Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co dalej?

tak, jest zle.

Polecane posty

Gość co dalej?

Postanowilem otworzyc notatnik, spisac mysli, pierwszy raz, choc myslalem o tym setki razy. Nigdy tego nie robilem, usunalem ostatni wyraz lecz nie bede juz tak robil, chce pisac mysli - bez korekty. To dziwne, czuje, ze spadam, nie w rzeczywistosci, lecz przed oczami mam upadek swojego zycia, wyobraznia nie daje mi sie zrelaksowac. Jutro bedzie kolejny dzien, ogolnie mi sie uklada, matura - nawet spoko bedzie, wakacje, bedzie praca, bedzie hajs, ale brakuje tutaj czegos. Ta rzecz mozna nazwac tysiacem innych wyrazow, nie chce uzywac tego jednego, nie jestem na to ani w nastroju ani przygotowany. Bez tego nie da rady juz dalej, czuje, ze lina, ktora rozwijam konczy sie. Tekst nie ma rymow, nie bedzie odbiorcow, ale musze go napisac. Usune go po napisaniu, nikt nie bedzie odbiorca, tylko ja, ja sam. Moze to przez narkotyki, jestem zly? Czy wykoncze sie przez to? Brzmi jak emo, jak margines, ale ja tak nie chce, lecz ciagnie mnie do tego. Przez chwile czuje sie lepiej, gdzies indziej, uciekam - choc tutaj nie jest wcale zle. Mialem kupic buty, ale szuralem do rana, nie wiem dlaczego, stracilem hajs, butow nie bedzie. Czy tak zrobie z kolejnymi pieniedzmi? Kazdy mowi, ze to zle, wiem to sam, powtarzam sie, pomozcie. Tysiac mysli samobojcy, to nie bede ja, ale mysl ciagle drazy dziure w glowie. Jednak to wklejam, na portal, w ktorym kazdy moze zamiescic cos swojego. Piszcie, krytykujcie, ja sie nie przejme, bo po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no masakra z ta kafe
zrób tą maturę a później idź na odwyk. Jesteś na początku tej drogi i masz szanse wyjść z tego, ale opamiętaj się, bo za rok może już ciebie tu nie być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×