Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znalazłam list

Jak mogę jej pomóc

Polecane posty

Gość znalazłam list

Mam wspaniałą przyjaciółkę ona kiedyś była z takim jednym kolesiem nie powiem udana para takiej miłości nawet na filmach nie ma a wlaściwie nie było :( kochali się bardzo ale zerwali ze sobą (nie biędę streszczać bo nie czas na to). Ktoś rozpuścił plotę że on znalazł sobie kogoś ona z zemsty też zaczęła się z kimś innym spotykać. Gdy wszystko wyszlo na jaw on nie mógł się z tym pogodzić pisał do niej dzwonił ale ona była zbyt dumna teraz wszystko przemyślała i chce jednak być z nim ale niestety jest już za późno :( z tej miłości popadła w depresje nie uczy się opuszcza zajęcia wykłady płacze ciągle naprawdę zrobiło mi się jej żal. Dzisiaj u niej byłam i na biurku znalazłam dziwną kartkę wygląda mi to na list..... pożegnalny pisze w nim że kocha go całym sercem że nie może bez niego życ i że będzi go kochać aż do śmierci... i tu jest zonk bo w dalszej części jest wzmianka o samobójstwie (nie dosłownie) brzmiało to dokładnie tak "Tej nocy ostatni raz śnię o Tobie byłeś wszystkim co miała próbowałam nas ratować teraz nikt już mnie nie uratuje (...) spójrz jutro w niebo na gwiazdy to ja będę nad Tobą czuwać i nad Twoim bezpieczeństwem (...) szykuję Ci miejsce dla nas w raju (...) dobranoc ostatni raz całuję po stokroć...." Martwię się strasznie. potem gdy wychodziła z pokoju zapytałam czy mogę wejść na neta sprawdziłam historię a tam same adresy ston w stylu jak się zabić jak skutecznie popełnić samobójstwo gdzie można dostać truciznę itp. co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy herbata
:/ beznadziejna sytuacja naruszyłaś prywatność ok martwisz się ale może che go tylko nastraszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeee???? co?
kobieto ratuj laske skąd wiesz co ona zrobi? znalam taki przypadek jak nie meszkasz daleko to idz do niej!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz do niej albo koniecznie skontaktuj sie z osoba(mi) z ktora(ymi) mieszka lub ktora(e) mieszka(ja) obok niej, ew. zadzwon na policje. Mozliwe ze to krzyk o pomoc i tak naprawde sie nie zabije, mozliwe, ze nawet pewien szantaz ale mozliwe, ze chce sie zabic naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×