Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ktos94

Mama mnie nie kocha...

Polecane posty

Mama wciaz jest zestresowana i nie panuje nad swoimi emocjami. Wciaz sie na mnie wyzywa. Wyzywa mnie od najgorszych, znam juz wszystkie wyzwiska jakie tylko sa mozliwe. Mowi, ze mnie nie kocha, nie nawidzi, chce mnie zabic w nocy, wyrzucic z domu, najlepiej przez okno. Ciaga mnie czasem nawet za wlosy. Mowi, ze mnie odda do jakiegos osrodka, ale to tylko obietnice a ja wiem ze bylo by mi tam chyba lepiej. A ja tylko zapomne pozmywac albo dostane jedynke w szkole. Nie mam nikogo bliskiego, ojciec jest alkoholikiem i nie mam zadnych bliskich ani rodziny. Mlodsza siostre tez zaczyna tak traktowac. Gdy widzi np. jakis wypadek w tv dziecka to mowi: szkoda, ze to nie Ty. Co robic?? Wstydze sie z kimkolwiek o tym rozmawiac bo jestem niesmiala ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdffsddfs
Albo to prowokacja albo nie wiem co napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kokietka
Kochana, pomyśl że kiedyś od niej się wyrwiesz:) napewno jesteś mądrą dziewczyną, i nie dawaj jej się, staraj się, nic innego Ci nie zostaje, wiadomo,że matka ma więcej siły. Ale postaraj się odeprzeć jej ataki, po prostu staraj się jej unikać. Bóg nie obdarował Cię rodziną, ale napewno obdarzy CIę szczęśliwąrodziną później w przyszłym życiu. Staraj się dobrze uczyć, wierz w siebie nawet jeśli nikt inny w Ciebie nie wierzy, bo jak wyrwiesz siępo średniej szkole na studia, w końcu będziesz żyła na własną rękę. Trzymam kciuki. I pomimo,że rozumiem jak Ci jest ciężko wiem, że opłaca się pracować i wyrwaćsię gdzieś. Mialam taką samą sytuację, matka alkoholiczka, ojciec mnie bił, przy czym ponad siły starałam się utrzymywać w szkole, znalazłam chłopaka pomimo mojej nieśmiałości, a na studia poszłam dostając stypendium. W tej chwili utrzymuję kontakt tylko z rodzeństwem jestem na 5roku studiów, mieszkam w wynajętym mieszkaniu, niedawno wprowadził się do mnie mój chłopak. Czuję że jestem wolna, nie czuję presji nad sobą i pasa ojca. Nie nawidzę domu rodzinnego, jednak matka czasem mnie nawiedza prosząc o pieniądze. Chory dom. Jednak ja nie pije, a gdy mam depresje, po prostu słucham muzyki, lub spędzam czas z moim narzeczonym {już :) ) też byłam sama, a teraz mi się ułożyło. Ważne to ucz się i wyrwij się z domu rodzinnego. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kokietka
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×