Z którego piętra skoczyc aby na 100% nie wyjsc żywym

7 bon voyage!

nie wązne z którego wazne ze na beton ? tzo też czekasz na przypływ odwagi ? :(

Z czwartego Ja tak zrobiłem i nie żyję już od 2 miesięcy

u mnie ludzie skakali z 11 pietra i przezyli ale oczywiscie jako sparalizowani.

no nie żartujcie ?:O myslałąm że z 11 to juz pewniak gdzie ja teraz znajde drugą WTc? :/ :(

boje sie , ze skocze ,połamie sobie kregosłup i bede kaleką do końca zycia. gdybym była pewna , ze się uda juz dawno bym to zrobiła

zaczyna sie od parteru i tak do skutku.1.2.3 az nastapi zgon

ok i konicznie daj nam znac :O:(

i wazne , zeby to była smierc na miejscu znam historie chłopaka , który skoczył z 10 piętra i umierał kilka dni w szpitalu w meczarniach.

ja sie też boje że bedzie bolało :O szkoda że nie mamy jakigos przycisku typu : die klikasz i juz nie żyjesz :O no nie wiem nie wiem myślmy dalej, bo ja włąsnie chciałam sie upic i skoczyć :O ale jak czytam o takich skutkaach ubocznych :O:( :/

a ja nie mogę zrozumieć takich ludzi- żeby do tego stopnia nie mieć lęku przed wysokością, żeby aż takie rzeczy robić

ale myślę ,że tak z 15 to juz nie było by szans

Tak, przerwo, ku rw a, jak ja czasami chciałbym mieć taki przycisk Swoją drogą to dobry pomysł na opowiadanie sf-tacy ,,ludzie z wyłącznikiem"

Ci ludzie przewaznie są ekstramalnie czyms odurzeni :O

http://www.liveleak.com/view?i=12439d2b79 http://www.liveleak.com/view?i=c39_1254972895 http://www.liveleak.com/view?i=65f_1219885101 warto zyc!!!

kurfa ja też , chyba sie dzisija w nocy udusze poduszka, albo golymi rekami a tzo :O

kucnac,tak jeden zrobil i go zbierali

najpewniej byłoby skoczyc z samolotu i jakie niezapomniane przezycie przy tym tylko to troche nie mozliwe

Taki magiczny guzik kupisz od ruskich na każdym bazarze. Tylko nie zapomnij dokupić naboi

ale u ruskich na bazarach czy na bazarach u ruskich ?

http://www.liveleak.com/view?i=65f_1219885101 http://www.liveleak.com/view?i=c39_1254972895 http://www.liveleak.com/view?i=12439d2b79 warto zyc!!!

od ruskich na bazarze :P przytyłas trochę?

w sąsiednim bloku wyleciało z balkonu małe dziecko z 5 piętra i zatrzymało się na krzaku. Tylko się podrapało, ale matka od wielu lat leczy się w zakładzie psychiatrycznym. Ten syn już się ożenił a jego matka, cóż... nie wyszła z tego.

zawsze możesz się wyhuśtać na drzewie albo żyrandolu

kiedy na targach sami rumuni :O chyba że to ruscy podszywajacy sie pod nich :O nie wiem :O a najaka kwote trzeba byc przygotowanym ?

do trwa za dlugo :O takie huśtanie i jeszcze mnie zemdli :O

najlepiej doprowadzic do zawalu serca, dochodzmy szybciej to optymalnych rozwaizań bo zaraz przyjda mody i nam usuną :O

z 10, ale zwróć uwagę aby pod blokiem nie było żadnych krzaków, drzew, trawników itp ponieważ mogą zamortyzować uderzenie- możesz skończyć jako kaleka a nie zwłoki

WYKRWAWIENIE: KILKA STADIÓW WSTRZĄSU „Szybkość, z jaką zachodzi śmiercionośny krwotok, zależy od źródła krwawienia mówi John Kortbeek z kanadyjskiego University of Calgary w Albercie. Człowiek może wykrwawić się w ciągu kilku sekund, gdy aorta główne naczynie krwionośne wychodzące z serca zostanie całkowicie oderwana, np. wskutek poważnego upadku albo wypadku samochodowego. Śmierć może jednak skradać się znacznie wolniej, gdy naruszona zostanie mniejsza tętnica czy żyła nawet godzinami. Ofiary takiego krwawienia doświadczają kilku stadiów wstrząsu krwotocznego. Statystyczny dorosły ma pięć litrów krwi. Utrata około 750 ml daje nieliczne objawy. Jeśli ktoś straci 1,5 litra czy to w wyniku krwotoku zewnętrznego, czy wewnętrznego czuje się osłabiony i zdenerwowany, chce mu się pić, a jego oddech przyspiesza. Przy dwóch litrach pojawiają się zawroty głowy, dezorientacja i w końcu utrata świadomości. „Ci, którzy przeżyli wstrząs krwotoczny, opisują różne doznania, od strachu do względnego uspokojenia mówi Kortbeek. „W dużej części zależy to od tego, jakie i jak rozległe były inne obrażenia. Jedna rana docierająca do tętnicy udowej w nodze może być mniej bolesna niż liczne złamania po wypadku motoryzacyjnym.