Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawda932

on kocha ją, nie mnie...

Polecane posty

Gość prawda932

tak jak kiedys spiewała Urszula... dziewczyny to jest straszne, gdy Wasz chlopak nie moze odciac sie od byłej, lub po prostu ten, którego kochacie wybrał inną... nie biore oczywiscie pod uwagę tych zajetych, bo tacy moim zdaniem są nietykalni. Własnie mam taka sytuacje,ze mój chłopak był ze swoją dziewczyną 3 lata... zerwali trochę czasu temu, poznałam go, jestesmy ze sobą dopiero 2 miesiące, a ja juz wiem, ze to początek konca:-( ciągle o niej mów, piszą, spotykają sie... a ja patrze jak głupia na to, wiem jedno, kocham go! ale tez nie pozwole sobie na to by byc ta drugą Dziewczyny czy macie podobne sytuacje?? tak jak w temacie... czekam na Wasz odzew! nie dajmy sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda932
nawet skarpetki stopki kupił sobie identyczne jak ona ma, on ma obsesje, zaczął słuchac rocka jak ona, a do tej pory słuchał popu i disco no i co najgorsze stał sie ateistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda932
to powyzej to oczywiscie podszyw:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda932
A wieczorami łazi po jakichś barach i rucha się z murzynami w dupy z rozpaczy że musi być ze mną a nie ze swoją byłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda932
zal mi Ciebie podszywaczu, jestes mało oryginalny, to bardzo sugestywne co piszesz, ale wymysl cos na wyzszym poziomie, bo to co teraz reprezentujesz sobą to wielkie 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czunia222
Masz rację, to jest fajne być tą zastępczą, drugą, zdradzoną, gorszą. Ale o uczucia się ponoć nie walczy, lepiej być z kimś kto ciebie będzie traktował jako największy skarb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olimpia975
Najwięcej o magii miłosnej Wie wróżka Sigita. Czasem udziela się nawet w telewizjach ezoterycznych. Ważne, ze pomogła mi odzyskac chłopaka w niecały miesiąc. Kontakt do niej jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaa1971
Na szczęście nie mam już takich zmartwień. Odzyskałam ukochanego dzięki wspaniałej wróżce jaka jest Pani Sigita. Jakby ktoś potrzebował, to na http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/ jest kontakt do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu dużo pisać. Niedowiarków i tak nie przekonam, mi się udało odzyskać miłość mojego życia. Pomógł mi w tym rytuał Archanioła Haniela z http://magia-anielska.pl a i nie warto używać czarnej magii bo niesie negatywne konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 6_6

Dobrze cie rozumiem. Byłam z chłopakiem. On zaczą naszą relacjie. Jako że oboje nie mieliśmy łatwo bardzo dobrze się rozumieliśmy, bardzo się kochaliśmy to znaczy tak myślałam. Postawiłam na niego wszytko a niedawno dowiedziałam się że przez cały czas kochał inną. Ona go ignorowała znalazła innego ale nadal go kocha jak on ją. Tęskni za nią bardzo, dla mnie jest najważniejszy on i bardzo cierpie że czały czas patrzył w moje zakochane oczy i myślał o niej....przyjaźnimy się bo bardzo dobrze się rozumiemy ale boli świadomość że wszystko to było kłamstwo że 2 osoby które kochałam najmocniej to jeden odszedł z mojej winy a drugi bo kocha inną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×