Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość macyska

moj facet mnie olewa...

Polecane posty

Gość macyska

co mam robic;(? od pewnego czasu facet ma mnie gdzies... robi mnie w h..* koledzy piwa sa wazniejsi itp. nie dotrzymuje obietnic swoich slow. wczoraj sie tak wkurzylam ze pojechalam do niego i u nadalam i pow ze jesli sie nie poprawi i dalej tak mnie bedzie traktowal to z nami koniec.. byl zmiesznay zaczal mowic ze obiecuje ze sie poprawi ze nie bedzie mnie robil w hu...* i ze bardzo kocha mnie i ze dzisiejszy dzien spedzimy od rana .. a ja bylam twarda i pow mu ze zobaczymy czy umiesz dotrzymac slow i pojechalam do domu i go zostawila. dzis zero... nawet sie jescze nie odezwal sa swieta chcialabym je rowniez spedzic z osoba ktora kocham a on mnie olewa na wszystkie strony jak sie ino da....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamien go na lepszy model
chcesz tak zyc przez ok 50 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
nie no nie chce;-( kto by chcial... ale ja go kocham i to nie jest takie latwe .. bardzo bym chciala zeby sie zmienil... kiedys bylo inaczej mial dla mnie czas... i wogole... a teraz calkowicie sie zmienil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamien go na lepszy model
nie zmieni sie na lepsze dzisiaj dał Ci odpowiedz tym ze nie przyszedł duzo masz lat autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
no nie;-)...ale mialam juz w swoim zyciu nie udany zwiazek 2 letni..... a teraz gdy w kocnu czuje to piekne uczucie to zas cos sie musialo zepsuc.. ale napewno pelnoletnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
jestem zawiedziona strasznie:-( te swiet sa do dupy! wogole czuuje sie koszmarnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
napisalam mu sms ... 2 razy dzw nie odb nie odp. nie wiem co mam juz myslec ciezko mi z mysla sama jakby to mial oznaczac koniec;( co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fickt maszin666
nie bądź idiotką jak inne! rzuć i se znajdziesz innego! skoro ten Ci chciał to i będzie chciał inny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kafeterianek od kafemamuśki
to nie jest temat na dział ciąża, macierzyństwo....nie zauważyłaś tego?:o i w ogóle to od pewnego czasu prowadzisz ze sobą monolog, weź idź na życie uczuciowe albo dyskusję ogólną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaaa24
Droga Autorko, wiem, jakie to przyke, bo sama to przerabiałam, ale musisz być twarda i rozpoczać życie od nowa. Bez niego. Brutalna prawda jest taka, że on się nie zmeni. Po co masz się męczyć, rozmyślać. Zasługujesz na kogoś, kto Cię doceni. Nie pisz do niego, nie dzwoń. Bo okazujesz swoją słabość. Przede wszystkim musisz być konsekwentna- powiedziałaś mu, że to koniec, jeśli się nie zmieni, a uwierz mi, że ludzie nie zmieniają się tak szybko. Powiedziałabym, że wcale się nie zmianiają. Wiem, że go kochasz i to nie jest takie proste., Ale dasz radę. Wierzę w to ;* Trzymam kciuki, żeby Ci się wszystko ułożyło! zjedz oś pysznego, wyciągnij kogoś na spacerek i daj sobie spokoj z kretynem, co nie potrafi zadbać o swoją kobietę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
wielkie dzieki Paulinko-) ... i tak zrobie. innego wyjscia nie ma...chociaz mam mala iskierke nadzieji ze jednak moze sie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurate79
ja tez mam mała nadzieję, bo moj mnie olal i pojechał do rodziców i nawet nie chciał mnie wziąść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
nadzieja matka glupich;-/ taka prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×