Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdolowana343

Dziewczyny pomóżcie,już nie daję rady..

Polecane posty

Gość zdolowana343

jestem pod ogromna presja.. Moi rodzice nie wiedzą o tym,że współżyję z chłopakiem od niecałego roku. A jesteśmy razem ponad 1,5roku. Niedługo kończę 18 lat. Raz rozmawiałam z mamą o seksie,o tym że chciałabym zacząć rbać tabletki na wypadek,gdyby 'to' się zdarzyło. Mama strasznie się oburzyła i powiedziała,że nie jestem w wieku na takie rzeczy i że powinnam poczekać do ślubu.. od tamtej pory ciągle mnie zbywa. Raz zapytała też czy aby jestem dziewicą.. odpowiedziałam,że chyba nie bo raz przebiłam błonę tamponem,bo bardzo mnie bolało a ona "tak jasne ,oszukujesz mnie ! " od tamtej pory wciąż mi powtarza,że zaprowadzi mnie do ginekologa... bardzo się tego boje. Boje się,że dowie się,że nie jestem dziewicą, a ginekolog powie jej,że już współżyję. Mama pewnie będzie chciała być przy badaniu i będzie o wszystko wypytywac.. JEstem strasznie znerwicowana przez ten fakt.. Nie wiem co mam robić,co jeśli mama się dowie... :( a ojciec to już w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz sprowokowac cos? kogos? Lekarza KAZDEGO obowiazuje tajemnica lekarska, masz 18 lat, jestes pelnoletnia i mamusia nie moze cie zaprowadzic do lekarza za raczke i wypytywac o stan twojej waginy. Zejdz na ziemie ;) Sama idz do gine i popros o tabletki lub cos bezpieczniejszego ( to jednak hormony ) pogadaj z lekarzem o tym co Cie nurtuje. Wbrew pozorom mezczyzna ma duzo wiecej taktu i nie zbyje Cie byle czym. Z kobietami jest roznie;) Dorosnij do dzialan i nie patrz na mame :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowana343
to nie prowokacja, ale normalny zyciowy problem.. poza tym nie skonczylam jeszcze 18 lat. a mama chce isc ze mna do ginekologa już po świetach.. aczkolwiek bardzo dziekuje za Twoja odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszac o dzialaniach mialam na mysli - rusz w koncu glowa, zacznij myslec a nie patrzec tylko co powie mama, co powie tata. Nie namawiam Cie do wspolzycia, to juz sie stalo i o ile sie nie myle, chcesz kontynuowac. Wiec lepiej pomyslec o konsekwencjach, bo potem mama i tata beda mieli wieeeele do powiedzenia. No nie...... zglupiec mozna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko NIE wejdzie z Toba do gabinetu. Rocznikowo masz 18 i koniec. Zreszta porazona jestem Twoja mama - bez obrazy. Mam corke starsza od Ciebie i nigdy by mi do glowy nie przyszlo az tak ingerowac w Jej intymnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowana343
rodziców się nie wybiera i ich poglądów również.. :( cóż,jakoś to będzie..ehh , dziekuje jeszcze raz za wypowiedź :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze nie. Chce Ci tylko powiedziec, ze Twoja mama na pewno nie wejdzie z Toba do gabinetu - i mimo, ze kalendarzowo nie masz 18 lat, to rocznikowo, tak i mama od lekarza nie dowie sie o Twoim hmmm... stanie. Chodzi mi tez o to, ze jesli rozpoczelas wspolzycie, to trzeba sie liczyc z konsekwencjami, bo te bede przede wszystkim dotyczyc Ciebie a nie Twoich rodzicow (glownie finanse) czy chlopaka. Masz myslec o sobie, rozumiesz? Dlatego radze Ci isc do madrego ginekologa lub seksuologa i otwarcie pogadac o tym czego nie wiesz, czego nie rozumiesz i w jaki sposob mozesz sobie pomoc. W tym przypadku MUSISZ byc egoistka i myslec tylko o sobie. Zastanow sie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz matce,ze dziewice wyginely z dinozaurami.Swoja droga wspolczuje .Moja mamuska byla super w tych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×