pogorszenie wzroku w niedługim czasie

Witam, Mam takie pytanie czy jest możliwe pogorszenie wzroku w ciągu miesiąca? Od 4 lat noszę soczewki i wszystko było ok, widziałam wszystko. Naszło mnie któregoś razu, żeby kupić kolorowe soczewki, no i kupiłam. od początku na oku lewym źle widziałam, jakby przez mgłę, i nie miałam ostrości, więc zwiększyłam o 0.25 soczewkę. i tak przemęczyłam ten miesiąc, bo za najlepiej się w nich nie czułam. teraz zmieniłam na zwykłe soczewki i źle widzę na oko prawe i lewe też jest średnio. mam zamazane wszystko z daleka. zaczełam też pracę, w pomieszczeniu gdzie nie ma światła dziennego, czy to może mieć wpływ na nagłe pogorszenie wzroku? już nie wiem co robić, a szkoda mi kasy na wymianę co chwila soczewek..

idź do okulisty. dobierając sama sobie kontakty tylko możesz zepsuć sobie wzrok. warto robić loterię ze swojego zdrowia oszczędzając te 50zł na badania?

Kolorowe soczewki są bardzo szkodliwe na wzrok, prawdę mówiąc, to niektórzy okuliści twierdzą, że ogólnie soczewki są szkodliwe, więc najlepiej po domu chodzić w okularach. Koniecznie wybierz się do lekarza. Polecam też stosować ćwiczenia, np. http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/oczy/cwiczenia-zwane-palmowaniem_36510.html . Trochę polepszy Ci się ostrość widzenia:).

chyba bede musiala sie wybrac faktycznie na badanie wzroku. a najdziwniejsze jest to, ze jak nosze okulary, ktore robilam juz z 5 lat temu, to widze bardzo dobrze, moze oko lewe ciut gorzej. a takie badanie na noszenie soczewek tylko u optyka czy tez mozna wykonac u okulisty w jakiejs przychodni? bo 29 marca mam wizyte i nie wiem czy tez mi moze zrobic takie badanie. bo okulary z tego co wiem, to sie mocniejsze nosi.

nic w tym dziwnego jeśli w okularach robionych 5lat temu wciąż dobrze widzisz. zwyczajnie twoja wada się ustabilizowała. może nieznacznie pogorszyła z tego co mówisz. co do mocniejszych okularów- raczej słabsze soczewki. okulary lepiej dobrać do wady wzroku. przewaga soczewek jest taka że są praktyczniejsze, wygodniejsze i pokrywają całe pole widzenia. ale w dobrze dobranych okularach widzisz lepiej niż w soczewkach

Hej :) Byłam dziś i optyka, 60zł zabuliłam ale się opłacało, choć mam jedno "ale".. z prawego oka zwiększyło mi się z -1.75 na - 2.25 a z lewego oka z -2.00 na -2.50. czyli chyba dosyć sporo, jak w niedługim czasie, zakładając, że nie czułam, iż źle widzę. Ale no właśnie to "ale".. na lewe oko widzę ok jest super. a na prawe nie do końca jednak dobrze. przymierzała mi -2.75 na lewe, ale że jakieś zielone z czerwonym mi się zlewało to stwierdziła, że to za mocno moce. więc kazała słabsze, bo w nich mi się nie zlewało, a już najmniejszych nie mogłam przeczytać cyferek, no ale powiedziała, że to pewnie, że soczewka dopiero co założona i będę mieć ostrość po paru chwilach. no, a teraz przyszłam do domu, zakrywam oko i nie mam super ostrości na lewym oku, tak jakby 0 0.25 jeszcze by musieli mi zwiększyć. Głupio mi tam iść po raz 4, ale nie wiem, czy to tak zostawić, bo na oba oczy widzę ok. mam nadzieje, że wada się nie pogorszy, jeżeli jedno oko jest słabsze. chyba, że mamę wyślę, bo na mnie się już krzywo patrzą jak tam idę, bo "czegoś" przecież chcę... Już swoje nieużywane soczewki wystawiłam na allegro, oby poszły :)

oka nie należy przemęczać. dlatego też to nic złego jeśli w okularach nie widzisz jak sokół