Nie wiem jak go poznać?

Przeciez to nie serial ... 1440 minuty.

Fakt, nie znoszę porażek :) Zdaję sobie z tego doskonale sprawę i nie potrafię tego zmienić. I tak samo jeśli chodzi o cierpliwość ;)

co 2 to nie jedna :D moze lubi na 'boku' ja znikam do pracki pzdr

Ale kryptoreklame to stosujesz :(

Mam tak, że najpierw jestem wniebowzięta, rozpiera mnie pozytywna energia i dostaję skrzydeł, a potem gdy entuzjazm opada pojawia się jakaś myśl, że nic z tego nie będzie i jest masakra, bo ja bardzo źle znoszę porażki. Wiem, wiem, wszystko to wiem :) Samej z sobą mi się ciężko żyję, a jakie to musi być uciążliwe dla innych :)

Po prostu jestem szczera, nie lubię zakładać masek, a tym bardziej tutaj skoro jestem anonimowa :)

Hmm ... to dlaczego chcesz w to wciagnac "biednego" chlopaka? Czy Ty moze dzieki niemu chcesz sobie polepszyc zycie? - w sensie ... wykorzystac go? :x

Poprzedniemu chłopakowi raczej było bardzo dobrze, więc nie jestem taka straszna ;)

Mozliwe, a bylo tak, ze ... na poczatku nie ... ale pozniej ... zaczelas dostrzegac jego niedoskonalosci?

Tak. Byłam zbyt krytyczna w stosunku do niego jak teraz na to patrzę.

I pewnie nie moglas tego kontrolowac :)

Ale to nie temat o moim byłym :P Idę spać, bo to że sprawdzam co 10 minut na nk czy przypadkiem nie odpisał źle na mnie działa :) Zobaczymy jak to się potoczy jutro. Wejdę jutro i zdam relację;) dobranoc wszystkim którzy tu wchodzą:)

Ok, pozwalam isc, kolorowych.

dobranoc

ja tez chce wiedziec! :)

Nie odpisał jeszcze, dzisiaj siedzieliśmy obok siebie w autobusie jak takie dwie cioty. Ani on nic, ani ja. Cały czas sobie mówiłam "odezwę się, zagadam" ale byłam po prostu sparaliżowana! Nie wiem co mi się dzieje przy nim. Skończyłam już lekcję i wychodziłam ze szkoły a on wchodził właśnie do sąsiedniego liceum (nie mam pojęcia po co) i tak się na mnie intensywnie patrzył tymi swoimi ślicznymi oczkami, ale ja byłam w trakcie pisania smsa, więc spojrzałam tylko krótko i wróciłam do zajmowania się telefonem, zresztą on szedł daleko. Jedy, ale ja to ciężko widzę...

doskonale Cię rozumiem :-) też w takich sytuacjach tracę rozum :-) ale chociaż siedzieliście obok siebie :-)))

Siedzieliśmy i czułam się jak idiotka, a jednocześnie myślałam tylko o tym żeby się na niego rzucić i go zgwałcić, bo jest taki zaje*isty ;d

ciekawe co jemu tam po głowie chodziło? a jak to się stało, że razem siedzieliście?

Autobus był tak na pół pełny, on siedział sam na tej długiej kanapie na samym końcu więc ja usiadłam jak gdyby nigdy nic obok. To jest takie dziwne, bo nie odezwie się w realu ale cały czas mnie świdruje wzrokiem. Gdyby powiedział chociaż słowo, to ja bym się już rozkręciła. Kolejne starcie w autobusie w czwartek...

może nieśmiały. w każdym razie czekamy na dalszy ciąg. może w czwartek jak wsiądziesz to może Ty zagadaj, powiedz cześć czy coś takiego

Tylko dzisiaj miałam zamiar coś powiedzieć, ale dosłownie nie potrafiłam wydusić z siebie słowa. I tak siedziałam jak głupia :D Niech się chociaż na nk odezwie...

tez tak zawsze mam :( moze ten chlopak ma tak samo moze tez go strach paralizuje zastanawia mnie tylko dlaczego nie odpisal na nk moze popsol mu sie komputer :D

Mnie też to bardzo zastanawia... Ale skoro napisał pierwszy i to w sposób wyrażający zainteresowanie to chyba nie po to by teraz olać? :(

19:53..no mamy nadzieje:) Bo to typowy scenariusz..zagaduje, olewa..dlatego potem pewne panie, w tym ja;), muszą się przekonac, czy nie bedzie tak samo:zagada i oleje:D

kurczę z facetami to nigdy nic nie wiadomo :-) moim zdaniem powinien coś napisać, cokolwiek... dlaczego nie pisze to dla również zagadka

To po cholerę się tak wpatruje we mnie?

Z drugiej strony może faktycznie nie ma czasu wejść na kompa. On jest studentem, w ogóle jak to wygląda jeśli się studiuje wychowanie fizyczne, na pierwszym roku w drugim semestrze są już praktyki?

żebyśmy to wiedziały..... zawsze się jakiś patrzy, patrzy i nic z tego nie wynika, a my biedne każdy gest milion razy analizujemy

właśnie:) po co się patrzy?:) patrzy..i nic nie robi:) jak patrzy, powinien coś zrobic;) chyba, że on taki babiarz..uważaj:) Może się tak patrzy na wszystkie:D