Noni sok

Witam! pije sok Noni od około 1 miesiąca, wypiłam jedna butelke. Dwa tygodnie temu zaczełam się bardzo żle czuć...bole mięsniowe, ogólne osłabienie, teraz zaczęła się wodnista i dokuczliwa biegunka. Czytałam opinie, że tak objawia się detoksykacja, ale ile ona może trwać? Zaczynam się obawiać, że Noni zamiast pomagać szkodzi......wg wikipedi zawiera toksyny, które uszkadzają wątrobe, a wg innych żródeł jest nieszkodliwe i mogą sok spozywać nawet kobiety w ciąży. Czy ktos miał podobna reakcję jak ja? O co chodzi z ta szkodliwością o jakiej piszą w wikipedi? Proszę sobie darowac wypowiedzi typu " ludzie jacy wy naiwni że to kupujecie itp" gdyz mam konkretny problem i zalezy mi na wypowiedziach, które mogą coś wnieść w moja dyskusję. Na mnie sok Noni zadziałał, jednak dlaczego tak dziwnie, co się dzieje?

ja też miałam zakupić sok z noni ale poszukałam w nacie popytałam ludzi i stwierdziłam że szkoda pieniędzy na ten sok

mhm..ja sie boje, ze to trucizna.....czemu w wikipedi piszą, że może być szkodliwy?

przepraszam a jak mozna kupic ten sok mieszkajac w UK ? bo czytalam duzo na temat tego soku i chcialabym sprobowac moze on mi pomoze na migreny