CZY MOZNA SCHUDNAC BEZ DIETY?

Nie mam nadwag. Nie uprawiam sportu , jem duzo slodyczy . Mam raczej tryp siedzacy:P wiec chcialabym zapytac bo od 2 dni biegam czy jezeli bede odzywiac sie normalnie jak zawsze tylko odstawie slodycze (no moze raz na tydzien jakas czekoladke czy ciastko...) i bede biegac co 2 dni to czy jest mozliwosc ze schudne chociaz 1-2kg w ciagu miesiaca?? Czy trzeba jednak stosowac diete zeby byly jakiekolwiek efekty?:) Kolezanka biegala 2km codziennie i mowila ze niby schudla ponad 2kg (jadla normalnie jak zwykle) . Wypowiadajcie się:)

nikt się nie wypowie? ;]

mozna ale to wymaga wyrzeczen: trzeba czesciowo wyeliminowac weglowodany, zadnych slodyczy + jakis sport

tryP siedzący :) A może trup siedzący?

oj pomyliło mi się tryb :P

kładź się spać z uczuciem głodu i pustym żołądkiem

schudniesz, szczegolnie jesli nie masz nadwagi, i szegolnie jesli przestaniesz jesc slodycze (jedynie naturalna czekolade raz na jakis czas). postaraj sie tez wyeliminowac albo ograniczyc biele pieczywo, makaron, ryz. jezli nawet nie stracisz kologramow, to pozbedziesz sie tluszczku i ladnie wymodelujesz sylwetke. rob tez pompki - takie na kolanach, jesli 'normalnych' nie dajesz rady. pompki ladnie modeluja ramiona, a nawet brzuch :)

uczucie glodu to wrog odchudzania, bo jak oerganizm czuje glod, to automatycznie spowalnia przemiane materii. trzeba jesc male ilosci zdrowych rzeczy, ale tak, zeby nie byc glodnym :)

Ja ograniczyłam chleb i ziemniaki, słodyczy nigdy nie jadłam przesadnie dużo i schudłam do 43 kg. Wcześniej moja waga kreciła sie koło 50 kg. Nie wiem w jakim czasie. Jakos od zimy chyba.

Dodam, że nie mam praktycznie żadnego ruchu :P Wychodze tylko do sklepu i na uczelnie :P

Na chomiku znalazłem darmową książkę o diecie jakby którąś interesowało. - > http://chomikuj.pl/Nargel/

no teraz przydaloby mi sie schudnac bo przytylam jakies 2kg.. waze teraz 58-59 przy wzroscie 168. Ale chyba jednak bede musiala ograniczyc bialy chleb i makarony (to co najbardziej lubie) :P od dawna chce zacząć się zdrowo odzywiac, ale nie mam pomyslow na dania i jakos nie umiem zacząć... moze ktos cos doradzi :P ? A myslicie ze bieganie przed 22 jest zle?? Bo czytalam gdzies ze powinno sie biegac rano na czczo, ale ja nie dam rady tak wczesnie wstawac:P zreszta wieczorem mi jakos tak lepiej. Dziekuje za wszystkie wypowiedzi i czekam na nastepne:) a ile tych pompek robic??

Ja schudłam bez konkretnej diety ok. 12 kg w długo okres czasu - powiedzmy roku - starając się nie jeśc za dużo w ciągu dnia, i przede wszystkim na noc.

makaronow, czy ryzu wyeliminowac bym nie dala rady. Bez slodyczy moge zyc (i zyje :P ) ale bez tego nie ;) schabowy z marchewka mi nie smakuje ;)

pompek rob ze 20-30, potem zwiekszaj dawke. najzdrowiej byloby jesc ryby, warzywa i owoce, nie panierowac nic, jesc tylko zdrowe tluszcze (oliwa, orzechy, avocado ... ) z nabialu to jogurt beztluszczowy. jesli mieso to najlepiej chudy drob (piers kury lub indyka bez skory), okazjonalnie wolowina, wieprzowina to juz w ostatecznosci i tylko najchudnsza, czyli schab albo poledwica. wypieki z pelnoziarnistej maki, albo chociazby zytniej, byle nie bialej przennej. ze slodyczy tylko naturalna czekolada (a tej szukac jak ze swieczka). z napojow tylko woda, herbata, kawa, wino, ew. naturalny sok owocowy lub warzywny. czytac skladniki, zeby nie bylo cukru, slodzika, syropu kukurydzianego, glutamianu sodu. nie pic slodkich chemicznych napojow ze sklepu. na lodach, jogurtach, jajach, patrzec, zeby byly z ekologicznej lub chociaz naturalnej hodowli. jak najwiecej ziol, czosnku, naruralnych przypraw do wszystkiego, wtedy jedzenie smakuje wybornie bez sukru i tluszczow zwierzecych. chudy nabial, ale naturalne produkty, nie np. sery topione czy margaryny.

Jogurtow w ogole nie lubie... A wypieki z pelnoziarnistej czy zytniej maki sa paskudne :O W porownaniu z tymi z bialej, tortowej... Jak lody maja byc z ekologicznej hodowli?

nigdy nie slyszalam o naturalnej czekoladzie, wogole mozna gdzies taka kupic:P? ale teraz chyba trudno znalezc takie produkty jak piszesz prawda??:

jak będziesz więcej spalac kalorii niz wchałaniać to oczywiście , ze schudniesz ...najbardziej tyje sie od słodyczy :)

kurde.. jak sie odzwyczaic od slodyczy :D:D? Ja chyba jestem uzależniona... moze znacie jakies sposoby zeby oszukac zoladek? Tylko nie piszcie mi zeby zjesc jablko bo tez jest slodkie :o mi jakos dalej chce sie slodkiego po jablku

jezeli masz kubki smakowe zryte smieciowym jedzeniem, jadlospisem w ktorym kruluje cukier, sol, wieprzowina i biala maka + sztuczne slodycze i chemiczne produkty z supermarketu) to faktycznie zdrowe rzeczy nie beda ci smakowac. wyroby z pelnoziarnistej maki sa czasem paskudne, ale bywaja i pyszne, trzeba umiec wybrac. lody z naturalnej hodowli ... skrot myslowy ;) : mleko z naturalnej hodowli krow, a z niego zrobione lody, bez zadnych sztucznych dodatkow. i oczywiscie w malych ilosciach, okazjonalnie ;) za naruralnymi produktami trzeba sie troche rozejzec, poszukac wiadomosci na necie, nie tylko czerpac 'wiedze' o zyciu z telewizyjnych reklam. ale nawet z tego, co jest w sklepach mozna sie w miare zdrowo odzywiac. chociaz naturalne pieczywo w dzisiejszych czasach trudno jest dostac, tak samo jak naturalny jogurt. dno i bable.

zzeby sie nie chcialo jesc slodkiego trzeba jesc pozywne posilki zawierajace duzo zdrowego bialka, tluszczow i weglowodanow. jak jesz duzo prostych (niezdrowych) weglowodanow, typi biala maka, ziemniaki itd. organizm szuka cukru. dzieje sie tak dlatego, ze po tych zlych weglowodanach szybko nastepuje podniesienie, a potem spadek cukru we krwi, wiec organizm laknie tluszczu. zamiast slodyczy mozna jesc orzechy (tylko bez przesady), naturalny jogurt lub serek z kakaem lub niskoslodzonym dzemem, a najlepiej owocami, nie kupowac tych slodyczowych bubli typu batony i ciastka w ogole to i ciagnelo nie bedzie.

to jeszcze az tak zrytych kubkow smakowych nie mam , bo duzo zdrowych rzeczy lubie :D:D ale wiecie co.. ja nie wiem czemu ludzie tak przetwarzaja te soki dodaja jakies chemiczne niezdrowe skladniki. Mi bardziej smakuje taki sok , ktory sama sobie zrobie z owocow lub warzyw

to to swietnie, ze calkiem nie masz ;) soki ze sklepu sa straszne, cukier i chemia, w ogole tego nie tykac! po co? a jedzenie komercyjne jest naladowane chemia, zeby sie lepiej sprzedawalo, bylo mniej kosztowne w produkcji, mniej sie psulo, no i uzaleznialo ludzi, ktorzy potem nie doceniaja delikatnych naturalnych smakow :)

jak masz mozliwosc robienia wlasnyc sokow (tylko nie dodawaj cukru ;) ), to juz polowa recepty na zdrowie :)

i te ze sklepu to sa takie, ze sie dalej chce pic:P a robione strasznie sycą:)

nananana masz 168 cm i wazysz 58kg. uwazam ze to odpowiednia waga do twojego wzrotu:)

ja mam 178 i bym chciala wazyc 58 ;) powodzenia kolezanko :) od samej wymiany niezdrowego jedzenia na zdrowe juz mozna schudnoac. bo tyje sie glownie od rzeczy niezdrowych. od zdrowych zeby przytyc to trzebaby sie strasznie opychac, bo one sa bardziej sycace i wartosciowe, wiec organizm potrzebuje mniejsze ilosci ;)

Dobr od dzisiaj rezygnuje z bialego chleba:P czy moge go zastapic ciemnym pelnoziarnistym "kolodziej"? Czy lepszy jakis inny? Nie wiem czy dalabym rade tak wogole chleba nie jest. Wczoraj pobiegałam :) mam nadzieje, ze nie skusze sie dzisiaj na zadne slodycze:D:D

moze byc takie sniadanie ; 1-2 kromki pelnoziarnistego chleba z jajkiem pomidorem i moze jakims jeszcze warzywem ?? moze ogorek :P ? albo jeszcze jakas chuda szynka? ;)

ale wiedziałam że na diety się nie nadaję poza tym bałam się efektu jojo . odstawiłam słodycze - raz na jakiś czas zjem kawałek ciasta upieczonego przez mamę , biały chleb , makarony , ryż , słodkie chemiczne napoje , nie powiem że nie zdarza mi się zjesc zrobionej przez siebie pizzy czy spaghetti bo się zdarza ale waga leci pomału w dół , od stycznia uzbiera się parę kilogramów co widzę po ciuchach , najważniejsze dla mnie jest to że odzwyczaiłam się od obżerania na noc a to była moja zmora i myślałam że tego nie przezwyciężę , jak mnie ssie to chrupię marchewkę :)