czy moj kochany mezus mnie zdradza..? opienie prosze!

ostatnio tak sie zastanawiam...podam symptomy: -opowiada jak to kazdy z jego kolegow zdradza, on nie moglby ze wzgledow moralnych.... -przedwczoraj po dlugiej pauzie w zyciu erotycznym (3 mce temu urodzilam nasze drugie baby) odstrzelilam sie dla niego w gorset super sexy i czekam az wroci z pracy a on wrocil, ledwo na mnie spojrzal, spytal po co czerwona szminka, dal lekkiego buziaka, poszedl sie kapac, potem palic dwa razy az wreszcie na kanape. a nastroj byl super - winko, swiece, fajna muzyka. mialam wrazenie ze nie chce choc wiedzial o co chodzi... - kiedys jak dlugo nie kochalismy sie dochodzil super szybko a przedwczoraj mogl naprawde dlugo.... z drugiej strony.... - weekendy spedza zawsze z nami - n ie wiem nawet kiedy mialby to robic, wiecziorami przychodzi do domu co sadzicie drodzy panowie i panioe...?

myślę że szukasz problemów na siłę ;)

ZDRADZA!!! LUB TEZ MU SIĘ ZNUDZIŁAS;/

może jest zestresowany, albo ma traume po porodzie, bądź boi się 3 dziecka

zmeczony jest to i ochota na seks mniejsza. szukasz problemow na sile..

moze mu sie znudzilam a moze zdradza, cholera nie wiem. pozatym dogadujemy sie super, duzo rozmawiamy bla bla bla. ale pare szczegolow mnie niepokoi.

na razie same pozytywne wypowiedzi....;)

ciesz się małżeństwem i nie wymyślaj bo popadniesz w paranoję :)

skoro rozmawiacie to nie możesz z nim o tym porozmawiac?

WŁAŚNIE ROZMAWIAJ Z NIM!!!

on twierdzi ze nie. przeciez by sie nie przyznal. ma rodzine, dzieci , fajna zonke :)

Myślę że nie zdradza.

nie o zdradę się zapytaj tylko o przyczyny jego durnowatego zachowania. Jak mógł nie dostrzec tego czego od niego chciałaś? Taka odpicowana on nic? :o

może on nie lubi gorsetów:):P?

no chyba sie zapytam o co chodzilo, ale wyobrazcie sobie jaki wstyd i zazenowanie jak siedzialam odstrzelona na kanapie muzyczka winko & co. a on na mnie nawet nie spojrzal tylko skrecil fajke i na balkon i pyta jeszcze czy z nim wyjde zakurzyc, ale jaja!!!

spróbuj porozmawiać. Skoro sama mówisz, że nie miałby kiedy to bardziej mi to wygląda na coś związanego z porodem.

zdradzać można w biały dzień też :) wcale to nie musi być noc.... ;) moze sam się zaspokoaja i nie był przygotowany na taką miłą niespodziankę :D

może nie miał ochoty - praca itp..albo już się nakochał;) z drugiej strony..dziwnie to aranżujesz. JUż odstrzelona. Trzeba było popisac smsy;) przyciągnac spojrzeniem jak przyjechał. I jak widzisz, że działa..isc się przebrac..jak lubisz:)

a moze on się przestraszył? hehe nie mam pojęcia - ale też by mnie to mocno zaniepokoiło i tez węszyłabym podstęp. Pogadaj - może wyjaśni

Mysle ze sam by nie zaczynal tematu zdrady. Moze zmęczenie. Faceci są niedomyslni i skoro to byl pierwszy raz po porodzie to myślał ze kolacja i nic wiecej znow. Nie szukaj sobie problemów. Moze po przerwie libido spadło. Facet sie starzeje a nie młodnieje w koncu :)

hmmmm.. to jest bardzo dziwne, nie chce cie niepokoic, ale jesli jest wierny i nie skorzystał z gotowej zonki w gorsecie kiedy juz mógl, to jest to sygnal.. niekoniecznie do zdrady, ale moze do przemeczenia- chociaz wątpie. wykluczam problemy natury łóżkowej, chociaz te tez sie zdarzaja wsród młodych ludzi.. co do poruszonego tematu zdrady.. znam przypadek kiedy mąż opowiadał zonie o "przygodach kolegów" a te były jego wlasnymi..

ja jestem ze swoim chłoapakiem niecałe 2 lata i chce sie kochac tylko raz w tygodniu w doatku to jest załosne nie czuej z jego strony zadnej namietnosci ostatnio dzwoiniła do niego podczas sexu mama i on odebrał i musaił niby to jechac bo ona czeka na miescie by ja przywiozł;(Dziś jak sie z nim kochałam to zmeczyl sie do tego stopnia ze powiedział ze dokonczy kiedy indziej. to nirmalne?????????????????

ach nie bylam w samym gorsecie na kanapie, nie jestem idiotka. ladnie ubrana ale bylo lekko widac co tam pod spodem. wczesniej do niego dzwonilam i uwodzicielsko powiedzialam zeby sie spielyl do domu bo czeka niespodzianka mila. ach glupia sprawa. nie wiem czemu, nie przytylam za bardzo po ciazach (176cm 65kg - wzglednie ok), ladna no nie wiem nie wiem o co chodzi...

kobiety które rodziły to rozklapiochy, zwłaszcza tam na dole blee:o nie dziwię się że się brzydzi