no szlag mnie jasny trafi i krew nagła zaleje!!!

Kurde ! w okolicach 20stego powinnam dostać stypendium z uczelni, dzisiaj juz 29 i nadal nie ma.. jestem tak wkurzona, bo naprawde w tym miesiącu potrzebuje tej kasy jak nigdy wcześniej. Niech to szlag!

urzekła mnie twa historia

niech ich pioruny siarczyste łogniste...

to nie jest zabawne

znam ten ból tyle że potrzebowałem na piwo :(

niech ich sromotnie wyłomoczą drzewem płonącym :D buehehe

a nie studiujesz czasem na usiu? bo u nas w amrcu nie wyplacaja, ale dopiero w kwietniu bedzie kasa z wyrownaniem za marzec

nie ja studiuje na AHE

no to lipa mi zostalo na koncie 27 zl ;/ kur.. a lodowka pusta ;/ i jeszcze bilet do domu musze kupic jak pojade na swieta nic tylko sie pochlastac;/

no i wlasnie si dowiedzialam ze dostane z wyrownaniem pod koniec kwitnia, czyli za miesiac,... a za tydzien swieta no ja pierdole ;/ ;(

no to macie pecha ;]

Gdzie pieniądze są za las KURWA!!!!!!!!!!!!!

u nas też kiedyś tak było, wtedy rozwiązano to tak, że wolno było nie zapłacić za akademik do momentu nadejścia tego stypendium i zapłacić potem bez odsetek za zwłokę (szkoda, że nam do tego stypendium nie dodają żadnych "odsetek za zwłokę"). Trzymaj się, życzę Ci żeby jak najszybciej przysżło.