Pozytywny test po jednodniowym krwawieniu

Witam. Niedawno zmieniałam tabletki antykoncepcyjne z Cilest na Qlaira Miałam zacząć brać Qlairę nie bez przerwy tzn 1 tabletkę po zaraz po skończeniu Cilestu. Tak zrobiłam. Okres mi się jednak spóźniał o tydzień dlatego 5 dni temu zrobiłam test wynik negatywny jedna kreska reszta bielutka. Wczoraj dostałam krwawienie takie jak w pierwszym dniu okresu. Dziś już się skończyło. Zaniepokojona zrobiłam test i wyszedł pozytywny 2 kreski ale ta wskazująca ciążę strasznie delikatna i pojawiła się po 4-5 minutach. Test powtórzyłam i to samo. Czy mam się czego bać czy to jakieś wahania hormonów mogą mieć wpływ na wynik? Bardzo was proszę o odpowiedź bo jestem w strasznym stresie. We wtorek oczywiście idę do lekarza by wszystko było jasne ale może ktoś już dziś się wypowie

Nie bardzo rozumiem przeszłaś od cilestu zaraz na Qlaira i skończyłaś je brać i nie masz okresu po 28 dniach Qlairy ? Niejasny ten Twój post.

Dziwna sytuacja. Przerwy nie zrobiłaś, więc zabezpieczenie powinno trwać. Najlepiej byłoby zrobić badanie krwi Beta HCG w laboratorium, jak mieszkasz w większym mieście to nie będzie problemu pomimo świąt.

Podczas brania Qlaire okres powinien występować podczas brania tabletek bo jest ich normalnie 28 więc powinnam dostać okres po 28 dniach od ostatniego okresu. Tabletki bierze się non stop bo jest kilka placebo i bez przerwy rozpoczyna się kolejne opakowanie. Sytuacja wygląda tak że spóźnił się tydzień wczoraj cały dzień miałam krwawienie a dziś nic Test za to wyszedł jak by pozytywnie... Tabletki biorę cały czas nigdy nie zapomniałam jeden jedyny raz przyjęłam ok 5 godzin później niż powinnam. Niestety mieszkam w małym mieście dopiero po świętach wracam do Wrocławia więc na jedno wychodzi, że dopiero we wtorek zrobię badania. Pozostaje się modlić że to jakieś zaburzenia.