Czy on chce bym zerwala

Dziwnie sie zachowuje.Nic nie rozumiem juz.:(

Wyprowadzil sie miesiac temu.Mowil,ze to przez stresy..Odwiedzal mnie i dziecko.Od dwoch dni przestal.Pisze tylko dziwne sms. Podobno mezczyzni nie sa skomplikowani ?

ja myślę że chyba chodzi mu o to że nieodpowiednio sie zachowujesz :P

Brak mu moze jaj,zeby samemu zerwac ? Ja bym wolala jasna sytuacje,a nie takie krecenie.Mecze sie.

a może to tylko twoje wyobrażenia ? :D

Wczoraj dopiero wieczorem zadzwonil.Zle go slyszalam i podnioslam glos i odlozyl sluchawke.Caly dzien czekalam,bo przedwczoraj mowil,ze przyjedzie pogadac. Napisalam mu,zeby sie nie zdziwil jak go znienawidze,za to jak mnie traktuje ! Dzis cala noc myslalam,ze moze ma kogos... Niedawno dostalam sms -,,Mysle,ze zdecydowalas.Tak bedzie lepiej '' Odpisalam - co ja takiego zdecydowalam,ze nie rozumiem.Zadnej odpowiedzi...........:(

Dzis cala noc myslalam,ze moze ma kogos..." nie wykluczone ?

On ma 38 lat ! Oboje mamy nieudane malzenstwa za soba.Dla mnie troche niedojrzale sie zachowuje !

nie sądzę ...

Nie wiem jak mam sie zachowac.Ten jego sms z dzis niezrozumialy dla mnie.Jak mam sie spytac,aby dostac normalna odpowiedz.Ktos doradzi ???

porozmawiaj z nim spokojnie i rzeczowo nic nie tracisz rozmowa ma być w 4 oczy nie smsowa :)

to moze do niego zadzwonisz zamias bawić sie w smsiki? moze jeszcze napisz do niego na gg albo na NK? kurde! on ma 38 lat, Ty jesteś po nieudanym małżeństwie i nie masz odwagi się go wprost zapytac co on odpierdala?? to ile Ty masz lat? 20?? Jesli wolisz teraz czekać na smsa ktorego może i nie dostaniesz to prosze bardzo, ale zamiast się zadręczać zacznij działać, bo obudzisz się kiedyś z reką w nocniku. On juz od dawna bedzie kogoś mial (nie wykluczone ze już ma) a Ty nadal bedziesz zyla nadzieja, ze Ci odpisze na smsa albo wroci...

Amaletko co tam u ciebie słychać ? :D

Nie chce zyc nadzieja.Sytuacja jest dla mnie meczaca.Wolalabym ,by to ucziwie zakonczyl.Wiedzialabym na czym stoje.Nawet jak mielismy trudnosci,to trzeba je rozwiazywac.On poprostu uciekl. Nie moge teraz zadzwonic,bo jest w pracy.Pozatym nie mam zamiaru za nim latac.On sie sam wyprowadzil.Czekalam,bo myslalam,ze moze potrzebuje czasu... Mam 34lata.

Dawno Cie tu nie widzialam" urlop miałem 2 tygodnie , byłem w tatrach 10 dni :) to zostaje w kraju" i dobrze Polska to fajny kraj :D faceci teraz rzadko kiedy uczciwie koncza. ' Amaletko nie wszyscy , nie wszyscy ...

Amaleta dlaczego oni czekaja,by to kobieta skonczyla...?

Nie chce kolejny dzien rozmyslac bezsensu. Moze napisac mu --Czy brak Ci jaj zeby to zakonczyc i czekasz az ja to zrobie ?

Ja sie naprawde mecze a powinnam zajac sie dzieckiem i domem. Jak bylam w ciazy juz to okazalo sie,ze ma kontakty ze swoja Eks.Wyszlo przypadkiem i ona troche mi opowiedziala.Sam fakt,ze sie wyprowadzil,co moze robic nocami.... Wydaje mi sie,ze nie tak zachowuje sie facet jak kocha prawda ?

PRAWDA jest taka że my nigdy nie napiszemy Ci o co jemu chodzi bo go nie znamy, a ty podajesz szczątkowe informacje albo bedziesz cierpliwa i równie cierpliwie z nim pogadasz i sobie to wyjaśnicie, albo... on nie bedzie szczery i chętny do rozmowy bo faktycznie nie ma jaj i nie ma ochoty brać na siebie odpowiedzialnosci za rozpad waszego związku(piszesz o dziecku i wspólnym mieszkaniu, wiec to juz jest poprostu poważna decyzja i odpowiedzialność zarówno za wspólne mieszkanie jak i za wspólne rozstanie)

Moze napisac mu jednak --Czy brak Ci jaj zeby to zakonczyc i czekasz az ja to zrobie ? Co mam do stracenia ????

Tatry.. nad morze bys zajrzal " Amaletko nie omieszkam zajrzeć w wakacje ;) musze iśc troche popracować

Mieszkanie jest moje.Dziecko jak najbardziej wspolne.:)

nic nie powinnas mu pisać, bo tylko mu ułatwiasz odejście w ten spodób

Niestety, ale masz rację. Prawdziwy facet z jajami to rzadkość. Większość to maminsynki lub mięczaki. Tak jest wokół mnie, łącznie z moim mężem.

Przez dlugi czas sie meczylam.Nigdy nie myslalam,ze bede chciala wybaczyc zdrade..:( Moze wciaz tamta kocha.

boże kochany, kobieto, zastanów się co ty wogóle czynisz byc może że on kogos poznal, albo jesteś zołza i nie dajesz mu zyc on teraz sie zastanawia nad sensem waszego zwiazku(nawiasem mówiąc dupek, co to potrafi sie pieprzyć, dzieci robić, ale życ w rodzinie to juz za trudne) a Ty sie szanuj, żadnych pieprzonych smsów!!!!!!! jestes matką jego dziecka, on powienien przyjść do ciebie na kolanach i prosić żebyś mu wbaczyła!!!!! a nie tak ze on ciebie w jakieś gierki wciąga wypij sobie meliske na uspokojenie, i idz się z nim spotkać, żadnego uprzedzania, zadnych telefonów, zadnych smsów, zadnego gówniażerskiego zachowania, i nie widzę inaczej!!! on zaskoczony przez Ciebie po pracy MUSI miec kurwa mac czas zeby porozmawiac co to wogóle za świat popieprzony jest że takie rzeczy sie dzieją

Nie potrafie tak zyc w zawieszeniu....a moze trzeba mu to ulatwic,juz sama nie wiem.????????????????

o chryste nic mu nie ułatwiaj!!!!!! bo potem on moze w sądzie powiedziec jak bedziesz chciała od niego alimenty czy tam nir wiem co ze to ty definitywnie związek zakończyłaś po jakiego ciula sama pchasz go w łapy innej baby????? bo jesli jej nie ma, to bedzie jakaś, a ty na to dajesz przyzwolenie boze, ja jestem o wiele młodsza ale nigdy facet mnie tak nie potraktował, bo sobie nie pozwalam na to jak on do licha jasnego mógł swoją kobietę z dzieckiem zostawić ze swoim DZIECKIEM!!!!!!!!! I WY SIĘ DZIWICIE ŻE FACECI JAJ NIE MAJĄ? SAME NA TO POZWALACIE

układaj sobie zycie bez niego. widocznie jest tchorzem i nic nie wartym dupkiem. nie dzwon i nie czekaj, niech on cos zrobi w tej sytuacji. Ty zajmij sie dzieckiem i soba. Wydaje mi sie, ze prowokuje, ale nie daj sie prowokowac. Nie musisz mu niczego ulatwiac. Niech pokaże jaja.

kurwa mac, ale we mnie zawrzało gdybyu facet mi taki wał wywinął to od razu wparowałabym do niego do roboty, zwyzywała go od drani, że kobiete z dzieckiem zostawił i zastanawia się niewiadomo nad czy, osmieszyłabym go przed szefem i kolegami, uwierz ze by zadziałało to samo w domu rodzinnym u jego matki i ojca i idąc tam zadbałabym zeby sasiedzi tych rodziców się dowiedzieli co za dupek z tego faceta i na pewno nie pisałabym smsów, tylko dała ultimatum, załuzmy, masz 4 dni na powrót do domu i przeprosiny, jak nie to suchej nitki na obie nie zostawie