Podoba mi sie mój lekarz

Zawsze sie peszę jak do niego ide i gadam od rzeczy. Ostatnio bylam zeby dal mi skierowanie na morfologie bo zle sie czuje. Jak weszlam do niego do gabinetu to serce niczym mlot pneumatyczny mi walilo i jeszcze sie trzeslam cala. Tak on na mnie dziala jak zaden inny facet. Jest mlody i sympatyczny, chcialabym sie z nim napic kawki, pogadac prywatnie, nie chodzi mi o zwiazek tylko zeby miec kumpla. Nie wiem tylko jak to zorganizowac bo boje sie porazki. Czy ktos byl w takiej lub podobnej sytuacji? Prosze o rady

???????????????

???

najlepiej chyba prosto z mostu co się będziesz czaić jak rak do je...nia:D chcesz iść z nim na kawe ,to mu to powiedz:)

wiesz coś o nim w ogóle ??czy jest wolny np ??

e tam lekarze sa aseksualni i wiekszosci tepi jak stara brzytwa

Jestem zbyt niesmiala zeby wyskoczyc prosto z mostu. Chyba jest wolny tzn na pewno nie zonaty bo nie ma obrączki

Poza tym moje zachowanie wyglada tak jakbym sie bala isc do niego, wstydze sie mu spojrzec w oczy ale ja po prostu tak reaguje jak ktos mnie zbyt oniesmiela. Zeby go zapytac o kawe musialabym walnąc chyba z 2 setki wodki. Jakby odmowil tobym sie zalamala i poczucie mojej wartosci legloby w gruzach

jego specjalność to ginekologia i raz tak mnie zbadał, ze aż dostałam orgazmu

ale nie martwcie sie, dam mu szpary przy nastepnej wizycie. nie wymydli sie

innego rozwiązania nie widze chyba listu mu nie napiszesz jesteście dorosłymi ludźmi...chyba

spadac podszywy!!

moja wiedzę o stosunkach damsko-męskich czerpie z kafeterii, bo nigdy nie trzymałem żywej kobiety za rękę (mojej mamy nie liczę)

fakt nie trzymaŁAM się z kobietami za ręce!!! idioto

dziewictwo straciłam z wibratorem i pozostanę mu wierna aż do śmierci

Zmień lekarza.Koniecznie.

"i pozostanę mu wierna aż do śmierci " Amen!

Polecam tego znanego specjalistę, niewinnie skazanego za molestowanie :( sesje u niego to była czysta przyjemność

moje sesje z wibratorem analnym otwierają mnie na doznania pozazmysłowe

i pozaziemnskie-nie zapominaj!!

a czasami jak zapomnę w szale namiętności o nawilżaczu to przemyślenia przyziemnie fizyczne: tarcie i otarcie

i co boli cie potem?:O kurde...tak to jest jak zamiast zabawek wibrator dziecku kupili

Nie chce zmieniac lekarza bo to swietny specjalista. Kiedys mialam astmatyczne zapalenie oskrzeli i on wyleczyl mnie w tydzien bez podawania antybiotyku. Zadurzylam sie w Nim ale rzecz jasna na nic nie licze tylko na kolezenstwo. Jestem dorosla (29 lat) a on chyba troszke starszy albo w tym samym wieku. Kolezanka ktora ze mna byla (tzn czeka lw poczekalni) mowila ze nawet jesli on tez chcialby sie ze mna zaprzyjaznic to strach sie odezwac do mnie bo zawsze jak ide to sie trzese z nerwow i pikawa mi wali jak oszalala, unikam tez kontaktow wzrokowych z nim bo sie wstydze.

dobra, spadaj pyskacz, bo jesteś trywialna i nieciekawa jak kamień polny :O gdzie te wszystkie inteligentne, zabawne, wykształcone i mile dziewczyny, pod które kiedyś z takim wdziękiem się podszywałem zostały same jakieś niedorobione ofiary gimnazjum o finezji kombajnu zbożowego Bizon :O

kiedys miałam podobny problem ;) tez chodziłam do lekarza, a w gabinecie się cała trzęsłam itp ;) także znam to! ale po 1. nie kazdy facet nosi obrączke.. i to ze jej nie ma, nie swiadczy od razu że nie ma zony.. a po 2. jesli chcesz go poznac to musisz się troszkę wyluzowac, nie nakręcac itp.. staraj sie z nim nawiązac jakis kontakt, rozmowę, niezwiązaną z problemem zdrowotnym. zagadaj na inny temat.. i potem moze jakos rozmowa pojdzie :) nie musisz od razu w 100% pokonywac niesmiałosci io proponować Bog wie czego;) najwazniejsze to nawiązywać rozmowy na tematy bardziej prywatne.

to ze facet nie ma obrączki nie znaczy ze nie jest zonaty!!!!! dziewczyno daj sobie spokój