Starszy mężczyzna.

Zakochał się ze mnie starszy mężczyzna. Na początku nie przeszło mi nawet przez myśl, że moglibyśmy być razem, bo ja byłam w związku, ale w międzyczasie mój związek się rozpadł. On był ciągle obok, wspierał mnie, mówił o swojej miłości, samotności, tęsknocie, o tym, że chciałby mnie uszczęśliwić. Mówił, że chciałby żebym była matką jego dzieci, i żoną. Przez długi czas nie wierzyłam w to co mówił. Sądziłam, że może to zauroczenie, byłam zdystansowana to tego, jednak po jakimś czasie zaczęło mi na nim zależeć. Imponowała mi jego szczerość, uczuciowość, to, że tak pięknie okazuje mi miłość. Czułam się przy nim bezpiecznie. Postanowiliśmy być razem. Dość dużo czasu minęło zanim wyznałam mu, że go kocham. Bałam się strasznie, że kiedy mu to powiem , kiedy będzie już o tym wiedział to stanę się taka bezbronna- bo przecież jeśli człowiek naprawdę kogoś kocha to można go bardzo skrzywdzić. Teraz minęły już 3 miesiące od kiedy postanowiliśmy być razem. Czasem wydaje mi się, że on już tak się nie stara jak kiedyś. Czasem mam wątpliwości czy on mnie naprawdę kocha, czy tylko chciał potwierdzić swoją męskość zdobywając młodszą kobietę. Zastanawiam się też czy nie zależy mu przede wszystkim na seksie. Może to wynika z tego, że jestem taka młoda (mam 21 lat) i czuję się niedoświadczona.

Twoje wnioski są trafne. Zabrzmi to brutalnie .. już poruchał a jego wizja Ciebie jako jego żony i matki jego dzieci to zwykły makaron, który nawinął Ci na uszy... Potrafił wykorzystać Twoją naiwność... moja rada jest taka: " spotykaj się z rówieśnikami..." po co Ci starszy facet?

czasem my kobiety myślimy, że skoro ktoś nam okazuje tyle uczuć, prawi nam komplementy, dba o nas, tak pięknie mówi o miłości- to zależy mu na nas. Niestety czasem rzeczywistość jest brutalna. A my po prostu chcemy być kochane...

31

ok 100lat :)

moim zdaniem onn by chcial byc Twoim autorytetem, wiesz zebys go chwalila jaki t oon madry i och i ach. Ja tak mialam i juz nie chce starszego faceta. Do tego w seksie byl slaby he he.