Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dosyc tego :(

dlaczego faceci mnie nie chca??

Polecane posty

Gość mam dosyc tego :(

wszyscy faceci na ktorych mi zalezalo zrobili mi tylko nadzieje a potem mowili ze nie pasujemy do siebie.przyjelam to zawsze na spokojnie nigdy za zadnym nie wydzwianialam potem,konczylo sie i juz.bylo 3 takich na ktorych mi tak zalezalo bardzo i nawet nie bylo sexu miedzy nami,jakis czas spotykanie wielkie wyznania a potem wielkie rozczarowanie dla mnie...:( ostatnio znow poznalam takiego co mi sie tak starsznie podobal i cos poczulam,on mowil ze tez.a potem zaraz powiedzial ze on to czeka na taka laske z nogami po szyje i itd..oczywisicie z milosci nici po takim czyms....kiedys stwierdzilam ze w jonnym deepie to bym sie mogla zakochac a ten facet na to-co ty on by cie napewno nie chcial...:( kurde brzydka nie jestem mam duzy biust szczupla z twarzy zadna blachara ale tez nie brzydka,wiec co jest ze mna do cholery tak bardzo nie tak?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sooku
poczekaj zaglądne w szklaną kule a skąd niby mamy to wiedzieć co z tobą nie halo? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
po co robia mi nadzieje jak wiedza ze nic z tego??z jednym sie spotykalam to po 2 mies wielkiej milosci mi pwoiedzial ze kocha inna.jeden odszedl bez slowa i ozenil sie z inna a pierwszy wlasciwie spotykal sie ze mna pol roku,mowil jak bardzo kocha i nagle przestal przyjezdzac za troche sobie znalalz inna.:( moze nie ejstem jakas modelka napewno nie jestem,ale tez nie spaslakiem mam ladna wypracowana sylwetke twarz tez niczego sobie...kreci sie wokol mnie sporu facetow ale zaden nie ma tego czegos,nie czuje tych motyli itd...i nie chce nikomu pustych nadziei robic dlatego ich olewam.chyba nikt mnie juz nie zechce w zyciu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
tylko patrze jak ludzie sie wiaza i sa szczesliwi a moje zwiazki to porazka:( nigdy mnie nie chce ten facet na ktorym mi zalezy po paru mies znajduje sobie kogos jestem z nim jakis czas i wszystko konczy sie rozstaniem bo albo trafiam na faceta ktory po pewnym czasie okazuje sie byc damskim bokserem albo co innego... a jak juz znajde kogos kto mi sie tak bardzo podoba to zawsze slysze-sorry nie jestes w moim stylu..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toornero
ok few questions ile masz lat? wykształcenie? daj foto do oceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
zapomnialam dodac ze nie jestem w jego stylu bo nie mam platnowych wlosow tipsow szpileczek itd...ubieram sie normalnie nie farbuje wlosow od dawna bo mam ciemnawe to po co??jasny i tak do mnie nei pasuje.ogolem nie jestem jakas laseczka ani modeleczka nie pokazuje tez tylka nie nosze spodniczek ktore wiecej odslaniaja niz zaslaniaja...nosze normalne dzinsy albo bojowki i koszulke:( i zawsze slysze ze jestem za malo kobieca..to jaka mam byc??nie znosze plastiku:(nie chce udawac kogos kim nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
nie bede dawac fotki ani nic w tym stylu nie zamierzam sie do tego stopnia ponizac :( kurwa mam wlasna firme nie sepie kasy od nikogo jestem w zupelnosci niezalezna itd to czemu jetsem tak bardzo nieciekawa dla wszystkich??:9 odkad pamietam radze sobie sama jestem zaradna itd.wiec co jest nie tak?? :( i wcale nie szukam ksiecia z bajki ci faceci z ktorymi sie spotykalam byli normalni najnormalniejsi i mi to odpowiadalo nie podobali mi sie ze wzgledu na wykszt.np ani na wyglad choc nie powiem przystojni byli.po prostu mi sie podobali i juz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość themainlooser
Jak na 19 lat jesteś bardzo niedojrzała. I gadasz sama do siebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffd
Widocznie ich przytłaczasz. Jesteś tak dobrą kandydatką na żonę, że nie próbują od razu głębszych zbliżeń tylko czekają - ci wartościowi. Przez ten czas pożądanie się wypala a przy okazji poznają twój silny charakter i uciekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troopss
to może sie ciebie zwyczajnie boją faceci boją sie takich kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kogo tu się bać? kobiety? bo jest zaradna? nie wierzę. kto się boi? chłopcy się Ciebie boją. nie faceci. nie uogólniajcie. to tylko trzech osobników płci męskiej. to nie jest nawet 0,1% męskiej populacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
nie mam 19 lat nie wiem gdzie to ktos wyczytal.nie wiem moze lubia delikatne dziewczyny.nie ejstem jakas malomowna ale tez nie gadatliwa duzo sie smieje i wogole jestem raczej wesola..fakt ze nia dam sobie w kasze dmuchnac i sama sobie daje rade w zyciu,dorobilam sie juz czegos ale nie uwazam zeby kasa byla wyznacznikiem nigdy nie olewalam biedniejszych facetow po prostu dla mnie wazne jest to zebym finansowo sama sobie zapewnila byt.nie uwazam sie za kogos lepszego od nikogo.nigdy wyksztalcenie kasa i wyglad nie byly dla mnie wyznacznikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kogo tu się bać? kobiety? bo jest zaradna? nie wierzę. kto się boi? chłopcy się Ciebie boją. nie faceci. nie uogólniajcie. to tylko trzech osobników płci męskiej. to nie jest nawet 0,1% męskiej populacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz bardzo zdrowe podejscie do zycia. podoba mi sie. sama do czegos doszlas, a nie tylko lezysz i pachniesz. ja chetnie bym Cie poznal, ale niestety odleglosc jest zbyt duza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
staram sie byc zawsze soba nie lubie sztucznych poz i stylizacji ubieram sie naturalnie gdy trzeba elegancko czasem lubie mini i krotsza bluzke ale nie tak zebym miala pepek na wierzchu albo tylek.nie maluje sie tak ze ze mnie kapie.jak moge tak staram sie sobie radzic i bardzo staram sie byc dla wszystkich zyczliwa dobrze nastawiona ale tez troche dystans trzymam.jestem prawie zawsze wesola.i zawsze przegrywam z blacharami wymalowanymi z pazurami i dupa na wierzchu.kurde ja taka nie jestem i byc nie umiem :( i nie chce.ja nikogo nie oceniam ale one przeklinaja na caly glos pluja pala itd...a ja tak po prostu nie umiem,nie umiem swiecic gola dupa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
slodko_gorzki to mile co mowisz,faceci lubia raczej wulgarne przeklinajace malolaty swiecace tyleczkami a ja tak nie chce :( jak gdzies ide to mi niedobrze jest jak widze jak one sie petaja ale co zrobic,moze kiedys wyrosna.tylko ze zawsze sie wszystkim takie podobaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
ci faceci co mi tak zalezalo znalezli sobie jak najbardziej przecietne dziewczyny( tzn bardzo ladne i takie normalne a nie blachary)ale mam zal do nich ze robili mi miesiacami nadzieje a potem-wiesz musimy pogadac,nie jestem w moim stylu i nic z tego nie bedzie...to bylo w najlepszym przypadku bo w najgorszym to sie wogole nie odezwal a potem slysze ze sie zeni :( albo ma inna :( to po co robic komus nadzieje zeby potem powiedziec sorry nie jestes dla mnie??ja jak widze ze mi ktos nie pasuje to nie spotykam sie albo po prostu mowie ze nie wiem co z tego wyjdzie,podobasz mi sie jestes fajny ale dreszczy nie mam..a nie mowie zyc bez ciebie nie moge a potem spadaj...po co takie cos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
ci faceci co mi tak zalezalo znalezli sobie jak najbardziej przecietne dziewczyny( tzn bardzo ladne i takie normalne a nie blachary)ale mam zal do nich ze robili mi miesiacami nadzieje a potem-wiesz musimy pogadac,nie jestem w moim stylu i nic z tego nie bedzie...to bylo w najlepszym przypadku bo w najgorszym to sie wogole nie odezwal a potem slysze ze sie zeni :( albo ma inna :( to po co robic komus nadzieje zeby potem powiedziec sorry nie jestes dla mnie??ja jak widze ze mi ktos nie pasuje to nie spotykam sie albo po prostu mowie ze nie wiem co z tego wyjdzie,podobasz mi sie jestes fajny ale dreszczy nie mam..a nie mowie zyc bez ciebie nie moge a potem spadaj...po co takie cos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dosyc tego :( slodko_gorzki to mile co mowisz,faceci lubia raczej wulgarne przeklinajace malolaty swiecace tyleczkami a ja tak nie chce jak gdzies ide to mi niedobrze jest jak widze jak one sie petaja ale co zrobic,moze kiedys wyrosna.tylko ze zawsze sie wszystkim takie podobaja napisalem wyzej. nie myl chlopcow z mezczyznami. nie wiem komu one sie podobaja, ale na pewno nie mi. no chyba, ze stuku puku i ciao bambino, spadaj mala tam sa drzwi. ale to chyba bardziej z checi pokazania im ile sa warte. uwierz w siebie i nie patrze przez pryzmat paru facetow. chociaz dziwne, ze kazdy sobie znalazl inna, a z Toba nie chcieli byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
moze dlatego nie chcieli ze mialam swoje zdanie zawsze,nigdy za nikim nie latalam.koles mowil spadaj to spadalam.nigdy sie nie pchalam tam gdzie mnie nie chca i nikomu nic nie udowadnialam.zawsze mialam podejscie ze jak mu zalezy to sie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
jeden to chyba uzyl mnie jako pocieszenia po pewnej dziewczynie,potem i tak mi powiedzial ze ja kocha i ze mna nie bedzie.dopiero potem sie dowiedzialam.jeden chcial uporczywie sexu ale ja nie czulam sie gotowa,powiedzialam nie...uszanowal to,bylismy kilka mies razem jescze a gdy juz bylam gotowa to on juz mial inna i z nia sypial...a jeden..mowil ze kocha itd...wszystko bylo super,to byla moja najwieksza milosc,mielismy za kilka tyg zamieszkac razem.pewnej soboty cos mi wypadlo i powiedzialam ze nie moge dzis pojechac do niego ale ze wpadne jutro...powiedzial ze to koniec.myslalam ze jest zly ze mu przejdzie.to byla milosc o ktora walczylam chcialam to wyjasnic ale on juz nie chcial...a jeszcze tego samego dnia rano mowil jak bardzo mnie kocha..i juz sie wiecej nie odezwal.za rok dowiedzialam sie ze bedzie mial dziecko i sie zeni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Misiek_
Zmień uczesanie, zacznij chodzić ubrana jak kobieta, sukienki spódniczki, wcale nie muszą być mini, a nie jakieś tam jeansy. Jeansy to dobre w szkole dla nastolatek. Teraz masz wyglądać jak kobieta. Pochodź na imprezki do znajomych. Pokaż że potrafisz być na luzie. I nie zamartwiaj się tą sytuacją. Przyjdzie czas ze poznasz kogoś interesującego i godnego Twojej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
od tamtej pory nikomu nie ufalam,nikogo nie kochalam...nie czuje zupelnie nic.tamci potraktowali mnie nie tak jak sie powinno kogos traktowac zwlaszcza gdy sie mowilo ze sie kocha.ale ten ostatni przegial.juz od tamtej pory nikogo tak bardzo nie kochalam wogole nikogo nie kochalam :( poczulam raz motyle niedawno fajny facet itd...przy pierwszej sprzeczce mi nawymyslal,wykorzystal niemile fakty z mojego dziecinstwa dotyczace rodzicow i ze powinnam sobie szukac faceta godnego siebie(wie ze moja matka lubi chlopow) i mnie tak ocenil.potem mowil ze tak nie mysli,ze w zlosci tak powiedzial ale juz pare razy mi powiedzial ze sa takie fajne laski ze ja nie mam szans u przystojniakow bo one patrza tylko na takie z gornej polki kobiece itd-oczywiscie idealem jest iga wyrwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry rozbawily mnie Twoje "przygody". czyli wychodzi na to, ze zbyt dlugo czekasz z seksem. a panowie byli niecierpliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość themainlooser
Moja emocjonalna niedojrzałość przy Twoje to pikuś:P Dziewczyno, piszesz, jakbyś miała z 16 lat. A on powiedział to, a powiedział tamto. Nikt mnie nie chce. Bla bla bla. Poza tym co ma tutaj ubiór do rzeczy, bo nie wiem? Jeśli ktoś jest atrakcyjny, to myśli się, jak z niego zdjąć ubranie, a nie, co ma na sobie. Co z tego, że nie zakładasz mini? Większość osób nie chadza w mini i jakoś są w związkach. Nie chcę być niemiła, bo sama jestem samotna i nie mam nikogo, ale ubranie i takie sprawy to najmniejszy problem. Zresztą czy jes sens na siłę się do kogos dopasowywać? Może po prostu wystarczy zająć się sobą i tym, co Tobie w Tobie przeszkadza, skoro reszta w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
ubieram czasem sukienki i mini ale nie takie zeby mi tylek wylazil.albo spodenki jakies fajne.co do uczesania bardzo o nie dbam tyle ze mam naturalny kolor wlosow i farbowac nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggg
każda potwora znajdzie swego amatora :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dosyc tego :( ubieram czasem sukienki i mini ale nie takie zeby mi tylek wylazil.albo spodenki jakies fajne.co do uczesania bardzo o nie dbam tyle ze mam naturalny kolor wlosow i farbowac nie bede. nikt Ci tego nie karze robic. badz soba. ktos to zaakceptuje. jesli nie masz siwych wlosow to ich nie farbuj. zostanie pare zlotych ktore bys wydala na farbe. ;) tylek tez Ci nie musi wylazic. nie o to chodzi. chyba, ze facetom szukajacym pornogwiazdy. wydaje mi sie, ze to cos w Twoim charakterze, a w sposobie bycia, moze przeszkadzac facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc tego :(
bardzo smieszne te moje przygody,naprawde :O i nie chodzilo mi o to ze ktos mnie nie chce przez styl ubierania tylko o to ze ja sie nie bede zmieniac dlatego ze komus nie pasuje jak sie ubieram :O trudno przezyje :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×