Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronka1234

macie taką teściową???

Polecane posty

Gość sksklala
na to sposobu nie ma :) to trzeba olac , teraz wlasnie moja tesciowa z mamusia moja ktora zawitala na siwta siedza w kuchni i konsultuja co moje 3 letnie dzieck dzis zjadlo i szkoda ze czegos nie zjadlo i ile nie robilo kupy i jak twardy ma brzuch :) wymiekam ze smiechu bo do siebie brac tego nie zamierzam mam nadzieje ze ja taka nie bede a ja na dodatek z tesciowa mieszkam, czasmai mam dosc ale jakos wytrzymuje - po prostu jej nie slucham i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez jakiś czas prowadzałam dziecko do teściowej. Jej opieka polegała na tym, że przez tych kilka godzin prała mu mózg- nie wiem dlaczego:o Kiedy przychodziłam go odebrać uciekał przede mną na podwórku na oczach wszystkich jej sąsiadek:( Miała ubaw nie z tej ziemi. Szybko dałam sobie spokój. Co za debilka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronka1234
najlepsze było to jak moja córeczka była jeszcze bardzo malutka no i oczywiście jak każde dziecko chciła na ręce to teściowa non stop mi uwagę zwracała, że ja ja przyzwyczajam i potem to sobie rady nie dam, a tym bardziej ona(bo miałąm do pracy wrócić po macierzyńskim ale nie wróciłam jak pisałam wcześniej), matko co ona mi dawała : "nie bujaj dziewczyno tego dziecko bo zobaczysz"i tak non stop, teśc jak kiedyś przyszedł i domofonem obudził mi mała i ja ją głaskałam po głowie to on na to "i czego ja tak głaszczesz powiedz" matko jacyś niezle stuknieci, córka moja w wieku pól 9 miesiećy usypiała sama w łóżeczku i jakoś teściowa mi w to nie mogła uwierzyć a tak gadała o tym noszeniu na rekach, że sobie potem rady nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronka1234
aha najlepsze była jak moja teściowa powiedziała ze dobrze zrobiła ze paliła w obydwu ciązach bo lekarz powiedziała niby jej ze by było gorzej jak by rzuciła, matko moje koleżanki rzuciły palenie od razu jak dowiedziałąy sie o ciąży i to jest najlepszy wybór a ona mi tłumaczy ze nie wolno rzucach, tylko ciekawe czemu wychodziła palić gdzie indziej jak ja byłamw ciązy, na pewno wiedziała ze to nie jest dobre, jej dzieci rodziły sie z dużą niedowagą ale ona to tłumaczy tym ze była chuda, ja mam koleżankę która ważyła w ciązy 50kg a dziecko 4.400

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×