Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczera dziewczyna

czy na faceta który cie olewa to dobry sposob?

Polecane posty

Gość mankijma
on ja olewa a nie na odwrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lania
No cóż, to chyba u kolesia się wypaliło, może jest tak z rozsądku, lęku przed samotnością z Tobą. Jesteś jeszcze młoda, więc wszyćko przed Tobą. Daj sobie spokój. Ale nie uważaj siebie za chodzącą gwiazdę, tylko do adoracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uwazam siebie za gwiazde do adoracji dzizys:O...:P ale troche głupio jak sie faceta bardziej adoruje niz on mnie szkoda ze mu sie wypaliło..nie ejst to bawidamek raczej jest stały w uczuciach.....szkoda ze nie w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lania
masz rację i piszę to jako facet (nick inaczej wskazuje) który dostał kopa ostanio od laski. Cóż wiem jak to jest jak sie wypali uczucie. Może nie potrafi Ci powiedzieć bajo i na siłę "podtrzymuje" to coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj sie do niego nie odzywać i traktować go tak jak on Ciebie. Zaobserwuj co sie bedzie działo, jak sobie daruje kompletnie, to i ty go zostaw bez zadnych wyrzutów sumienia, przyszła wiosna i napewno znajdziesz sobie chłopaka, który bedzie cie traktował jak ksiezniczke, a o tamtym zapomnisz, nie ma co sie meczyc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supersupemsmmmaa
i co? spotkałaś się z nim dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjorkkkyyy
też jestem ciekawa... coś musiało się podziać skoro taka cisza ze strony autorki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co nici wyszły z mojego planu, bo jak przyszedł to moja mam zaraz zaprosiła nas do stłu, postawiła cisato, potem kolacja i tak 3 h siedzielismy prawie:D masakra , potem mówie mamie ze mi plany pokrzyzowała..mama sie smiała "to zaprosiłas go w swieta zeby z nim zerwac":D? ogolnie było bardzo miło itd i jakos głupio było zaczac te rozmowe no nic poczekam, ja go poolewa i zobaczymy jak to bedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I teraz co? Kiedy się widzicie i jaką rozmowę planujesz przeprowadzić? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczymy jak bedzie przez en tydzien niestety ze wzgledu na prace zobaczymy sie dopiero w weekend ....ja nie bede sie odzywac ..on poki co sie nie odzywa..jedynie wczoraj na gg po pworocie cos napisał... wiec ja bede czekac i zobacze kiedy sie on sam pierwszy odezwie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa eNKeja
żenić się nie chce ale r00chać Cię lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie np nie bedzie odzywał 2 dni wcale mimo ze ja sie nie odezwe...i nie przyniesie zadnych rezultatów moje milczenie to sobie dauje znajmosc...co z tego ze ejst miło jak sie widzimy skoro jak sie nie widzimy toatlnie zapomina o moim istnieniu i o mnie nie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w tygodniu się nigdy nie spotykacie, tylko w weekendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radziłam wam wszystkim, a dzisiaj dopadło mnie to samo, co inne kobiety, nie wytrzymałam, nie mam juz siły płakać , rozstalismy sie, zawsze myslałam o tym ze jak kocha to wróci, ale on nie odbiera nawet moich telefonów, wierze w to, ze jutro przyjdzie nowy dzien i stane na nogi, nie załuje niczego, ale rok minął i sie zmienił, wybrał kolegów, niech spedza z nimi teraz czas, bo bedzie miał go duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ridi
Olejcie drani!! nie ma co marnować sobie życia i wypłakiwać oczy za idiotami :/ jeden obiecuje, że wyprowadzi się od dziewczyny bo nic ich nie łączy, drugi uważa że seks z nim to zaszczyt. I tacy są dzisiejsi mężczyźni, szkoda słów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sie poprawie ni napisze po polsku:D bo napisąłam jakbym była pijana:D dzis cały dzien cisza, juz sie nie odezwie...szkoda, no coz dzien pierwszy ciekawe na jak długo i czy zauwazy moje milczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp
uppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet jest niestety policjantem, i popisze ze wszystkimi dziewczynami, które czasami siedza w domu tak jak ja teraz, czekajac na niego, a mu sie niestety przedłużyło trochę, a na zakupy pojedziemy innego dnia. Ratunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co wyszlo
ciekawa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co wyszlo
jest tu szczera dziweczyna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunia_23
Ja poznałam chłopaka :/ pisaluśmy sb itp zaczelismy sie lubiec potem nabrałam odwagi i powiedziałam mu co czuje a on nie wiedział co odpisać ale jakos sie zaczela rozmowa o tym chcial zadzwonic i o tym pogadac ale caly czas odkladal :( co dzien pytalam sie czy mozemy pogadac a on ze wieczorem i nigdy go nie bylo :/ ale i tak dalej pisalismy tak slodko wygladalo jak by mu zależało....potem juz od 3 dni zaczelismy mniej pisac a dzis jest gorzej... Pisze ze zaraz wraca a nigdy nie wraca jestesmy w tej samej grupie i piszemy z znajomymi widze ze tam pisze a do mnie wcale olewa mnie.... I mnie to denerwuję nie wiem czy mam mu pozwolic na to i zakączyć to czy powiedziec mu jak sie czuje czy zacząć go tez olewać by sie nauczył wkącu.... I czekać az sam napisze. Ale boje sie tez ze go stracę bo go kocham i zależy mi na nim.... Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×