wyrwany ząb i połączenie z zatoką

w piątek miałam wyrywany ząb 4 i oczywiście był ból ale to już pomijam bo już go nie mam ale chodzi o to że okazało się że ząb był połączony z zatoką nosową i pani zaszyła mi tą dziurę. wszystko goiło się bardzo dobrze do dzisiaj... Jeden szew mi puścił i rana się otworzyła i mam taka dziurkę w miejscu zęba. Poszłam od razu do tej pani i powiedziała że nie wie czemu szew mi puscił( nie skakałam, nie kichałam, kaszlałam ani nic takiego) i powiedziała ze nie może mi tego jeszcze raz zaszyć bo inne szwy sie rozejdą i będzie jeszcze gorzejwięc wsadziła mi tam jakąś miksturę( sztuczna kość czy jakoś tak) i powiedziała że na razie nic nie da się z tym zrobić. i mimo że zatkała mi tą dziurę czymś to ja ciągle czuję trochę że leci mi z tej dziury powietrze jak oddycham. Czy to wszystko jest normalne i nic mi się nie stanie mimo tego połączenia z zatoką?

Jeśli nadal czujesz przechodzące powietrze to znaczy, że połączenie nadal nie jest zamknięte. A to niedobrze... Jeśli tak to zostawisz to najprawdopodobniej niedługo w Twojej zatoce rozwinie się stan zapalny. Ale dokładnie można to ocenić tylko badając Cię, więc jak najszybciej zgłoś się do dentysty. Pozdrawiam