Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zalamana :/

Smierc jest straszna

Polecane posty

Gość Zalamana :/

Miesiac temu moj chlopak zginal w wypadku na ulicy. Wracal z treningu. Bylismy ze soba 4 lata. Co ja teraz mam zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna nn anna
ciesz sie ze zyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evoletinka
Bardzo wspolczuje...:( co mu sie stalo na tej ulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic. nawet gdybyś chciała to nie mogła byś nic zrobić. musisz żyć, będzie ciężko ale tak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyć dalej
innego wyjścia nei ma....życie toczy sie nadal... masz przed sobą jakieś 50 lat życia więc nie ma co się użalać nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyć dalej
ty narzekasz bo nei wiesz co ze sobą zrobić...tylko że ty jesteś młoda i masz całe życie przed sobą, mozesz poznać wielu ciekawych ludzi, założyć rodzinę itp.... wyobraź sobei jak byś się czuła gdybyś straciła partnera życiowego mając 60, 70 lat i więcej ? wtedy dopiero byś czuła pustkę bo w tym wieku trudno układać sobie życie od nowa.... pomyśl ile jest takich samotnych wdowców, wdów, którzy żyją ze świadomoscią że w "jesieni życia" skazani są tylko na siebie, na pustkę i samotność.... ile jest takich kobiet które przeżywają małżonków o 10-15 lat i mimo to muszą żyć dalej o jakoś sobie w życiu radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×