kolejny temat z weselnej serii -CO albo ILE?

kuzynka mojej mamy, a więc moja ciotka (28 lat) wychodzi latem za mąż. robi jednodniowe wesele. są zaproszeni moi rodzice, mój brat (na jednym zaproszeniu) i ja z osobą towarzyszącą, moim chłopakiem. zastanawiam się, jaki prezent wypada mi dać młodej parze. wiem, że moi rodzice dają 1000 zł (mama jest chrzestną). ja mam 21 lat, studiuję, dorabiam dorywczo, ale generalnie jestem na utrzymaniu rodziców. wystartować z kopertą byłoby mi trochę głupio, zwłaszcza że nie pracuję :O myślałam o tym, by kupić jakiś materialny prezent, z tym że nie mam na niego pomysłu. jak myślicie, co wypada na moim miejscu zrobić? bo podpiąć się pod prezent rodziców i wręczyć kwiatki - takie sugestie już słyszałam - chyba nie za bardzo wypada...

Nie iść. Zawsze wypada.

Na Allegro są fajne ręczniki z wyhaftowanymi imionami - kupiłam kolezance na ślub i była zachwycona. Kosztowały około 70zł.

u mnie tylko mama daje koperte od wszystkich, nikt nie bedzie sie rozdrabnial, tym bardziej jesli dzieci sa na utrzymaniu rodzicow