Dlaczego ateiści i niewierzący chrzczą swoje dzieci?

Jak w temacie...

bo naciskaja rodzice/rodzina bo pozniej dziecku latwiej cos wybrac- nawet inna wiare, jak chce sie miec chrzest jako dorosly to za wiele zachodu z tym

nie wszyscy - ja jestem wierzaca i nie chrzciłam swoich dzieci .

Heh sory, ale to bardzo infantylny powód...

no , ale chciałaś powodow - to Ci ktoś napisał - nie wiedziałam ,ze będą tu one ocenianae .

Heh no sory ale myślałam że sakramenty przyjmuje się po coś, a nie bo tak wypada... przed rodziną... ok nie będę komentować, mam nadzieję że sami zauważycie jacy jesteście śmieszni..

ciesyzmy sie ze ty nie jestes smieszna :o

bo są hipokrytami i chcą mieć z kościoła tylko to co im pasuje

No dla osób bez zasad i własnego zdania napewno jestem śmieszna...

kazdy ma jakeis zasady i wlasne zdanie, nie tobie to oceniac.

och , jak łatwo jest nam oceniac ludzi tylko przez pryzmat kilku zdan , prawda autorko ? i to jeszcze napisanych anonimowo - ale jakże czujemy sie przez to lepsi - bo przeciez to inni są śmieszni - żałosny jest ten wątek .

No dla osób bez zasad i własnego zdania napewno jestem śmieszna...--------------------wiec będz taka mila i objaśnij nas " śmiesznych " jakich Ty dokonałaś już wyborów - a nie tylko Twoich pobożnych życzeń

Po pierwsze nie oceniłam nikogo tutaj bezosrednio gdyż wypowiadam się bezosobowo... Śmiesznymi są dla mnie ludzie którzy myślą co innego a robią zupełnie inaczej... którzy są tak konformistyczni i płyną jak zdechłe ryby z prądem ku zadwololeniu i uciesze społeczeństwa.. i żeby przypadkiem rodzina sobie źle o nich nie pomyślała... A co do ostatniego pytania o moje wybory to nie wiem o co chodzi...

poza tym chrzest to glupi przyklad, bo to sakrament dla dziecka a nie dla rodzicow

Heh chrzest to kardynalny przykład... bo ślub mozna wziąć cywilny i po sprawie...

heh ale ok, ruszmy inne przykłady... wiadomo po śmierci samemu się nie zadecyduje czy bedzie ksiądz czy nie... ale ostatnia posługa np... czyżby strach przed śmiercią był silniejszy od tego co ludzie powiedzą :P przepraszam że ironizuję...

co masz na myśli z tą ostatnia posługa - rozumiem ,ze to jest pogrzeb ?

A co do ostatniego pytania o moje wybory to nie wiem o co chodzi... ----------------wydaję Ci sie smieszni ludzie ,którzy dokonali takich a nie innych wyborów -i na taj podstawie ich oceniasz -czy są konformistami czy nie - i nie nie robisz tego bezosobowo - odnoisłaś sie do konkretnej wypowiedzi - a ona rodzi reakcję . Łatwo nam wygłaszać sądy i opinie - na podstawie kilku zdań o innych - trudniej zachować obiektywizm - zwlasza jeśli jest sie autorką topicku . No , chyba ,ze ten wątek mial temu służyć - podbudowaniu Twojego ego .

ciekawe. Ludzie nie biora ślubu w Kościele, bo po co, a w ogóle to księża są be, ale z rak tychże księży chcą chrztu dla dziecka. Po co chrzcicie dziecko? Nie rozumiem. Jak sakramenty nic nie dają, to po cholere ten obrządek? Że co? Dla dziecka? Znaczy co ma to dać dziecku?