Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młłoda dzieeewczyna

chłopak+praca w knajpie w wakacje-co robić?

Polecane posty

Gość młłoda dzieeewczyna

Mój chłopak dostał ofertę pracy w knajpce,na czas wakacji,ma 18 lat. Nie jestem jeśli chodzi o to na tak, chłopak nie ma biedy w domu wiadomo,że kazdy chcę mieć swoje pieniądze,ale jakoś przykro mi się zrobiło,że zamiast spędzac wakacje razem on od 15 do 22 (załoze się)będzie polewał piwo,rozwozil pizze...i przyznam szczerze ,że jestem troche zazdrosna o to,że może kogoś poznać czy cos w tym stylu. Tylko nie mowcie,zejestem glupia albo smieszna,bo dla mnie to naprawde smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w świecie dorosłych
dopiero na emeryturze będziecie mogli spędzać ze sobą tyle czasu ile zechcecie - teraz starajcie się tak organizować czas, abyście mogli się jak najczęściej widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Entliczeq Pentliczeq
W ogole nie myslisz racjonalnie, jak kogos pozna i Cie rzuci, to chyba lepiej teraz ... niz po 5 latach malzenstwa? Potraktuj to jako swojego rodzaju test, probe :) Jak Cie nie rzuci ... to zwiazek bedzie silniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jestes glupia i smieszna
poszukaj sobie chlopca w twoim wieku, tj ile 13 -15 lat? bedziecie sobie chodzic za raczki calymi dniami i nocami, a rodzice beda was zawsze sponsorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś głupia i smieszna jeśli uważasz że chłoipak skończy o 22 robote a nawet jeśli skonczy, to tobie bedzie kitował że musiał zostać współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młłoda dzieeewczyna
moja koleżanka w tamtym roku pracowała w tym samym barze,kumpel też-jestem pewna,że konczyli prace o 22. mam 17 lat,łatwo Wam tak osądzac,smiac się. Ale chodzi mi o to,że jestesmy jeszcze mlodzi,w sumie jestesmy dziecmi a on juz chce isc do pracy i tyrac przez wakacje,kiedy mielismy je sobie spedzac razem. a on mi za przeproszeniem wypierdala z tekstem,że będe go tam odwiedzac :o jestem zaskoczona poniewaz jestesmy razem poltora roku i jeszcze nigdy nie wspomnial,ze w ogole chcialby w najblizszym czasie pracowac. i ktos tu mowi,ze bedziemy spedzac duzo czasu na emeryturze itp :o żal. Jeżeli miałby więcej lat,to spoko,niech pracuje gdzie chce,ale nie osiemnastolatek za barem i te wszystkie lolitki z mojego małego miasta..porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×