Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwona kapsuulka

U faceta nie wzrost ale twarz sie moim zdaniem liczy

Polecane posty

Gość czerwona kapsuulka

Wszedzie czytam wypociny zakompleksionych o tym wzroscie ale pragne zauwazyc ze wzrost u faceta raczej niewiele ma wspolnego z przystojnoscia:) Tzn ze brzydki z prymitywnymi prostymi rysami facet chocby mial nawet te 190 cm jest waszym zdaniem przystojny?? Bzdura!!!!!!!!!! Na pierwszym miejscu sa takie cechy jak buzka;), proporcje tyleczek ramiona spojrzenie bla bla bla:) wzrost jako suchy wzrost ma malo do gadania. Powiem wiecej twarz u faceta to jakies 70-80 procent atrakcyjnosci i wiem ze w tym temacie zgadzaja sie ze mna wszystkie moje psipsiolki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam w 100%ach
bez ładnej twarzy facet jest niczym. Można z nim chodzić z litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klik kli*
Zdecydowanie masa mięśni liczy się najbardziej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee tammmmm
popieram autorkę. Wzrost to nie wszystko - choć dla mnie ważny bo jestem wysoka, ale mimo wszystko twarz jest bardzo ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhngbfvcd
wzrost-liczy sie tylko zeby byl wyzszy od kobiety. np mam 160 i dla mnie facet 170-175 to ideal. wg mnie z wygladu liczy sie najbardziej twarz i figura/postura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luczinda
jak dla mnie też twarz jest bezkonkurencyjnie nr 1 :D musi być charakterna, wyrazista, duże oczy z długimi rzęsami i taką iskierką, taki uśmiech, który będzie automatycznie sprawiał, ze ja też sie uśmiechne :D lubie dołeczki w policzkach, ale nie musi ich być. ;) kolor włosów - bez znaczenia. jednak wzrost dla mnie stoi na drugim miejscu i facet powinien być CONAJMNIEJ mojego wzrostu.. a najlepiej, gdyby miał 185-190cm wzrostu, bo lubię chodzić na szpilkach(9-12cm), w których mam ponad 180cm wzrostu. Jeśli facet podoba mi się fizycznie, to chcę go poznać, wtedy musi mieć charakter: silny, męski, zdyscyplinowany, odpowiedzialny, charyzmatyczny, z poczuciem humoru, uczciwy itd. Jeśli facet podoba mi się fizycznie, a jest mazgajem i pipką, która zdrabnia wszystkie słoweczka w misiaczki, kociaczki, chlebusie, piwko itd. - odpada na wstępie.. :( a szkoda ładnego faceta, że taka ciota. ;) facet może być tez bezrobotny i nie musi mieć prawa jazdy, jednak facet bez matury(PRZYNAJMNIEJ!!!) to nie jest kandydat dla mnie. bo rozumiem, że ktoś w młodości wybrał szkołę zawodową, bo był dzieckiem, nie miał ambicji, a rodzice w niego nie wierzyli. ale gdy już jest dorosły, powinien zainwestować w wykształcenie i skończyć chociaż liceum dla dorosłych, potem może jakieś studia itd. Jestem w stanie ukierunkować faceta, pomóc mu w rozwijaniu i doskonaleniu się - chciałabym, żeby przy mnie miał szansę stać się lepszą wersją siebie, więc na początku nie mam kosmicznych wymagań. Jednak charakter musi być konkretny, bo nie wytrzymam z cieniasem na dłuższą mete. Żeby kogoś akceptować, muszę z tym kimś się rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie przede wszystkim to jaki jest i czy ma dobre serce i czy w miarę poukładane w głowie ;) a i wolę wysokich bo niska nie jestem :) wiadomo na twarz się zwraca uwagę ale co ci po ślicznej buzi jak facet jest mendą albo pasożytem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie przede wszystkim to jaki jest i czy ma dobre serce i czy w miarę poukładane w głowie ;) a i wolę wysokich bo niska nie jestem :) wiadomo na twarz się zwraca uwagę ale co ci po ślicznej buzi jak facet jest mendą albo pasożytem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luczinda
miś polarny w tropikach - a na co komu facet, który nie jest pociągający, nie wzbudza pożądania, albo nie można w ogóle zawiesić na nim oka...? to przecież kiepski materiał genetyczny, nie chciałabym mieć dzieci z kimś nieatrakcyjnym... zrobiłabym krzywdę własnemu potomstwu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luczinda
naprawde, jestes w stanie to zrobic dla faceta? Naprawde???? Kup se lepiej lalke barbie, bo do kontaktow z facetami to ty sie nie nadajesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luczinda
naprawde, jestes w stanie to zrobic dla faceta? Naprawde???? Kup se lepiej lalke barbie, bo do kontaktow z facetami to ty sie nie nadajesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luczinda
dlatego dzieci planuje tylko z moim tata, on jest najlepszym mezczyzna jakiego znam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarz nr 1
bezdyskusyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAMDAJ
A ja akurat lubię niskich...Mam 1,65 i nie podoba się mi jak jest dużo wyższy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam podobnie uroda to nie wszystko ;) A byłabyś z damskim bokserem tylko dlatego że ma cudną buśkę i jest ładnej postawy?? dorośnijcie dzieci a zobaczycie Cóz dla mnie ważniejsze aby facet miał poukładane w głowie, żeby nie był pasożytem i gogusiem;) Mnie życie doświadczyło i raz miałam faceta bardzo przystojnego strasznego zarozumialca i skurczybyka z początku też się cieszyłam przystojny i w ogóle ;) koleżaneczki zazdrościły......do czasu mi się to podobało.Bo był strasznym pasożytem i leniem .....mielismy się pobierać powiedziałam że stawiam warunek "intercyza" no i sie pokłóciliśmy ostro ,że mu noe ufam itd a ja na to "przecież widze jaki jesteś mieszkamy razem a się na życie przez rok nic nie dołożyłeś" wziął od mamusi stary ekspres do kawy(miała go wurzucić) oraz żelazko made in NRD i raz kupił słodycze(mikołajki) to wszystko z jego strony :( gość pracujący i 30 pan mgr:( Nie każda kobieta uważa ,że uroda to nr1 dla mnie w granicach rozsądku(blondyni i niebieskie świńskie oczka mi sie niepodobają)ważniejsze jest wnętrze i jako taka zaradność życiowa wystarczy...nie pasożytowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma prawo powiedzieć własne zdanie i każda z nas ma inne upodobania ;) ja facetów już nie niańczę i nie sikam za przystojniakami jak nastolatka kiedyś trzeba dorosnąć;) pozdrawiam Luczinda i wiesz co zdziwię Cię ja sie akurat z babami nie potrafię dogadać mam samych dobrych kumpli ;) teraz wiesz czemu?? dla mnie sie sam wygląd nie liczy uroda to nie wszystko ;)owszem mam całkiem przystojnego faceta(brunet a tacy mi się akurta podobają) ale bardziej mnie cieszy to ,że jest w porządku wobec mnie i niańczyć ani ukierunkowywać go nie muszę pozdrawiam próżne laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma prawo powiedzieć własne zdanie i każda z nas ma inne upodobania ;) ja facetów już nie niańczę i nie sikam za przystojniakami jak nastolatka kiedyś trzeba dorosnąć;) pozdrawiam Luczinda i wiesz co zdziwię Cię ja sie akurat z babami nie potrafię dogadać mam samych dobrych kumpli ;) teraz wiesz czemu?? dla mnie sie sam wygląd nie liczy uroda to nie wszystko ;)owszem mam całkiem przystojnego faceta(brunet a tacy mi się akurta podobają) ale bardziej mnie cieszy to ,że jest w porządku wobec mnie i niańczyć ani ukierunkowywać go nie muszę pozdrawiam próżne laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna_maupa
gratuluję tym wszystkim co na pierwszym miejscu stawiają wygląd, ważne żeby fajna dupa była, aże tępy to co tam yhmmm... mnie facet musi pociągać przede wszystkim humorem i intelektem, reszta to kwestia gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale na kafe są pustaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, i glupie baby nie placzcie, ze faceci sa prosci i tylko wyglad dla nich sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzrost jako suchy wzrost ma malo do gadania" nie dość że pustaki to jeszcze niezłe polonistki ... co to znaczy suchy wzrost co nie ma nic do gadania ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, i glupie baby nie placzcie, ze faceci sa prosci i tylko wyglad dla nich sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale na kafe są pustaki
cóż ja tam wole fajnego brzydala niż lalusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarz od zawsze mnie pociagala
najbardziej ufaceta. Tez nie rozumiem skad nagle ta "klatwa wzrostu" u facetow sie wziela???? Wzrost ma o tyle znaczenie zeby byl troche wyzszy wystarczy z 3-4 cm i juz jest ok. Natomiast twarz musi byc meska i mnie pociagac. Aha no i nie moze byc chudy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podnoszę__
super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... A dla mnie się liczy wszystko po trochu :) Facet MUSI mnie pociągać fizycznie, ale wcale nie musi zaliczać się do kanonu jakiejśtam urody, przystojniachy, itd - nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba. Nie wyobrażam sobie bycia z kimś, kto mnie nie pociąga - próbowałam i się nie da, pewne sfery życia po prostu nie wychodzą i tyle. Tak więc musi mieć to coś i być męski :) Dodatkowo nie powinien odbiegać inteligencją ode mnie (w dół, w górę może ;) ), błyskotliwością i wygadaniem też. A wzrost? Powinien być wyższy, bo jednak malutki chudziutki chłopak śmiesznie wygląda przy wyższej kobiecie, a ona wtedy sprawia wrażenie babochłopa. Dobrze żeby było chociaż to 8 cm różnicy. Ja mam 170, mój ma 185 i jest fantastycznie, bo mogę biegać w szpilach a i tak głowę zadzieram do niego, ale wzrost nie był głównym wyznacznikiem tego, że go wybrałam :) Ale - miał znaczenie. Więc nie zgodzę się z autorką, że liczy się twarz, a nie wzrost. Dla każdego przystojna twarz oznacza co innego, bo każdy człowiek ma inny gust i inny typ, a niestety ze wzrostem tak już nie ma. Ktoś albo jest wysoki, albo nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×