Czy lubicie gotowac ? czy ugotowanie obiadu dla meza to wasz

U mnie to zależy od nastroju, ale generalnie lubię gotować. Jesteśmy tylko we dwoje, ale jak mąż pracował na miejscu, to codziennie był ciepły obiad, albo jednodaniowy, albo dwu. A teraz jak jest w delegacji i jest lato, to ja jem "byle co", tzn. jakieś warzywa na patelnię, kotleciki drobiowe, filet z kurczaka w jakimś sosie śmietanowym, po prostu, coś , żeby nie trzeba było długo stać przy garach. Mój facet też umie i lubi gotować, tylko nie zawsze ma czas. Ale jak już zacznie gotować, to ja lubię być przy tym , bo jak on jest sam i gotuje, to kuchnia przypomina pobojowisko:-). Nie bardzo umiem piec, najlepiej wychodzą mi chruściki... :-)

Mega pomysły! http://kulinarnesos.pl/

lubie gotowac jak mam czas a tego w tygodniu nie mam , nie jest to moim obowiazkiem , w domu czesciej maz gotuje bo jest wczesniej w domu

Ja nie lubię gotować..bo nie potrafię. Proste dania zrobię, np.spaghetti z sosem ze sloika, pierogi czy krokiety, zazwyczaj trzymam się przepisów bo sama z siebie nie potrafię dobrać przypraw, połączyć nowych składników wg siebie. Poza tym mąż i ja pochodzimy z różnych regionów i lubi różna kuchnie..on ze śląska gdzie w domu u niego gotuje się tłusto i ciezkostrawnie, a znowu wole jakieś zapiekanki makaronowe, itp.

Gotowanie to mój obowiązek. Ale tylko dlatego, że mąż w tym momencie remontuje nasz dom. Wcześniej gotował głównie on (robi to lepiej i smaczniej). Teraz wolę żeby dokończył murowanie, niż odrywał się od roboty żeby stać przy garach ;) Wcześniej nie lubiłam i nie umiałam gotować, ale teraz idzie mi coraz lepiej. Co prawda dużo korzystam z gotowych produktów (sosy w słoikach, pesto, gotowe pierogi) ale to dlatego, że nie mamy kuchni i muszę zrobić coś na szybko nim mąż zacznie mi pylić gipsem w pokoju :D Ostatnio wymyśliłam placki ziemniaczane z cukinią - pycha! Może będzie ze mnie kucharka kiedyś :)

Nie lubie gotować szczególnie teraz gdy musze co chwila patrzyć do noworodka i jest to uciążliwe .Mąż ma prace .Ja pracuje w domu.Na szczęście mam 11 letnią córke co córeczki mi przypilnuje i do te go mam 4 i 2 latke i jest dla kogo gotować.Jeśli mąż jest na urlopie lub nie idzie do pracy on raczej wtedy gotuje.

Jak mieszkasz w Polsce to wszystko jest twoim zasranym obowiązkiem...

Ja to uwielbiam gotować, mąż zadowolony jest bardzo, lubi moje obiady, staram się robić codziennie coś innego. Ostatnio w sferisie kupiłam sobie szybkowar i parowar polecam go wszystkim zapracowanym. Wybrałam dokładnie te modele https://www.sferis.pl/szybkowar-tefal-clipsominut-easy-p4620768-6l-p506482 https://www.sferis.pl/parowar-russell-hobbs-19270-56-800w-srebrno-czarny-9l-p472798

do Mamaa na 2017.08.11 - to ile w końcu naklepałaś tych bachorów

Ja gotuje sla o. Nawet z przepisow wychodzi mi kiepsko. Nikt nie chce tego jesc. Natomiast maz gotuje ssie swietnie i uwielbiam jego obiady.

Uwielbiam gotować a pieczenie mnie relaksuje. Koleżanki pukają się w czoło jak widzą mnie po pracy nad ciastem. Nie robię ciast codziennie ale lubię wyszukiwać nowe przepisy i kręcą mnie te skomplikowane, jakiś sernik ukręcić czy szarlotkę To każdy potrafi. 
mój mąż też potrafi gotować i piec. Może nie tak jak ja, ale potrafi, nie czuje się wykorzystywana ani że to mus. W weekendy gotujemy razem.