze. Mnie boli głowa, ucho i gardło ale nawet słaba tabletka przeciwbólowa sobie z tym radzi. Poza tym każdy może przejść to inaczej. Życzę tego co ja miałam każdemu.

Dnia 29.01.2016 o 19:56, Gość gość napisał:

"Powodzenia życzę temu który miał 4 na raz usuwane. Jak usuwa się zeby po obu stronach to przez znieczulenie nie dałoby się oddychać. Już powinieneś nie żyć albo mieć robiona tracheotomie. Dlatego też jeżeli się usuwa to albo po prawej albo lewej. " Głupoty gadasz, ja dziś byłam u chirurga i jak mi wyrwał po prawej to się zapytał czy po lewej stronie też chce to będę miała z głowy

ja miałam we wtorek wyrwane 3 żeby po prawej stronie. I boję się zupę lub kanapkę bo dziąslo się goji 

Ja dziś wyrywalam 5 zębów ( trzy ósemki i i dwie 5 na górze po lewej i na dole po prawej) czuje się otepiala to fakt ale boleć nie boli wystarczyła jedna tabletka przeciwbolowa. Bardziej już pieką miejsca po wkuciach na podniebienia. Wieczorem wypilam jednego Drinka na poprawę humoru i wszystko w porzadku. Kazdy organizm jest inny. Warto spróbować wpierw bardzo delikatnie doczekać czy nic się nie dziej

Nie szkoda wam tych zębów 

wstawia sie implanty i masz nowe nie kazdy ma zdrowe zeby 

mozesz urodzić sie z chorymi zebami 

choroby dziedziczy sie po rodzicach jak zęby serce pryszcze i tak dalej

Po wyrwaniu zęba chyba lepiej nie pić alkoholu, bo źle wpływa na gojenie tkanek i ewentualny antybiotyk.

Natomiast mnie dentysta zalecał zjeść coś zimnego - sorbety, lody, co prawdopodobnie spowoduje obkurczenie naczyń i zmniejszenie krwawienia, może też zmniejszenie bólu, gdy znieczulenie przestanie działać.

Wczoraj o 13ej miałem, usuwaną resztkę 8, była zepsuta i moje pytanie brzmi czy mogę już zapalić papierosa, albo napić się piwa?